• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Piko SM/SP42 zamienne silniki

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
3.000 57 5
#1
W związku ,że w mojej stonce pada silnik ,zacząłem poszukiwania zamiennika .O ile Mashimę znam i już ktoś dał namiar na MH1620D , to jeszcze znalazłem Buehlra ,który by odpowiadał i był stosowany w modelach Brawy , Rivarossi i Liliputa. Ten pierwszy jest 5-cio polowy i tańszy ok. 70 PLN + koszt wysyłki ,natomiast drugi 3 polowy ,droższy ok.130 PLN + wysyłka i jest już nieprodukowany z tego co udało się ustalić, dostępny cały czas na E-bay.
Zasadniczo obydwa są ciut mniejsze od oryginału z montażem nie powinno być kłopotu ,oryginał ma wymiary w przybliżeniu:
25 mm -długość
15,5 mm- szer.
20 mm -wysokość
Silnik do SM42.jpg
Scan.tif.jpg
 

WrocT

Znany użytkownik
Reakcje
319 38 1
#4
A czy mogę liczyć na jakieś zdjęcia jak to wygląda po zamianie silnika? Jak własności jezdne poprawiły się?
 
OP
OP
KoVaL

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
3.000 57 5
#6
Może komuś się przyda taka rada : silnik można wyczyścić bez rozbierania ,należy przez otwory do wkręcania śrub ,wstrzyknąć ok. 2 ccm denaturatu ,sinik podłączyć pod źródło zasilania ,ustawić szczotkami w dół , pokręcić w prawo i lewo ,szczotki się oczyszczą ,a alkohol wydostanie się przez szczeliny na zewnątrz .
Na jakiś czas pomoże ....
PS. Cały czas czekam na zamiennik.
 

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.613 255 31
#7
Już od kilku lat moja SM-ka posiada takową Mashiime ,powodem było szarpanie przy starcie ,po wymianie okazało się ,ze szarpanie pozostało ,Mashima nie wiele albo nic nie zmieniła ,może ciszej model chodzi na maksymalnych obrotach,ale nic poza .
Lepie przejrzeć wózki a w nich zębatki pod lupa x 5 i tu szukać przyczyny.
 
OP
OP
KoVaL

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
3.000 57 5
#9
Dziś totalna niespodzianka ,nabyłem silnik od bodajże Ok2 Piko ,pasuje idealnie z wyjątkiem długości oski. Co się da obciąć ,sam motor jest 3 polowy (segmentowy) ma 6100 obr/min przy 12V. jest chyba nieco szybszy od oryginału ,ale to jutro Elvis mi skoryguje na ustawieniach CV. Najważniejsza jest cena rewelacyjna . Detale poda dostawca (kol. z forum) lub ja.
Zdjęcia przedstawiają kolejne etapy przeróbki. Nie wiem czy jest to wynik złej pracy oryginalnego silnika ,ale nowy wydaje się być mocniejszy.
 

Załączniki

OP
OP
KoVaL

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
3.000 57 5
#13
Jakość zdecydowanie lepsza od oryginału ,po 2 tygodniach eksploatacji żadnych zastrzeżeń , dziś zmontowałem tor testowo pokazowy z pochyleniem ok. 5% i pod górkę ciągnie 3 "ryflaki" jak ST44.;):)
 

WrocT

Znany użytkownik
Reakcje
319 38 1
#14
Czyli wymiana silnika wystarczy? Nie trzeba poprawiać całego napędu? Zastanawiałem się czy nie kupić jakiejś lokomotywy ROCO np BR 294 i próbować przełożyć cały napęd.
 
OP
OP
KoVaL

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
3.000 57 5
#15
Co niektórzy wymieniali przekładnie wg.patentu Zbyszka Molendy ,ale w moim egzemplarzu chociaż zębatki trafiłem dobre, wystarczyło wymienić serducho.
 

karol_mar

Znany użytkownik
Reakcje
69 1 0
#16
Zainstalowałem sobie silniczek od kolegi @Grzes w jednej ze swoich SM42, która wcześniej potwornie szarpała i jest znacznie lepiej, jeździ dużo płynniej.
Przy okazji rozbierałem wózki i zauważyłem, że jest tam jakiś strasznie wysuszony, twardy smar, przemyłem przekładnie i nasmarowałem oliwką. Być może ten smar też wpływa na płynność jazdy modelu.
 

JacekGG

Aktywny użytkownik
Reakcje
37 0 0
#17
Przy okazji rozbierałem wózki i zauważyłem, że jest tam jakiś strasznie wysuszony, twardy smar, przemyłem przekładnie i nasmarowałem oliwką. Być może ten smar też wpływa na płynność jazdy modelu.
Stare przysłowie - kto smaruje ten jedzie. Dla wielu banalne, ale to sedno sprawy jest w przekładniach niezależnie jakich. Ma wpływ na płynność pracy, jej lekkość i wytrzymałość.
Co nie znaczy że bez znaczenia jest precyzja wykonania trybów i jakość napędu.
Dobór smaru zależy od bardzo wielu czynników. Materiału i sposobu ułożyskowania, obciążeń, prędkości i ---- odporności na czas.
 

SantaFe

Znany użytkownik
Reakcje
674 30 7
#19
Jestem po świeżej wymianie silnika w SP42 na silnik od Grzes Od razu podłączyłem go pod dekoder Zimo MX645 i bez żadnych zmian w ustawieniach lok od minimalnego wychylenia manipulatora lokomotywa powoi rusza i "liczy podkłady" o_O. Ponieważ wiem, że moje oczy nie zawsze wychwycą szarpania, oparłem tylko na buforach mała wapniarkę. Podczas przetaczania cały czas stykały się buforami bez szarpań.
Tak z przeszłości, jedna stonka podczas jazdy gubiła wagony bo sprzęgi podczas szarpań się otwierały:ROFL:.
link do filmu:
http://forum.modelarstwo.info/media/categories/modele.3/ - nieprawidłowy link.
 

Podobne wątki