• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Platforma 4 osiowa PKP z 1913r ?

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
251 4 0
#1
Taka mała ciekawostka dla wielbicieli taboru z epok od II do IV.

Otóż 27.04.2011 przechadzając się z moimi urwisami koło warsztatów kolejowych na Bieżanowie, natknąłem się na 4 osiową platformę, którą prezentuję na zdjęciach.
Konstrukcja nitowana, a na jednej z pokryw maźnic data 1913r. pod literami D.W.W., chyba, że mylnie to zinterpretowałem, bo patrząc na to samo zdjęcie (nr.4123x) na końcu napisu biegnącego po obrzeżu pokrywy widnieje rok 1922.
Jak widac na zdjęciach, platforma służy chyba jako wagon techniczny, choć jej napisy są słabo czytelne lub nieczytelne wogóle.
Prezentuję tutaj wszystkie zdjęcia, jakie wtedy mogłem zrobić nie tracąc swoich urwisów z oczu.
 

Załączniki

Reakcje
1 1 0
#3
Coś pięknego. To prosto z prokocimskich zakładów.
Niewykluczone, że MAV - z racji logistyczno-szlakowych w Prokocimiu znalazła sie fura madziarskiego taboru.
Vide składy P.P.1, P.P.2 i P.P. "Odsiecz".
Czy KKMK może to jakos zabezpieczyć?

T.
 
OP
OP
Maxeus

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
251 4 0
#4
hugwa napisał(a):
Piękności... Tabliczki firmowej nie znalazłeś?...
Z synami byłem, a oni niestety wszystkiego ciekawi, więc nie mogłem na luzie przeglądnąć platformy.
Sprawdziłem i niestety umknęło mi jeszcze jedno zdjęcie, które tu dorzucam.
 

Załączniki

OLF

Znany użytkownik
Reakcje
1.322 32 10
#5
maxeus napisał(a):
Konstrukcja nitowana, a na jednej z pokryw maźnic data 1913r. pod literami D.W.W., chyba, że mylnie to zinterpretowałem, bo patrząc na to samo zdjęcie (nr.4123x) na końcu napisu biegnącego po obrzeżu pokrywy widnieje rok 1922.
Krzysztof Koj napisał(a):
Z pokrywą maźnicy jest już niestety inaczej, ponieważ były one wymieniane w wagonach wielokrotnie, właściwie podczas każdej naprawy okresowej (może z wyjątkiem naprawy bieżącej)
Wagon jest na pewno trochę młodszy, bo wózki to austriacka konstrukcja znormalizowana z 1928 roku. Co nie zmienia faktu że to bardzo ciekawy okaz! O samym wagonie nie znalazłem nic.
 

Taborowiec

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#6
Wagon na zdjęciu był na stanie PKP CARGO S.A. Małopolski Zakład Spółki i służył do składowania na nim zestawów kołowych do lokomotyw spalinowych w Krakowie Płaszowie na terenie Sekcji Utrzymania i Napraw Lokomotyw Spalinowych wcześniej w Lokomotywowni Kraków Płaszów w składzie specjalnego pociągu ratunkowego, ostatni numer z okresu gdy był stosowany w pociągu to 80 51 9714 9 990-0 seria (dlatego wagon ten posiada szyny w miejscu desek podłogi). Obecnie posiada on numer T-G 897 505 XXp .Najstarszy znany numer z okresu jego eksploatacji handlowej na PKP to 0 655 529 seria PPukh 511 , a więc już po po II w.ś.
Pozostawiony w Krakowie Płaszowie po likwidacji tam sekcji padł ofiarą niesamowitego szabru przez zbieraczy złomu – wycięto cały układ hamulcowy (cylindry wraz z ramami ich konstrukcji wsporczej , elementy przekładni, zawór rozrządczy przy którym brakowało co prawda jednego podzespołu, układ pociągowy w tym haki i sprzęgi śrubowe itp. Dlatego aby go śxciąghnąć założono prowizoryczne. Myślałem, że wagon ten zostanie w Ślasko-Dąbrowskim Zakładzie Spółki PCARGO S.A. ale doszło do wymiany jego za inną platformę którą posiadał IC Południowy. Dlatego stoi on w Krakowie Bieżanowie i służy IC.
Co do innych danych o wagonie to jest to platforma budowy niemieckiej typu Köln z kłonicami i stalowo-drewnianymi burtami (kontr. burty stalowa oszalowanie z drewna). Być może burty dołożono po przejęciu wagonu przez PKP. W każdym razie wagon posiadał unikalny system hamulca Hikp2 – z dwoma cylindrami (drugi włączano do pracy w położeniu ładowny). W trakcie handlowej eksploatacji wagonu pierwotną jego ładowność ograniczono do 30 t. stąd nie został on przenumerowany na numer 12-to cyfrowy lecz około 1971 r. przekwalifikowany na cele T-G z przeznaczeniem do poc. Ratunkowego MD Kraków Płaszów. Ostatnią naprawę Rewizję wykonano w KP w 1979.11.13. Wagony typu Köln budowano w latach 1912-1925 i w wersji spawanej w 1928. O ile pamiętam protokoły spisowe to zanotowano w nich rok budowy 1931 (być może była to data przebudowy wagonu przez Niemców tj. oni zamontowali na pewnej partii wagonów typu Köln burty).
Może kiedyś wagon da się odbudować, ale trzeba zdobyć dokumentację i odtworzyć brakujące elementy (odkuć cięgła, dorobi kłonice, zrekonstruować skladaną budkę hamulcową a przede wszystkim zdobyć zawór Hikp 2) .
Pozdrawiam
Taborowiec
 

Taborowiec

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#7
Taborowiec napisał(a):
Wagon na zdjęciu był na stanie PKP CARGO S.A. Małopolski Zakład Spółki i służył do składowania na nim zestawów kołowych do lokomotyw spalinowych w Krakowie Płaszowie na terenie Sekcji Utrzymania i Napraw Lokomotyw Spalinowych wcześniej w Lokomotywowni Kraków Płaszów w składzie specjalnego pociągu ratunkowego (ostatnio pod numerem służbowym 12-to cyfrowym 80 51 971 4 9 990-0 serii Ua. Aktualnie wagon posiada numer T-G 897 505 XXp. Najstarszy znany numer z okresu jego eksploatacji handlowej na PKP to 0 655 529 seria PPukh 511 , a więc już po po II w.ś.
Pozostawiony w Krakowie Płaszowie po likwidacji tam sekcji padł ofiarą niesamowitego szabru przez zbieraczy złomu – wycięto cały układ hamulcowy (cylindry wraz z ramami ich konstrukcji wsporczej , elementy przekładni, zawór rozrządczy przy którym brakowało co prawda jednego podzespołu, układ pociągowy w tym haki i sprzęgi śrubowe itp. Dlatego aby go śxciąghnąć założono prowizoryczne. Myślałem, że wagon ten zostanie w Ślasko-Dąbrowskim Zakładzie Spółki PCARGO S.A. ale doszło do wymiany jego za inną platformę którą posiadał IC Południowy. Dlatego stoi on w Krakowie Bieżanowie i służy IC.
Co do innych danych o wagonie to jest to platforma budowy niemieckiej typu Köln z kłonicami i stalowo-drewnianymi burtami (kontr. burty stalowa oszalowanie z drewna). Być może burty dołożono po przejęciu wagonu przez PKP. W każdym razie wagon posiadał unikalny system hamulca Hikg 2 – z dwoma cylindrami (drugi włączano do pracy w położeniu ładowny). W trakcie handlowej eksploatacji wagonu pierwotną jego ładowność ograniczono do 30 t. stąd nie został on przenumerowany na numer 12-to cyfrowy lecz około 1971 r. przekwalifikowany na cele T-G z przeznaczeniem do poc. Ratunkowego MD Kraków Płaszów. Ostatnią naprawę Rewizję wykonano w KP w 1979.11.13. Wagony typu Köln budowano w latach 1912-1925 i w wersji spawanej w 1928. O ile pamiętam protokoły spisowe to zanotowano w nich rok budowy 1931 (być może była to data przebudowy wagonu przez Niemców tj. oni zamontowali na pewnej partii wagonów typu Köln burty).
Może kiedyś wagon uda się odbudować, ale trzeba zdobyć dokumentację i odtworzyć brakujące elementy (odkuć cięgła, dorobić kłonice, zrekonstruować skladaną budkę hamulcową a przede wszystkim zdobyć zawór Hikg 2) .
Pozdrawiam
Taborowiec
 

Taborowiec

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#9
Wczorajsza informacja o wagonie zawiera literówki (np. zamiast Hikg2 napisałem Hikp2). Dziś mając więcej czasu poprawiłem ją.
Pozdrawiam
Taborowiec.
 

OLF

Znany użytkownik
Reakcje
1.322 32 10
#10
Ten wagon to nie typ A3, tylko późniejszy wagon budowy znormalizowanej (Austauschbau) konstrukcji z 1928r. Ciekawostką wciąż pozostaje kwestia wózków, bo oryginalna konstrukcja wyposażona była w znormalizowane niemieckie, ten zaś ma znormalizowane ale austriackie, ale gdzie, kiedy i czemu zostały podmienione pewnie się nigdy nie dowiemy...
 

404W

Znany użytkownik
Reakcje
519 21 0
#11
Ale czy na pewno sa to wózki austriackie [N28 ?]
DRG całkiem nieżle kombinowalo z nimi zanim doszli do wzorcowej tzw "konstrukcji ujednoliconej"
Jest jedno świetna strona o wozkach [ale nie pamiętam teraz dokładnej nazwy - więc podam potem].
W końcu cysterna Roco też ma takie.
 

OLF

Znany użytkownik
Reakcje
1.322 32 10
#12
W sumie ciekawe spostrzeżenie, ale mimo wszystko uprę się przy podmiance: najbardziej charakterystyczne dla wózków tego wagonu jest zaokrąglenie górnego pasa (ćwierć okręgu), podczas gdy niemiecki ma powiedzmy 1/8 :)

Tu ze strony o której wspominałeś: Bauart 975 oraz N28
 

Załączniki

Taborowiec

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#13
W nawiązaniu do dyskusji dot. platformy 897 505 XXp to proszę kolegów którzy mają dostęp do dokumentacji wagonów DGR o dalszą pomoc w celu ustalenia wyglądu wagonu po przejęciu go przez PKP po II w.ś. Być może w tym roku udało by się sporządzić rysunki dla odtworzenia części wagonu, szczególnie dot. to przekładni układu hamulcowego. CNTK w Prokocimiu zajmujące się hamulcami w taborze kolejowym lub Biuro Wsparcia Technicznego (dawne CBK) w oparciu o zwymiarowane elementy przekładni i konieczne masy hamujące opracowało by projekt uruchomienia hamulca w wagonie z wykorzystaniem zaworu Oerlikona (zachowano by 2 cylindry jak przy oryginalnym Hikg2). Opracowanie dokumentacji odbudowy umożliwiło by podjęcie działań w celu wykonania rewizji wagonu i włączenia go do składu wagonów Retro. Co do wózków, to nie przyznam, że nie zwróciłem na to uwagi. Interesowały mnie zestawy ich stan. Dlatego z kolegą wstępnie defektoskopowo zbadaliśmy osie, osadzenia obręczy i okazało się że są sprawne. Z oznaczeń na czołach czopów osi wynika, że pod wagonem są 2 zestawy polskie i 2 niemieckie DRG. Praktycznie wagonem tym ostatnio interesowałem się w 2008 r. gdy był prawie kompletny (poza deskami podłogi i kłonicami) i gdy sporządzałem kartę jego charakterystyki do dokumentacji naprawczej myśląc iż będzie on odbudowany jako wagon do pociągów Retro. Jednak w skansenie nie znalazłem entuzjazmu do sprawy odbudowy wagonu - wagon jest długi a w skansenie brak miejsca. Karty nie dokończyłem. Niemniej zawiera ona wiele danych z wykonanych wtedy pomiarów, informacje o niektórych częściach i zespołach (np. resorach) więc może być pomocna w dalszych ustaleniach związanych z tą platformą.
Nadmienię, że na stanie skansenu w Chabówce jest już 1 wagon „Retro” 4-osiowy nr 833 983 serii XR w historycznym malowaniu z orłem i numerze 697 502 serii PPyk302 pochodzenia sowieckiego z 1944 r. z wózkami systemu Diamonda z płaskowników z hamulcem systemu MTz-285. Skansen się mało interesuje stąd nie wykonano przypadającej jej w 2006 r. kolejnej naprawy okresowej. Obecnie stoi ona na terenie Zakładu PR w st. Sucha Beskidzka a jeszcze rok temu służył do przechowywania silników z EZT. Ponieważ podwozie artyleryjskiego wagonu pancernego typu BP42 (właściwie BP 39 modernizowany do standardu BP42) nr 870 028 serii WP który był w skansenie razem z pancernym wagonem motorowym typu PzTrWg 16 numer kolejowy 870 027 serii WP (oznaczenia typów i serii wag. panc. z pomiarów i dokumentów sporządzonych w związku z przewozem pociągu pancernego do/z Chabówki) miano wózki z wagonu i cały układ hamulcowy wykorzystać dla wykonania w Chabówce naprawy rewizyjnej wagonu 870 028 WP. Wagon ten ma całkowicie szabrowany układ hamulcowy i popękane osie zestawów kołowych. Dlatego trudno o osoby które podpisują się pod dokumentami przewozowymi pociągu pancernego. Jako ciekawostkę powiem, że osie zestawów wagonu 870 028 WP są zgrzewane – jest to ślad po dokonywanej tym sposobem przez Niemców normalizacji taboru szerokotorowego. Po reorganizacjach i odejściu osób którym zależało na tej rewizji pomysł wykonania rewizji wagonu upadł. Dodam, że sam wykonałem pomiary i rysunki do dokumentacji przewozowej obu wagonów pancernych byłem zaskoczony gdyż wymiary te odbiegają od znanych rysunków na których wydano wycinanki kartonowe tych pojazdów (np. rażąco inne są faktycznie rozstawy kół i wymiary wagonu 870 027 WP).
Pozdrawiam
Taborowiec
 

OLF

Znany użytkownik
Reakcje
1.322 32 10
#16
Taborowiec napisał(a):
P.S. Dawno nie załaczałem do postów plików Word. Może któryś z kolegów mi przypomni jak przeprowadzić tą operację.
Taborowiec
Niedasię :( Trzeba by przekopiować tekst, a obrazki (jeśli są) zapisać w plikach, te wstawić jako załaczniki, a potem aby zachować formatowanie wykorzystać opcję "wstaw w linii" (pojawia się obok listy załadowanych załączników)

Przy okazji, platforma tej konstrukcji jest odwzorowana w modelu w skali 1:87 :)
 

Załączniki

Taborowiec

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#17
Informuję, że w dniu 04.01.2012 r. kolega Dominik Kara przesłał mi materiał rysunkowy dot. platform Köln i wózków wagonowych niemieckich typu 975.1 oraz austriackich typu N28 i N36. Materiał ten zmusił mnie do powtórnego oglądnięcia i zmierzenia tych wózków, co w części wykonała pod moim nadzorem brygada Mobilnego Punktu Napraw Wagonów w Krakowie (z powodu bardzo silnego wiatru i dużego opadu śniegu zrezygnowaliśmy z odkręcania pokryw maźnic zestawów). W wyniku podjętych działań okazało się, że :
1. Średnica okręgu tocznego zestawów kołowych w wagonie wynosi 889-896 mm, grubość obręczy 50,5 – 53,4 mm. Stąd wynika, że nominalna średnica zestawów wynosi 940 mm.
2. Odległości płaszczyzn środków gniazd sworzni resorów w wózkach wynosi 1970 mm + 1 mm.
3. Resory 10 piórowe o przekroju pióra 90 x 13 mm o długości w stanie wyprostowanym około 1000 mm.
Tak więc potwierdza się, że mamy do czynienia z wózkami austriackimi typu N28.
Dzięki informacji od kolegi poprawiłem swoje notatki dot. zestawów, a przy tym okazało się, że moi pracownicy którym poleciłem dokonać pomiarów zestawów w 2008 r. nie wykonali tego rzetelnie.
Co do wagonu to jak wcześniej pisałem miał on burty (na zdjęciach wagonu widać gniazda sworzni mocujących burty).
Może więc mamy do czynienia z wagonem typu Köln wyprodukowanym na zamówienie jednego z krajów powstałych po rozpadzie monarchii Austrowęgierskiej.
W dalszym ciągu liczę na pomoc kolegów, szczególnie w zakresie rysunków następujących podzespołów wagonu :
- przekładni hamulca (dźwigni i cięgieł),
- kłonic.

Pozdrawiam
Taborowiec
 

Podobne wątki