• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

PCC RAIL SZCZAKOWA NOWA LINIA TOWAROWA

adeon

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#1
W czwartek to jest 5.10.2066 w godzinach późnych popołudniowych maił miejsce 2 przejazd planowego pociągu towarowego z Rudy Kochłowice do Teski Cieszyn. Brutto to było 40 wagonów typu talbot załadowanego węglem prowadzonym przez lokomotywę typu ST 44 w barwach PCC RAIL SZCZAKOWA. Pierwszy przejazd miał miejsce tydzień wcześniej i z tym przejazdem wiąże się fajna historia. Opowiedział mi ją dzisiaj znajomy dyżurny ruchu z stacji Cieszyn Marklowice. W Zeszły czwartek wjechał skład w takim samym zestawieniu na stacje Zebrzydowice. Dyżurny ustawił wyjazd do Cieszyna w myśl wcześniejszego telegramu który mówił że przez jakiś czas to był sierpień dokładnie zamiast PTKiGK Zabrze który to wozi węgiel wagonami typu EAOS do elektrociepłowni CIESZYN. Oczywiście dyżurny nie pamiętał dokładniej daty zakończenia no i ustawił skład jako jadący do elektrociepłowni. Maszynista nie znając terenu myślał że jedzie dobrze. Tak wiec składzik pojechał. Gdy wjechał na stacje (ostatnia stacja przed wyjazdem z polski) czyli Cieszyn Marklowice i przejechał koło nastawni znajomy zastanowił się jak skład z talbotami może jechać na elektrownie bo na elektrowni wyładunku dokonuje się za pomocą suwnicy. Zdziwiony znajomy dzwoni do dyżurnego stacji Cieszyn i mówi : że stoi u niego jakiś dziwny skład że numer pociągu nie pasuje ani do czecha ani do polskiego i na to dostaje opieprz od dyżurnego z Cieszyna że się nie zna i ma puszczać na Cieszyn. Do sprostowania że pociągi jadące do czech nie przejeżdżają przez Cieszyn główny, a właśnie tak był skierowany bo tam znajduje się bocznica elektrociepłowni. No i nasz składzik zaparkował zaraz przed nastawnią dyżurnego w Cieszynie i on osiwiał gdy zobaczył tego smoka i zaraz z wrzaskiem po Zebrzydowicach że co mu to wpuścili na tor. W ogóle mieli problem bo skład był bardzo długi i nie umiał za bardzo zmienić czoła pociągu ale jakoś udało się do sprostowania dodam że gdyby się to im nie udało musieli by cisnąć skład aż 4km do poprzedniej stacji. No i szczęśliwie później nasz składzik pojechał do czech.

Jak będę miał foty to wlepię. Pozdrawiam ADE
 

Patryk.K

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#3
Chłopie nie czepiaj się Adeona ,może się zwyczajnie pomylił i tyle ,każdemu się czasem zdarza :smile:
A może nie ma czeskigo języka na komputerze ;)

P .S - Adeon ty to masz się fajnie ;) (ja zresztą tez nie mam źle :D )
 

Patryk.K

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#5
No to co za problem ze nie masz czeskiego ,to sobie 'załącz' ;P
Wchodzisz na Panel Sterowania > Opcje regionalne i językowe > Języki (na zakładce) > szczegóły > dodaj :smile: i jeśli dajesz język czeski to układ kalawiatury też musisz dać na czeski :smile:
 
S

Sebastian

Gość
#6
adeon napisał(a):
Pierwszy przejazd miał miejsce tydzień wcześniej i z tym przejazdem wiąże się fajna historia.
Raczej wypadek kolejowy bez następstw.
adeon napisał(a):
Dyżurny ustawił wyjazd do Cieszyna w myśl wcześniejszego telegramu który mówił że przez jakiś czas to był sierpień dokładnie zamiast PTKiGK Zabrze który to wozi węgiel wagonami typu EAOS do elektrociepłowni CIESZYN. Oczywiście dyżurny nie pamiętał dokładniej daty zakończenia no i ustawił skład jako jadący do elektrociepłowni.
Na jakiej podstawie? Jeżeli nie ma odpowiedniego telegramu to ma jeszcze bezpośredni telefon do dyspozytora odcinkowego.
adeon napisał(a):
Maszynista nie znając terenu myślał że jedzie dobrze.
Ten gość na lokomotywie to dopiero błysnął! A co ze znajomością linii przez drużynę pociągową? Jeśli otrzymał polecenie jazdy na szlaku, którego warunków miejscowych nie zna, powinien o tym powiadomić dyżurnego ruchu. Dyżurny ruchu powinien zawiadomić maszynistę rozkazem pisemnym o okolicznościach mających wpływ na bezpieczeństwo jazdy pociągu. A może dałoby mu do myślenia, że jednak coś jest nie tak.
adeon napisał(a):
Zdziwiony znajomy dzwoni do dyżurnego stacji Cieszyn i mówi : że stoi u niego jakiś dziwny skład że numer pociągu nie pasuje ani do czecha ani do polskiego i na to dostaje opieprz od dyżurnego z Cieszyna że się nie zna i ma puszczać na Cieszyn.
No to się dogadali.
adeon napisał(a):
No i nasz składzik zaparkował zaraz przed nastawnią dyżurnego w Cieszynie i on osiwiał gdy zobaczył tego smoka i zaraz z wrzaskiem po Zebrzydowicach że co mu to wpuścili na tor.
Po co zmieniać czoło. Zawsze mógł pojechać przez Zwardoń i tranzytem przez Słowację :D .Maszynista i tak nie znał linii :D
W tym przypadku złamano kilka podstawowych zasad prowadzenia ruchu pociągów. Na liniach zarządzanych przez Polskie Linie Kolejowe obowiązuje jedna Instrukcja R-1. I nie ma tu znaczenia czy pociąg prowadzi lokomotwa PKP Cargo, czy PCC Rail Szczakowa. :!:
 
OP
OP
adeon

adeon

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#7
Na jakiej podstawie? Jeżeli nie ma odpowiedniego telegramu to ma jeszcze bezpośredni telefon do dyspozytora odcinkowego.
no włąśnie dyżurny odcinka się pomylił bo nie odrobił zadania domowego czyli telegramów nie czytał :neutral:

Ten gość na lokomotywie to dopiero błysnął! A co ze znajomością linii przez drużynę pociągową? Jeśli otrzymał polecenie jazdy na szlaku, którego warunków miejscowych nie zna, powinien o tym powiadomić dyżurnego ruchu. Dyżurny ruchu powinien zawiadomić maszynistę rozkazem pisemnym o okolicznościach mających wpływ na bezpieczeństwo jazdy pociągu. A może dałoby mu do myślenia, że jednak coś jest nie tak.
no ten skład jechał pierwszy raz na odcinku Zebrzydowice Cieszyn

po za tym wiesz jakie są realia polskie a przez Zwardoń jest 2x dłuższa droga :cool:
 
S

Sebastian

Gość
#8
adeon napisał(a):
po za tym wiesz jakie są realia polskie a przez Zwardoń jest 2x dłuższa droga
Krótko mówiąc: tam gdzie się prowadzi ruch pociągów pisanie o polskich realiach jest nieporozumieniem. One nie mają nic do rzeczy. A ten Zwardoń to przegięcie, wiem o tym.
 

Słowian

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#9
Adeon, jak powiesz do Czecha z np. Ústí nad Labem "Teski Cieszyn", to nie skuma o co chodzi ;) Także mowa też ma znaczenie :p A tak wogóle, to ciekawa historia z tym składzikiem. BTW - masz może gdzieś u siebie jakieś foto z KWK Morcinek? Albo jakieś info na ten temat? Bo w sumie mieszkasz niedaleko. Wiem, że z Kaczyc odchodzi tam jeden tor. Dzisiaj gruba już nie fedruje, a jak tam sytuacja wogóle wygląda?
 
OP
OP
adeon

adeon

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#10
oj chłpie ja mam całe plany techniczne KWK morcinek bo firma w której pracuje sprawóje tam piecze. :D mam dokładne plany torowisk. a Szopa stoi tory też w sumie wąskich nie ma już wcale no i szybów część budynków już też nie :/
 

Słowian

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#11
A mógłbyś podesłać jakieś fragmenty planów? :) I nie gadaj, że rozebrali już część kopalni :???: Ja tam zawsze chciałem pojechać zobaczyć co i jak... Ale zawsze brak czasu...
 
OP
OP
adeon

adeon

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#12
no to wpadnij do mnie ja tam sobie normalnie moge chodzić wkońcu mam pozwolenie ;D ale już bardzo dużo rzeczy nie ma tak a co do planów to musiał byś mi kartke formatu A0 podrzucić ;) :D
 
OP
OP
adeon

adeon

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#15
on wracał z jedym wagonem prawdopodobnie był zepsuty i go cofneli na granicy bo był pełny. Jadąc w strone czeskiego cieszyna ciągnoł około 50 Talbotów. :cool:
 

augiasz

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#17
No to pieknie - kolejowe przejscie graniczne w Cieszynie ozywa! Tylko tak dalej.

Co do Morcinka to wiekszosc kopalni rozebrali (albo raczej zniszczyli) juz przed 2000 - m.in. szyb wyciagowy nr I z napisem Morcinek...dramat...gornicy plakali...
http://members.lycos.co.uk/polar21/morcinek/2.JPG
 

Patryk.K

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#18
augiasz napisał(a):
Co do Morcinka to wiekszosc kopalni rozebrali (albo raczej zniszczyli) juz przed 2000 - m.in. szyb wyciagowy nr I z napisem Morcinek...dramat...gornicy plakali...
Obrazek
Straszny widok :cry: :sad: :devil:


chudy napisał(a):
adeon napisał(a):
Jadąc w strone czeskiego cieszyna ciągnoł około 50 Talbotów. :cool:
raczej 40 talbotów
Ale czemu 40 ,a nie 50? ,to jest na PKP jakieś ograniczenie w ilości wagonów w składzie??
 
S

Sebastian

Gość
#19
Patryk.K napisał(a):
Ale czemu 40 ,a nie 50? ,to jest na PKP jakieś ograniczenie w ilości wagonów w składzie??
Takie ograniczenie istnieje jak najbardziej. Co prawda długości pociągu w metrach, ale na długość pociągu składa się suma długości wszystkich wagonów,co jest logiczne i zrozumiałe.
Maksymalna długość pociągu towarowego, którego hamulec jest wolno działający (bo o takim mówimy) to zasadniczo 600 metrów, nie wliczając w to długości czynnego pojazdu trakcyjnego. Na zdjęciu, za "Gagarinem" widać talbota 24V (o ile się nie mylę), którego długość ze zderzakami to 14,6 m. Pociąg złożony z 40 wagonów tego typu to 584 m długości.
Większą długość, lecz nie większą niż 750 m pociąg może mieć przy zachowaniu szczególnych warunków, do których należy m.in. odpowiednia długość torów stacyjnych na które przyjmuje się pociąg.
To tak ogólnie.
Dodam na koniec, że dopuszczalną długość pociągów towarowych na poszczególnych odcinkach podaje się w dodatkach do wewnętrznego rozkładu jazdy.
 
OP
OP
adeon

adeon

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#20
Dla osób interesujących się linią kolejową Cieszyn Zebrzydowice parę newsów:
Z ostatnim dniem miesiąca budynek przystanku w Kończycach Małych idzie do zamknięcie a co za tym idzie i do wyburzenia jest już tam zamontowany system samoczynnych rogatek na wiosnę ma iść peron do przebudowy ponieważ będzie remontowana linia nowe torowisko zmian promieni łuków i wiele innych rzeczy. Ostatnie zdjęcie porobię tak jak i z wyburzenia ( może moja firma będzie burzyć :roll: ;P)
 

Podobne wątki