Rozjazd krzyżowy podwójny 15º DKW - Piko

[SdS+]

Witam !
To mój pierwszy post na forum.Do tej pory tylko czytałem i uczyłem się.Nie uchroniło mnie to jednak przed popełnieniem błędu.Zbudowałem makietę /zamykaną na ścianę/ 1,95x1,25m.Projektując układ torów/Piko HO/ postanowiłem,że zastosuję rozjazd krzyżowy podwójny 15º DKW Piko,co pozwoli na zaoszczędzenie miejsca no i będzie lepsza zabawa.Niestety-okazało się,że nie wszystkie loki chcą jechać we wszystkich kierunkach.Problem jest z Roco DB 290,która ma wózek z dwoma osiami - jedzie na wprost.
Pomyślałem,że może kupić rozjazd innej f-my np. Roco a może Tilig ale nie orientuję się czy ten problem nie wystąpi ponownie ? Wymiary są chyba takie same /długość/ ?Wysokość szyny 2,5 może da się zredukować złączką do 2,1mm.
Bardzo proszę doświadczonych Kolegów o radę jak mam z tego wybrnąć .

 

[bobby74]

Co masz na myśli pisząc "jedzie na wprost"?
Z mojego doświadczenia problem często jest do rozwiązania w taborze - nie w rozjeździe. Poobserwuj co się dokładnie dzieje z lokiem na DKW, koło z której strony wyskakuje pierwsze itd. Delikatne zsunięcie/rozsunięcie kół na osi przynosi pozytywny efekt.
No chyba, że mocując rozjazd trochę go zwichrowałeś i nie trzyma oryginalnej geometrii (?)

 

[SdS+]

Chodzi mi oto,że jedzie na wprost po obu krzyżujących się torach a nie chce jechać z lewej na dole w lewo na górze i z prawej na dole w prawo na górze.Rozjazd montowałem jak jajko.Problem w tym,że loko BR 93,które ma przednie koło pojedyncze przejeżdża bez problemów.

 

[Alana]

Mialam podobnie z stonkami piko. Stwierdzono 2 problemy:
1. Przy ktoryms tam czyszczeniu zamienilam miejscami kola tak ze te z gumka znalazly sie od przodu/tylu loka. Te kola maja wciecie ktore haczylo o iglice w DKW i ciagnelo wozek nie tam gdzie trzeba. Problem rozwiazalo przelozenie kol tak ze kola "gladkie" sa od zewnetrznej [tj przodu i tylu] a te z gumkami od srodka loka. Sprawdz to!
2. Docisk iglic - ten wbudowany mechanizm trzymajacy jest za slaby i potrafi przelozyc pod taborem. Przytrzymanie iglic palcem zalatwilo sprawe wiec zrobilam sobie na drukarce 3d zamki zwrotnicowe reczne. Napedy zwrotnicowe Piko orginalne sa do tego za slabe.

 

[SdS+]

Mialam podobnie z stonkami piko. Stwierdzono 2 problemy:
1. Przy ktoryms tam czyszczeniu zamienilam miejscami kola tak ze te z gumka znalazly sie od przodu/tylu loka. Te kola maja wciecie ktore haczylo o iglice w DKW i ciagnelo wozek nie tam gdzie trzeba. Problem rozwiazalo przelozenie kol tak ze kola "gladkie" sa od zewnetrznej [tj przodu i tylu] a te z gumkami od srodka loka. Sprawdz to!
2. Docisk iglic - ten wbudowany mechanizm trzymajacy jest za slaby i potrafi przelozyc pod taborem. Przytrzymanie iglic palcem zalatwilo sprawe wiec zrobilam sobie na drukarce 3d zamki zwrotnicowe reczne. Napedy zwrotnicowe Piko orginalne sa do tego za slabe.

Myślę,że to trafna ocena tego problemu !Faktycznie zauważyłem,że mechanizm jest za słaby i przekłada pod lokiem.Jeżeli chodz o gumki przyczepnościowe to jest w tym dużo racji ale co zrobić przy jeżdzie z powrotem ?Rozważam zdjęcie gumek.
Jestem ''za cienki'' do takich rozwiązań jakie Ty zastosowałaś dlatego też mam prośbę - czy rozjazdy innych firm też mają te słabe strony ?

 

[Alana]

Daj foto loka od spodu.

 

[bobby74]

Nie wiem jak jesteś wyposażony w narzędzia modelarskie, ale zmierz rozstaw między kołami na osi. Pewnie będzie 14,3mm. Zsuń na 14,15-14,20 i coś czuję, że lok się ładnie utrzyma w torach.

 

[Alana]

Mozesz zrobic rysunek w ktorym miejscu mierzyc? Przyda sie i mi.

 

[bobby74]

Mozesz zrobic rysunek w ktorym miejscu mierzyc? Przyda sie i mi.

 

[SdS+]

Zobacz załącznik 409754

Załączam fotkę loka.
Faktycznie rozstaw kół to 14,3mm.Chętnie bym zmniejszył rozstaw kół na osi ale nie wiem jak się za to zabrać.

 

[bobby74]

Najlepiej tak

Sciągasz oś, wkładasz w ścisk, delikatnie skręcasz i mierzysz, ile masz.
Spróbuj najpierw z jedną osią - tą, która pierwsza wjeżdża na krytyczny punkt rozjazdu. Jest duża szansa, że wystarczy skorygować tylko na zewnętrznych osiach.

 

[SdS+]

Najlepiej tak
Zobacz załącznik 409778
Sciągasz oś, wkładasz w ścisk, delikatnie skręcasz i mierzysz, ile masz.
Spróbuj najpierw z jedną osią - tą, która pierwsza wjeżdża na krytyczny punkt rozjazdu. Jest duża szansa, że wystarczy skorygować tylko na zewnętrznych osiach.

Ustawiłem wszystkie osie na 14,12mm i niestety.Spróbuję wieczorem ustawić na 13,8 ala tracę nadzieję.Nie wiem dlaczego BR 93 jezdzi płynnie we wszystkich kierunkach chociaż rostaw osi to 14,3.

 

[bobby74]

Z 13,8 uważaj, bo można przedobrzyć. Ale spróbuj.

 

[vs125]

Gdzieś na forum było o problemach z DKW PIKO ,podobno problem znika po zamontowaniu napędów (iglica jest lepiej dociskana )

 

[SdS+]

Gdzieś na forum było o problemach z DKW PIKO ,podobno problem znika po zamontowaniu napędów (iglica jest lepiej dociskana )

Makieta jest jeszcze ''goła'' ale napędy zamontowane.Wczoraj eksperymentowałem z rozstawem kół na osi ale nic to nie dało.Myślę,że albo anglik Piko jest mało dokładny w wykonaniu albo nie dostosowany do wózków z dwoma osiami.Tak czy tak mam problem-nie wiem czym zastąpić ten rozjazd ?

 

[matej]

Mam ten rozjazd zamontowany na stacji technicznej, która była na kilkudziesięciu już imprezach modułowych. 99% taboru nie ma problemu z przejazdem przez ten rozjazd niezależnie od ustawionego kierunku jazdy. A lokomotywy i wagony z wózkami 2-osiowymi przejeżdżają w zasadzie wszystkie bezproblemowo. Problemy pojawiają się tylko z niektórymi parowozami przy jeździe na bok, ze względu na to, że na kierunek zwrotny łuk w rozjeździe ma promień 40-parę centymetrów.
Możesz wrzucić zdjęcia rozjazdu ustawionego do jazdy "z lewej na dole w lewo na górze i z prawej na dole w prawo na górze"?

 

[SdS+]

Problem pojawia się właśnie przy jeżdżie loka z wózkiem z dolnego L na górny L i z dolnego P na górny P.
Pierwsza fotka z lewego na lewo i druga z prawego na prawo.

 

[bobby74]

Przejedź powoli lokiem i patrz które koło pierwsze wyskakuje i w którym miejscu na torach. I zaznacz na zdjęciach.
A może lokomotywa ma jakiś problem z obrotem wózka w jednym kierunku - czasem kable źle poprowadzone mogą wadzić, czasem kostka głośnika zamocowana na wózku nie idalnie na środku tylko zdeko przesunięta nie pozwala na swobodne poruszanie się wózka. To się da wydedukować, tylko mało danych

 

[SdS+]

Dzięki za sugestie ! Dzisiaj nie dam rady ale jutro się za to zabiorę.

 

[SdS+]

Powalczyłem dzisiaj z problemem i wniosek jest jeden - to nie wina rozjazdu.Lok zachowuje się w ten sposób,ze jeżeli jedzie przodem to przejeżdża OK ,natomiast przy jezdzie do tyłu nie da się przewidzieć kierunku.Rozebrałem ją na części i nie widzę usterek.Mam ograniczone pole manewru bo mam tyko dwie lokomotywy.Jedna jezdzi we wszystkich kierunkach,druga nie.Gdybym miał więcej taboru łatwiej można by zdiagnozować problem.Chciałem dokupić jeszcze jednego ''anglika'' Piko i zastąpić nim zwykłą krzyżówkę ale teraz ogarniają mnie wątpliwości.Przeglądając forum, zastanowiło mnie,że o ''anglikach'' jest niewiele informacji.Dyskusje sprowadzają się raczej do wymiany opinii na temat ,która f-a produkuje bardziej realistyczne elementy a nie jakości i niezawodności.Początkującego bardziej jednak interesują szczegóły techniczne bo na estetykę przyjdzie czas.