Postanowiłem zrobić porządek z torami na krawędzi modułów, po tym jak kolejny mój moduł uległ uszkodzeniu podczas transportu albo ustawiania.
Szynę niestety bardzo łatwo wyrwać z tych plastykowych zaczepów lub te zaczepy ściąć, zależnie czy siła działa do góry czy na bok.
Fremo radzi, aby szyny lutować do mosiężnych śrubek wkręconych na krawędzi modułu,
problem w tym, że te śrubki ciężko kupić (są stalowe udające mosiądz) a ponadto brzydko wygląda brak podkładu na krawędzi, tam powinny sąsiadować dwa niby że złącze szyn.
Jasiek pokazywał mi patent z płytką z laminatu miedziowanego, odpowiednio wyfrezowaną, zresztą w Zababovie też się tak bawią, problem w tym że nie mam freza, toteż narysowałem sobie takie coś w Corelu:
http://layer.uci.agh.edu.pl/~mczapkie/Train/tmp/modele/warsztat/warsztat-podklady-maska.png
wydrukowałem na drukarce laserowej, przyprasowałem żelazkiem do laminatu o odpowiedniej grubości (takie rzeczy najlepiej na weekendowej giełdzie na Balickiej, większy wybór niż w sklepie)
papier zmyłem, a płytkę wytrawiłem w chlorku żelaza.
Rysunek jest oczywiście tak pomyślany, aby nie przewodziło prądu między szynami
Najbardziej upierdliwe było cięcie tych podkładów, tarcze szlifierskie szły w proporcji 1:1, (laminat był wrednie dwustronny) więc w końcu użyłem ręcznej piłki do metalu.
Toner usunąłem tylko z "podkładek szynowych" bo tam lutuję szyny, całość i tak się bedzie malować.
http://layer.uci.agh.edu.pl/~mczapkie/Train/tmp/modele/warsztat/warsztat-podkladylaminat1.jpg
Pozdr,
Mc
Szynę niestety bardzo łatwo wyrwać z tych plastykowych zaczepów lub te zaczepy ściąć, zależnie czy siła działa do góry czy na bok.
Fremo radzi, aby szyny lutować do mosiężnych śrubek wkręconych na krawędzi modułu,
problem w tym, że te śrubki ciężko kupić (są stalowe udające mosiądz) a ponadto brzydko wygląda brak podkładu na krawędzi, tam powinny sąsiadować dwa niby że złącze szyn.
Jasiek pokazywał mi patent z płytką z laminatu miedziowanego, odpowiednio wyfrezowaną, zresztą w Zababovie też się tak bawią, problem w tym że nie mam freza, toteż narysowałem sobie takie coś w Corelu:
http://layer.uci.agh.edu.pl/~mczapkie/Train/tmp/modele/warsztat/warsztat-podklady-maska.png
wydrukowałem na drukarce laserowej, przyprasowałem żelazkiem do laminatu o odpowiedniej grubości (takie rzeczy najlepiej na weekendowej giełdzie na Balickiej, większy wybór niż w sklepie)
papier zmyłem, a płytkę wytrawiłem w chlorku żelaza.
Rysunek jest oczywiście tak pomyślany, aby nie przewodziło prądu między szynami
Najbardziej upierdliwe było cięcie tych podkładów, tarcze szlifierskie szły w proporcji 1:1, (laminat był wrednie dwustronny) więc w końcu użyłem ręcznej piłki do metalu.
Toner usunąłem tylko z "podkładek szynowych" bo tam lutuję szyny, całość i tak się bedzie malować.
http://layer.uci.agh.edu.pl/~mczapkie/Train/tmp/modele/warsztat/warsztat-podkladylaminat1.jpg
Pozdr,
Mc