Plan takiego większego torta

[Ziomek1689]

Witam,
jako, że pierwszy raz na forum to się przywitam. Razem z ojcem chcemy zbudować coś w H0, ale większego i takiego co by było dużo mijanek i poziomów. W załączniku mój plan i prośba, aby ktoś to ocenił, co o tym myśli, lub podrzucił pomysł ulepszenia. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że same tory piko (A-gleis) będą kosztować ponad 2,5 tys. i czas ukończenia też będzie odległy, ale czas nas nie goni i cierpliwość też mamy. pierwszy obrazek to mój plan, chociaż zastanawiamy się jeszcze nad tym drugim znalezionym w EJ.

 

[paziu1000000]

a można poprosić o wymiary przeznaczone pod makietę?

Projekt, bardzo skomplikowany, nie wiem czy na start podołacie...

 

[speedylelek]

A ja zawsze z uporem maniaka pytam, czy będzie dostęp z każdej strony do makiety?
Sam to przerabiałem, więc warto się zastanowić , czy wszędzie dojdziemy, wszędzie sięgniemy.

 

[paziu1000000]

A ja zawsze z uporem maniaka pytam, czy będzie dostęp z każdej strony do makiety?
Sam to przerabiałem, więc warto się zastanowić , czy wszędzie dojdziemy, wszędzie sięgniemy.

sądząc nawet po braku wymiarów, nie ma takiej możliwości na pierwszym jak i na drugim schemacie.

 

[Ziomek1689]

Wymiary to od góry 380 cm prawy bok 360cm lewy bok 270cm, szerokość części środkowej to 160 cm. Z dostępem nie będzie problemu bo pomieszczenie ma 6 x 6 m. Do najdalszego punktu stacji jest 80 cm, to chyba nie będzie problem. Makieta też nie ma powstać od razu w rok, ani w dwa. Na początek chcemy położyć tory, żeby to jeździło co do reszty to powoli do przodu.

 

[paziu1000000]

powiem tak, ciężko jest sięgnąć do środka. Będą problemy z wykończeniem w centrum elementu o szerokości 160cm. Ja mam 125 i wiem co piszę :|

 

[daniel loko]

A ja zawsze z uporem maniaka pytam, czy będzie dostęp z każdej strony do makiety?
Sam to przerabiałem, więc warto się zastanowić , czy wszędzie dojdziemy, wszędzie sięgniemy.

Dokładnie :!:
Z własnego doświadczenia wiem jak ciężko jest sięgnąć jeśli szerokość jest powyżej jednego metra szerokości, a zwłaszcza jeśli makieta jest na poziomie "powyżej pasa".
A tak zwanych "ciężkich makiet" tego typu już trochę mam za sobą .

 

[Ziomek1689]

Witam ponownie

wziąłem w rękę miarę i rzeczywiście odległości są trochę za duże, dlatego zmieniłem trochę plan, przez co nieznacznie zmniejszyłem cały tort. Teraz górna krawędź ma 370 cm boki 240 i 315 cm (lewy, prawy) a szerokość środkowej części to 130 cm, lewej strony 135 i prawej 120 cm.
Proszę o opinie

 

[daniel loko]

Witam .
O ile nie będziesz miał możliwości dostępu do makiety od ściany to w miejscach , które zaznaczyłem wykończenie makiety będzie niezwykle trudne i uciążliwe.
Makieta jest bardzo fajna i fajny naprawdę plan, tylko ważne jest to, byś zadbał o komfort pracy sam dla siebie, bo jak wspomniałem, bez dostępu do tej części makiety od strony ściany, ładne wykończenie terenu stanowić będzie wyzwanie porównywalne ze zdobyciem Mount Everest'u.

 

[Marcin Kempa]

Witam. Myślę, że można zrobić i taką makietę bez problemu. Po prostu podziel ją na 3 sekcje i rób etapami. Że swojej strony polecam Ci odwiedzić ''www.stummiforum.de'', i podpatrzeć kilka makiet. Na tej stronie ludzie robią naprawdę ogromne makiety, więc jest co oglądać.

 

[corwin]

Witam .
O ile nie będziesz miał możliwości dostępu do makiety od ściany to w miejscach , które zaznaczyłem wykończenie makiety będzie niezwykle trudne i uciążliwe.
Makieta jest bardzo fajna i fajny naprawdę plan, tylko ważne jest to, byś zadbał o komfort pracy sam dla siebie, bo jak wspomniałem, bez dostępu do tej części makiety od strony ściany, ładne wykończenie terenu stanowić będzie wyzwanie porównywalne ze zdobyciem Mount Everest'u.

Wcale tak, źle nie będzie jeśli chodzi o wykończenie (ważna jest kolejność prac), dużo gorzej będzie jeśli makieta będzie już gotowa i będziesz musiał dostać się do np. wykolejonej lokomotywy gdzieś poza zasięgiem rąk. Można też przewidzieć otwory eksploatacyjne (fragmenty makiety którą można podnieść do góry i odłożyć, dzięki temu można dostać się do środka nawet bardzo dużej makiety).

 

[Ziomek1689]

Dziękuję wszystkim za rady, podział makiety na części do dobry pomysł. Pomieszczenie w którym, będzie makieta jest dość duża więc z dostępem nie będzie problemu. Zmieniłem trochę górną bocznicę, teraz wygląda chyba lepiej. poniżej załącznik. Budowę pewnie zacznę w marcu lub kwietniu jak będzie już cieplej. Aha i chyba odłożę na razie ten plan lokomotywowni i wykorzystam w przyszłości plan z wykorzystaniem obrotnicy, ale to plany przyszłościowe


Pozdrawiam

 

[paziu1000000]

poniżej moje małe korekty:

1. Te rozjazdy wjazdowe z lewej i prawej strony zastąpiłem rozjazdem W3. Dzięki temu tory peronowe są dłuższe.
2. Dodałem z rozjazdów łukowych możliwość zjazdu z toru zewnętrznego na wewnętrzny przed wjazdem na stację z lewej i prawej strony.
3. Ten szlak podziemny wyeliminowałem w miejscu, gdzie nad nim znajduje się obrotnica.
4. Te czarne kreski, jest to kompleks torów odstawczych. Należałoby tu trochę pomyśleć, jak to zgrabnie zrobić, aby można było jednocześnie ustawiać składy dala obu szlaków.

EDIT.
Drugi rysunek, to już przerysowana stacja.

 

[Ziomek1689]

Dzięki wielkie za propozycję przeróbki. Jednak ten kawałek odsłonięty po lewej stronie chciałbym miec. Poprawiłem natomiast ten fragment i teraz są mniej strome podjazdy. Co do peronów to przeniosłem je na plan, jednak ostatecznie zostało prawie tak samo, jakoś tak mi się bardziej podoba, a i koszt jest mniejszy.
W sprawie tych torów odstawczych podziemnych, to są one konieczne?, nawet przez głowę mi nie przeszło, żeby je robic ( z prostego powodu, szkoda kasy na coś czego nie widac), chociaż z drugiej strony jak teraz myślę jak kiedyś nagromadzi się więcej wagonów to gdzieś będzie trzeba je pomieścic. Zobaczymy

W załącznikach moje postępy ( z i bez obrotnicy)

 

[Rutek]

Tory odstawcze nie są konieczne, ale są praktyczne, jak się bawisz, to nie musisz za każdym razem wstawiać i zestawiać składu gdy Ci się on w danej chwili znudzi.
Ja nie mam ze względów braku miejsca - natomiast gdy się jeździlo to nie bylo gdzie odstawić i trzeba było każdy skład zdejmować.