Czesto jest tak, ze trudniej jest cos rozebrac anizeli naprawic, i tu chetnie podziele sie wlasnym doswiadczeniem, gdyz taka centralke posiadam i juz ja rozebralem. Mowa tu o centralce 10764 producenta ROCO, ktora jeden z Kolegow oferuje na sprzedaz i ktora nie dziala. Ala zanim obwninimy centralke ze odmowila posluszenstwa, nalezy najpierw sie upewnic ze transformator ROCO 10725 dostarcza wymagane zasilanie. Moja centralka dziala i nie wymaga naprawy, ale gdyby cos jej dolegalo, juz wiem jak sie ja otwiera. Zacznijmy od tego ze gumek pod spadem obudowy nie odrywamy, gdyz tam srubek nie znajdziemy. Po dwoch bokach od strony lampek kontrolnych znajduja sie cztery plastikowe, nazwe je nitami. Trzeba je wydlubac cienkim szpikulcem, nastepnie rozsuwamy dwie polowki obudowy w przeciwnym od siebie kierunku: dolna czesc w lewo ( to ta polowka obudowy ktora posiada gumki pod spodem ), ktora w polowie szerokosci tylnej plytki posiada wewnetrzny zatrzask ktory trzeba uwolnic, a gorna czesc rozsuwamy w prawo, ktora tez posiada wewnetrzny zatrzask, tym razem na dole ( strona lampek kontrolnych ), ktory tez nalezy uwolnic zeby dostac sie do srodka centralki. Sama plytka drukowana z jej elementami nie wyglada na skomplikowana, i jezeli cos przestaje dzialac nagle, to jest podejrzenie ze jest to spowodowane brakiem doplywu pradu,( sprawdzic doplyw pradu z transformatora wpierw ) i problemu nalezy szukac w okolicy gniazdka, gdzie podlacza sie zasilanie. Ale to juz jest oczywiscie taka moja spekulacja czysta, bo problemow moze byc kilka.
Ponizej widac miejsca skad nalezy wydlubac plastikowe nity.
Ponizej widac miejsca skad nalezy wydlubac plastikowe nity.
