• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii S200

Taxido

Nowy użytkownik
Reakcje
25 0 0
#2
@Jacek765 nie zapomiajmy również o różnych rozmieszczeniach "klap" na ostoi. Wielka szkoda, że nie jest to roco... byłby wtedy idealny dawca do cięcia, którego nie żal byłoby przerobić.:LOL:
Odnosząc się do innego tematu, ale też m.in. o S200. Czym S200 model Piko przewyższa model Roco? Tak wynika z tego wpisu, chyba, że nie zrozumiałem kontekstu. Nie jest to jakaś zaczepka z mojej strony tylko chciałbym poszerzyć swoją wiedzę, merytorycznie, bo posiadam póki co tylko model Roco:)
 

JakubR

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.113 8 0
#3
@Taxido zrozumiałeś całkiem odwrotnie, piko to wersja uproszczona znacznie względem roco i dlatego uznałem, że nie żal tego pociąć gdyby był na poziomie roco (lepiej pociąć ciulate malowanie, niż prawilny model). Przerabiałem S200 i wiem co mówię, same czoło PIKO i kurki odlane razem z czołownicą są ciosem poniżej pasa w dzisiejszych czasach. Dodajmy moją nieobiektywność, bo Roco zawsze traktowałem jako firmę od "rasowych" modeli, gdzie gęba się sama cieszy na widok tych ślicznych granatowych pudełek; a PIKO marginalizowałem jakoś z powodów "estetycznych"... Takie dywagacje i opinie wolę wygłaszać na pw, bo zaraz zlecą się sępy że krytykuję producenta zza Odry, który łaskawie wypuszcza modele na nasz rynek.

Ciekawe czy ktoś zauważył, że barierki są za niskie? Choć przy takiej karykaturze jak wszystkie S200 na maszym rynku, to już bez znaczenia.:LOL:

Czyli:
-niskie barierki (pewnie też czołowe na mostku o złym wzorze),
-gwiazda na czole,
-brak polskiej anteny na dachu,
-wysoki dach i tłoczone drzwi,
-brak imitacji oświetlenia wózków (czepiam się, bo roco też nie ma),
-inne zderzaki? (pewnie przy NR mogły być inne, więc strzelam),
-wystający górny reflektor,
 
Ostatnio edytowane:

Taxido

Nowy użytkownik
Reakcje
25 0 0
#4
Od tego jest forum, by dyskutować. W erze masowej produkcji, globalizacji, niekiedy uproszczeń by ciąć koszty, pośpiechu w wydawaniu itd. prawie każdy z producentów ma w swojej ofercie modele genialne jak i całkiem do niczego. Jestem fanem każdej firmy, która robi modele, krytyka tylko konstruktywna. Gdzieś, kiedyś czytałem na forum o wyższości Piko nad Roco jeśli chodzi o S200, ale bez rozwinięcia, stąd podchwyciłem ten wątek błędnie zakładając że masz takie zdanie i wreszcie się dowiem konkretnie coś więcej. Posiadam model Roco z fabrycznym dźwiękiem i jestem nim zachwycony jeśli chodzi o dźwięk i kulturę jazdy, natomiast szczegółów wierności odwzorowania nie będę oceniał, bo nie znam się na tym aż tak bardzo, ale na mnie robi świetne wrażenie.
 

JakubR

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.113 8 0
#5
Dla zainteresowanych załączam porównanie aranżacji dachu nad przedziałem chłodnic.

Nazwijmy to potocznie/roboczk wersją "naszą" z niskim dachem kabiny i płaską zabudową nad wentylatorem wraz z podestem.
Screenshot_20251217_211714_Gallery.jpg

Wersja "zagraniczna*" z wysokim dachem kabiny i "czubem" bez podestu.
Screenshot_20251217_211647_Gallery.jpg

* skrót myślowy

@Taxido co do odwzorowania roco, dużym minusem jest imitacja wnętrza kabiny gdzie mamy nastawnik w innej formie (pseudo koła/wolantu?), a nie zwykłej wajchy jak u nas. Dochodzi też kwestia ilości stanowisk maszynisty, jedne S200 miały jedno miejsce z nastawnikiem, a drugie dwa.
 
Ostatnio edytowane:

vojtag

Nowy użytkownik
Reakcje
43 0 0
#6
PIKO zrobiło model według wzoru pierwotnych T669.0 produkowanych w SMZ Dubnica dla ČSD w latach 60.
Większość S200 została wyprodukowana w latach 80. w ČKD, równolegle z lokomotywami dla innych odbiorców. I wiadomo ze z czasem się konstrukcja zmieniała, bo produkcja trwała 31 lat i liczyła ponad 8000 lokomotyw.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.865 172 19
#7
PIKO zrobiło model według wzoru pierwotnych T669.0 produkowanych w SMZ Dubnica dla ČSD w latach 60.
Większość S200 została wyprodukowana w latach 80. w ČKD, równolegle z lokomotywami dla innych odbiorców. I wiadomo ze z czasem się konstrukcja zmieniała, bo produkcja trwała 31 lat i liczyła ponad 8000 lokomotyw.
Dołóżmy do tego jeszcze fakt, że jest to już dosyć stare opracowanie (biorąc pod uwagę szybki wzrost dokładności i szczegółowości nowych opracowań w ciągu ostatnich 10 lat), z początków segmentu EXPERT - modele lokomotyw typu T669.0 wprowadzone na rynek w 2013 roku, a więc raptem rok później względem naszych "stonek" i "kociołków". Względem nich producent postarał się w modelach "Čmelák'ów" o lepsze barierki, nowy typ gniazda dekodera (PluX22) i podświetlane tablice z numerem inwentarzowym. Niestety producent nie zdecydował się na opracowanie większej liczby wariantów, przez co otrzymujemy dziś model bardzo kompromisowy... czego producent jest zapewne świadomy, a jednak postanowił zaoferować taką miniaturę klientom oczekującym kolejnych modeli w barwach CTL, podobnie jak zestaw 2 wagonów samowyładowczych.
 

Podobne wątki