Makieta domowa Plan makiety 3,6m na 1,6m

[szczawiont]

Cześć pisałem już wcześniej o mniejszą makiete lecz pozyskałem miejsce na większą więc tworze ten wątek. projektowałem troche sobie i wymyśliłem taki plan. Górna stacja to taka głowna, środkowa towarowa i pasażerska, dolna pasażerska. Planuję użyć tory firmy piko, gdyż mam już kilka uzbieranych. Na początek analog z planem zmiany na cyfre.

 

[Darek1957]

Plan makiety to początek drogi. Ponad 5 metrów kwadratowych to duży obszar do zagospodarowania. I co dalej masz w planie?

 

[melonowy]

Cześć.
Jaka to epoka ma być ? Jaki scenariusz przewidujesz na makiecie ?
Szczerze, to nie podoba mi się.
Przy takiej powierzchni tory można poprowadzić tak, by urozmaicić i uatrakcyjnić szlak, oraz co za tym idzie późniejsze jazdy.
I najważniejsze: NIE IDŹ W ANALOG !!!
Ty wiesz ile kosztów, roboty i nerwów sobie zafundujesz z odcinkami izolowanymi i kabelkologią w analogu ?
W XXI wieku chcesz cofać się do wieku XX...?
W cyfrze jest o niebo lepiej. Cyfrowe sterowanie naprawdę nie jest takie drogie.
Radość z późniejszych jazd wieloma składami naraz powinna Cię do tego przekonać.
Nie wiem, czy jest jakiś kolega na tym forum, który nie potwierdziłby tego.

 

[stare tory]

Ty wiesz ile kosztów, roboty i nerwów sobie zafundujesz z odcinkami izolowanymi i kabelkologią w analogu ?

Nie taki diabeł straszny jak go usiłujesz namalować.

W XXI wieku chcesz cofać się do wieku XX...?

Wiele rzeczy w XX wieku było lepszych niż w XXI.

Cyfrowe sterowanie naprawdę nie jest takie drogie.

Rzetelny kosztorys temu zaprzeczy.

Radość z późniejszych jazd wieloma składami naraz powinna Cię do tego przekonać.

O ile doszyjesz sobie dodatkowe ręce.

Nie wiem, czy jest jakiś kolega na tym forum, który nie potwierdziłby tego.

No jest taki co najmniej jeden.O ile DCC na makiecie modułowej jest jak najbardziej konieczne, o tyle na"torcie"można się swobodnie bez niego obejść.
Tego wszystkiego nie piszę po to żeby zacząć dyskusję podobną do tej o wyższości świąt wielkanocnych nad tymi drugimi, tylko po to żeby poprzeć
tych którzy zdecydują się robić makietę domową bez DCC.

 

[szczawiont]

Cześć.
Jaka to epoka ma być ? Jaki scenariusz przewidujesz na makiecie ?
Szczerze, to nie podoba mi się.
Przy takiej powierzchni tory można poprowadzić tak, by urozmaicić i uatrakcyjnić szlak, oraz co za tym idzie późniejsze jazdy.
I najważniejsze: NIE IDŹ W ANALOG !!!
Ty wiesz ile kosztów, roboty i nerwów sobie zafundujesz z odcinkami izolowanymi i kabelkologią w analogu ?
W XXI wieku chcesz cofać się do wieku XX...?
W cyfrze jest o niebo lepiej. Cyfrowe sterowanie naprawdę nie jest takie drogie.
Radość z późniejszych jazd wieloma składami naraz powinna Cię do tego przekonać.
Nie wiem, czy jest jakiś kolega na tym forum, który nie potwierdziłby tego.

Nie będe urzywać izolatorów itp tylko na czas dopóki nie uzbieram na cyfre będzie najzwyklejszy analog bez kombinowania rozjazdy akurat chcę zrobić do nich napęd sam z użyciem siłowników i przełączników. Ale tory będe budował z myślą jazdą na cyfrze. jeżeli masz pomysł jak to urozmaicić to z chęcią go uzyję. jak masz jakiś fajny plan też bym go przyją. Epoke planuję 6/5. Narazie mam taki plan ale wiem, że nie jest najlepszy dlatego myślę i pytam się na forum nad radami do niego gdyż wiem, że są tu ludzie którzy znają się na tym lepiej ode mnie. Za jakieś błedy w pisowni itp z góry sorry

 

[szczawiont]

Plan makiety to początek drogi. Ponad 5 metrów kwadratowych to duży obszar do zagospodarowania. I co dalej masz w planie?

Buduję makietę na lata dlatego chciał bym aby była wystarczająca mi a nie powiem że lubie długie składy a na mniejszej makiecie by wyglądały gorzej niż na takiej chodź jeżeli chodzi o projekt to jeszcze o tym myślę

 

[szczawiont]

Nie taki diabeł straszny jak go usiłujesz namalować.

Wiele rzeczy w XX wieku było lepszych niż w XXI.

Rzetelny kosztorys temu zaprzeczy.

O ile doszyjesz sobie dodatkowe ręce.

No jest taki co najmniej jeden.O ile DCC na makiecie modułowej jest jak najbardziej konieczne, o tyle na"torcie"można się swobodnie bez niego obejść.

Wiem że analog spoko ale jednak chciał bym sobie móc pomanewrować kilkomalokomotywami a dotego raczej bardziej się nadaje cyfra

 

[stare tory]

Wiem że analog spoko ale jednak chciał bym sobie móc pomanewrować kilkomalokomotywami a dotego raczej bardziej się nadaje cyfra

O ile doszyjesz sobie dodatkowe ręce.

 

[szczawiont]

Nie rozumiem poco dodatkowe ręce jak pomanewrować wystarzczy z jednego kontrolera. Nie znam się więc pytam

 

[melonowy]

Nie przesadzaj... Rąk nie trzeba przyszywać.

 

[melonowy]

TU masz duuużo planów do pooglądania. Można czerpać inspirację.
Jeszcze tylko taka uwaga, że jeśli nie przyłożysz się na forum do poprawnej pisowni, to za chwilę spadną na Ciebie gromy !

 

[szczawiont]

TU masz duuużo planów do pooglądania. Można czerpać inspirację.
Jeszcze tylko taka uwaga, że jeśli nie przyłożysz się na forum do poprawnej pisowni, to za chwilę spadną na Ciebie gromy !

dzięki za plany a co do pisowni to się staram ale to jest moja największa zmora jaka istnieje więc to nie jest tak, że mi się niechce pisać poprawnie tylko głównie mam z tym problem.

 

[melonowy]

Za jakieś błedy w pisowni itp z góry sorry

Pamiętaj, że ostrzegałem...

 

[szczawiont]

Pamiętaj, że ostrzegałem...

będę pamiętać

 

[Krystian]

Witam mi osobiście plan makiety się podoba ,osobiście nie jestem zwolennikiem robienia kilku poziomów na makiecie. Sam zaczynałem od takiej nazwijmy to płaskiej dechy tory w kółko jakaś stacja tunel mostek itd. Uważam ,że na makiecie o takich wymiarach robiąc tory w jednym poziomie można uzyskać naprawdę super efekt. Powodzenia w dalszych pracach.

 

[szczawiont]

Witam mi osobiście plan makiety się podoba ,osobiście nie jestem zwolennikiem robienia kilku poziomów na makiecie. Sam zaczynałem od takiej nazwijmy to płaskiej dechy tory w kółko jakaś stacja tunel mostek itd. Uważam ,że na makiecie o takich wymiarach robiąc tory w jednym poziomie można uzyskać naprawdę super efekt. Powodzenia w dalszych pracach.

Też o tym w taki sposób myślałem i trochę dalej myślę. Niezmienia to faktu, że jeszcze się nad tym zastanawiam. Mam plan aby ta dolna stacja była trochę wyżej od górnej przez co mogło by chyba to dawać taki fajny efekt.

 

[stare tory]

późniejszych jazd wieloma składami naraz

Jeżeli chcesz jeździć kilkoma składami naraz, dwie ręce to raczej za mało. Zresztą niezależnie czy DCC czy Analog to i tak wiecej niż jedną lokomotywą nie dasz rady na raz pomanewrować, no chyba, że potrafisz swoją uwagę podzielić na dwoje, troje albo czworo. Odkładając na bok sterowanie lokomotywami i tak sterowanie semaforami rozjazdami itp, itd taniej zrobić analogowe bo nikt mi nie wmówi, że dekoder do akcesoriów jest tańszy i bardziej niezawodny niż "hebelek" i kilka metrów kabelka.

 

[szczawiont]

Jeżeli chcesz jeździć kilkoma składami naraz, dwie ręce to raczej za mało. Niezależnie czy DCC czy Analog to i tak wiecej niż jedną lokomotywą nie dasz rady pomanewrować, no chyba, że potrafisz swoją uwagę podzielić na dwoje, troje albo czworo.

I bardziej chodzi o to, że na cyfrze można się zmieniać pomiędzy lokomotywami np robisz coś jedną i ona przez chwilę stoi na bocznicy i w między czasie gdy już stoi to sobie 2cos robisz. O tym żeby w tym samym momencie idealnie jeździć to wiadomo że ciężko .

 

[melonowy]

Jeżeli chcesz jeździć kilkoma składami naraz, dwie ręce to raczej za mało.

Dlaczego nie ? Jeden skład puszcza w trasę, druga lokomotywa może manewrować na bocznicy.

i tak sterowanie semaforami rozjazdami itp, itd taniej zrobić analogowe

Tu się zgadzam, choć są już tanie rozwiązania gdzie montujemy normalne hebelki, które poprzez cyfrowy moduł sterują cyfrowo np. rozjazdami.
(Railbox) https://bogos.pl/pl/p/Dekoder-DCC-PULPIT-sterowniczy-makieta/422

Może Koledze @szczawiont takie rozwiązanie przypasuje ?

 

[garou]

Cześć pisałem już wcześniej o mniejszą makiete lecz pozyskałem miejsce na większą więc

Plan jak najbardziej OK... jeśli podoba się tobie koncepcja tortu, tzn. zabawy kolejką jeżdżącą w kółko po tramwajowych promieniach łuku.
Moim zdaniem (powtarzam - moim zdaniem) wcześniej czy później, to się nudzi. Ja tam wolałbym zbudować kawałek realistycznej kolei w miniaturze w postaci dioramy z posadowionymi z dwóch stron częściami (ukrytymi dla widza) jako zaplecze dla przyjeżdżających i odjeżdżających pociągów. Najlepiej gdyby to było wycinek prawdziwej sytuacji z reala, jakiś sentymentalny dla ciebie fragment rzeczywistości - oczywiście z tych mniej rozbudowanych (no nie Warszawa Wschodnia ) ... Przy takiej dostępnej powierzchni i długości niemal 4m to już można by było coś podziałać.... ale to moje zdanie. Jeśli podoba ci się to co zaproponowałeś i nadal upierasz się przy swoim - realizuj. Powodzenia Ja uważam że przy koncepcji o jakiej napisałem ekstra można się bawić nawet na samym fragmencie szlaku kolejowego jeśli jest dopicowany do maxa i realny.

Przykłady