H0 (1:87) Prosta makieta

[Greg]

Witam Wszystkich serdecznie

Kilka miesięcy temu moja 6 letnia córka dostała od dziadków na urodziny kolejkę PIKO a dokładnie zestaw startowy 57160. Ku mojemu zaskoczeniu kolejka bardzo jej się spodobała a i ja przypomniałem sobie dzieciństwo i zabawę poczciwą TT - ką Potem w trakcie przeglądania internetu trafiłem na Forum, i po jego lekturze postanowiłem troszkę rozbudować zestaw córki tworząc "małą" makietę, głównie dla niej do zabawy . Na makietę mam przeznaczone miejsce o wymiarach 360 cm na 110 cm + małe wcięcia o wymiarach 60 cm na 40 cm (tak jak na załączonym zdjęciu). Na makiecie zaprojektowałem torowisko w oparciu o już posiadane elementy z w/w zestawu oraz torowisko które muszę dodatkowo zakupić. Bardzo proszę o uwagi i podpowiedzi czy taki układ ma w ogóle sens i czy zmieszczą się tam planowane budynki. A może ktoś ma inny pomysł na układ torowiska?. Jak już wspomniałem makieta będzie służyła głównie do zabawy ale chciałbym z czasem troszkę ją urozmaicić o dodatkowe budynki i elementy krajobrazu.

Z góry dziękuję za podpowiedzi

 

[kamil.bajer]

Poczytaj sobie temat Krisa może coś znajdziesz http://forum.modelarstwo.info/threads/makiety-dla-średnio-leniwych-początkujących.14063/

 

[Greg]

Kamil dziękuję za podpowiedź. Jak dla mnie to świetny temat, na pewno skorzystam.

 

[Andrzej Harassek]

Bardzo zgrabny plan, ale mam jedną uwagę: na tak krótkim odcinku podjazd na wiadukt (nie most) będzie za stromy. Żeby to działało, stacja musi być na umownym poziomie "0", tor główny (okrąg) schodzić w dół do poziomu "-0,5", a tor do tartaku (na wiadukt) - wznosić się do poziomu "+0,5", tak, żeby całkowita różnica wysokości wyniosła pełen poziom, czyli wymagany odstęp między dolnym a górnym torem.

 

[Greg]

No tak, optymistycznie założyłem, że z tym podjazdem się uda ale jak widać będę musiał pobawić się z poziomami. W takim wypadku pojawia się pytanie o max. dopuszczalny kąt podjazdu. Bardzo proszę o podpowiedź

 

[Andrzej Harassek]

Są na to nawet modelarskie normy, ale ja nie potrafię podać wartości. Proponuję poeksperymentować uwzględniając długość składu, jaki ma tam jeździć. Myślę, że na bocznicę to lokomotywa + 2-3 wagony maksimum, więc można sobie pozwolić na trochę ostrzejszy podjazd. Przy próbach trzeba uwzględnić dodatkowy opór ruchu na łuku.

 

[Misiek]

Może tak?

Wyeliminuje to kombinacje z poziomami, a mostek zawsze można wsadzić gdzieś na torze do kamieniołomu.
Np. nad jakąś rzeczką, drogą czy czym tam jeszcze

 

[Greg]

Misiek, Twój pomysł zdecydowanie ułatwia mi sprawę a i zaoszczędzi trochę czasu potrzebnego na modelowanie poziomów. Zastanawiam się tylko dlaczego zrezygnowałeś z "górnej" bocznicy?

Co powiesz na to:

 

[Misiek]

A bo nie widziałem, czy chcesz użyć "anglika"

Czy od "góry rysunku" będzie jakaś ścianka? Bo tor leżący bardzo blisko krawędzi może być ryzykowny.
Bez ścianki/zabezpieczenia zrobiłbym tak (zawsze parę centymetrów dla BHP):

O ile promień rozjazdów = promień torów łukowych (nie sprawdzałem)

 

[Greg]

Z trzech stron makieta przylega do ściany więc nie ma problemu z "BHP" , tylko z przodu jest dojście. Dlatego zrobiłem w makiecie te wcięcia, żeby był lepszy dostęp.

 

[stare tory]

......O ile promień rozjazdów = promień torów łukowych (nie sprawdzałem)

Nie równa się ale nie jest to przeszkodą w zrobieniu takiego układu.

 

[kamil.bajer]

A może coś takiego ten tartak trochę przesunąć i dać dwa tory jak na obrazku?

 

[Greg]

Po kilku dniach przemyśleń i lekturze Forum postanowiłem zrezygnować z "anglika" i stworzyć układ według pomysłu Miśka. Próby niestety zakończyły się niepowodzeniem(faktycznie promień rozjazdów nie jest równy promieniowi torów łukowych ) Na chwilę obecną zostaję przy takim układzie:

kamil.bajer dzięki za pomysł ale i tak znacznie przekroczyłem wstępny budżet na zakup torowiska więc ta dodatkowa bocznica będzie musiała poczekać

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie moim tematem i przekazane uwagi.

 

[Marqus]

A może środkową część makiety ułożyć w ten sposób?

 

[Greg]

Jak widać moja wyobraźnia jest jeszcze mocno ograniczona jeżeli chodzi o planowanie torowiska Niestety zamówione tory pod wcześniejszy układ są już w drodze a w przypadku Twojej podpowiedzi Marqus musiałbym zastosować kilka zmian. Mógłbym oczywiście pobawić się w wymianę lub sprzedaż i zakup nowych torów ale córka strasznie mnie pogania z tą "budową" a tak jak wspomniałem na początku to ma być zabawa przede wszystkim dla niej. Myślę jednak, że na tej jednej makiecie moja przygoda z modelarstwem się nie skończy i w przyszłości zbuduję coś "tylko dla siebie" - oczywiście będzie to zdecydowanie bardziej przemyślany projekt. Na razie jednak układam torowisko żeby "latorośl" mogła się bawić i po woli zabieram się za naukę i próby modelowania krajobrazu.

 

[Marqus]

Może jest jeszcze możliwość zmiany z posiadanym układem torowym. Wieczorem sprawdzę dokładnie. Teraz wstępnie narysowałem i coś tam wychodzi. . Podaj mi tylko jakie masz te krótkie proste w lewej części makiety, żebym nie musiał kombinować.

 

[Greg]

Marqus z lewej strony (od dołu) użyłem G62 i G119, (u góry) G115.

 

[Marqus]

To trochę komplikuje ale może jednak , wykorzystując te tory co masz można jeszcze zrobić coś takiego

U góry wykorzystałem tory G115 i G107. Reszta bez zmian. Zostały nam dwa R2. jedynie co to musiałbyś dokupić ten G107.

 

[Greg]

Wczoraj wreszcie "przyszły" do mnie zamówione tory Teraz zobaczę jak wyglądają w rzeczywistości obydwa układy. Marqus trochę się boję że nad tą górną bocznicą jest za mało miejsca żeby można było je w jakiś racjonalny sposób wykorzystać. Twoja pierwsza propozycja zdecydowanie bardziej mi się podobała niestety pospieszyłem się z zakupami Mimo wszystko bardzo dziękuję za podpowiedzi