Parowóz buksowanie kół

[Barrron]

Znalazłem taki filmik, skala H0, parowóz BR 50 od Roco, zastanawia mnie jak udało im się odtworzyć ten epicki dźwięk boksowania kół oraz samo boksowanie? Czy ktoś wie co i jak? Czy to producent już tak wydał?

 

[iwan935]

Wow ,ale genialnie No fakt ciekawe jak to działa..

 

[JakubR]

To jest wykonalne jedynie dzięki temu że napęd z tendra idzie kardanem na osie. Ogólnie to raczej rzadkość, bo u nas królują wersje z napędem tylko na koła tendra. W tej sprawie powinni sie wypowiedzieć parowoziarze forumowi jak to wygląda ze zgraniem tego z dekoderem.

 

[Lucky]

Jeśli napęd gwałtownie przyspiesza, to czemu pociąg nie szarpnie?
Albo napędy są dwa.
Jeden właściwy w tendrze, gumki przyczepnościowe itd, a drugi jakiś mały dla samego efektu - w parowozie, a dźwięk ma synchro z tym z parowozu.

Jak by nie było - mistrzostwo

 

[Kamilb]

Jedyną opcją jaką widzę - napęd w dociążonym tendrze, a sam parowóz lekki i osobny napęd do buksowania. Bez ciężkiego sładu może być problem z osiągnięciem efektu.
Alternatywnie - jeden napęd, ale fest dociążony skład, aby było to możliwe.

 

[pociąg]

Wow ,ale genialnie No fakt ciekawe jak to działa..

Jest podpowiedź w komentarzach pod filmem:
"Die lok ist umgebaut by LeoSoundlab und hat vorn einen extra motor"
"Lokomotywa została przebudowana przez LeoSoundlab i ma dodatkowy silnik z przodu"

Pozdrawiam serdecznie.

 

[qwertas]

Takie "cuda" robi p. Christian Leopoldseder z LeoSoundLab. Koszt przeróbki modelu, instalacji drugiego silnika z dekoderm dźwiękowym, który tym wszystkim potem steruje wynosił w 2019 roku 275 EUR (dla lokomotywy Rh 310/ Pn12). Dzisiaj to pewnie już dużo więcej...
Dodatkowo można dorobić dowolne oświetlenie (kabiny, rozrządu, światła długie, czerwone) lub wręcz zupełnie je przerobić (jak w Roco Rh 4010)...

Prywatnie uważam, że projekty dźwiękowe LeoSoundLab nie mają sobie równych.

 

[Andrzej Harassek]

A co do sposobu uzyskania takiego efektu, to akurat w modelu BR 50 Roco, faktycznie, konieczne jest rozdzielenie napędu tendra od napędu kół samego parowozu - ten model ma napędzane jednym silnikiem zarówno koła tendra, jak i, przez wał kardana, koła parowozu. Ciekaw jestem, czy gdyby wyjąć koła zębate z tendra tak, by napęd był przekazywany wyłącznie na koła parowozu, dałoby się osiągnąć taki efekt. Ale wtedy siła uciągu modelu byłaby znacznie mniejsza.

 

[Barrron]

Zatem podsumowując, samemu niestety nie da rady tego zrobić... ehhh... no ale może z czasem producenci modeli seryjnie coś takiego będą oferować... za 100 lat no chyba, że tu i u nas jacyś spece od elektroniki itd. będą oferować takie przeróbki

 

[Andrzej Harassek]

I jeszcze jedno:

boksowania kół

Boksować to można się na ringu, koła co najwyżej buksują. Tytuł poprawiłem.

 

[muminek]

Zatem podsumowując, samemu niestety nie da rady tego zrobić... ehhh... no ale może z czasem producenci modeli seryjnie coś takiego będą oferować... za 100 lat no chyba, że tu i u nas jacyś spece od elektroniki itd. będą oferować takie przeróbki

Myślę że w modelu roco z napędem na parowóz i tender jest to dosyć proste.
Po wciągnięciu zębatki z wózka w tendrze zostaje nam napęd tylko na parowóz.
Oczywiście w parowozie nie może być kół z gumkami bo koła nie będą się ślizgać a skład musi też swoje ważyć.
Dźwięk z dekodera jest dopasowany do obrotów silnika więc szybsze obroty silnika = buksowanie kół

 

[FENIX]

No i czas rozbiegu CV3 krótki np. 1.

 

[Barrron]

Ojej, to moze ktoś z Was koledzy by może spróbował tak zrobić i jak by wyszło to byście się podzielili tą wiedzą ja może też spróbuję

 

[MIKOT 1]

W przypadku parowozu OKo1 Piko nic nie trzeba przerabiać. Wystarczy wymienić zestawy kołowe na bezgumkowe. 4-5 wagonów wystarczy do otrzymania takiego efektu.

 

[Barrron]

W przypadku parowozu OKo1 Piko nic nie trzeba przerabiać. Wystarczy wymienić zestawy kołowe na bezgumkowe. 4-5 wagonów wystarczy do otrzymania takiego efektu.

Dzięki, super to wyszło, u swoich czajników też to przetestuje

 

[muminek]

Ojej, to moze ktoś z Was koledzy by może spróbował tak zrobić i jak by wyszło to byście się podzielili tą wiedzą ja może też spróbuję

Tylko po co ? żeby pogorszyć właściwości jezdne.

 

[qwertas]

A co do sposobu uzyskania takiego efektu, to akurat w modelu BR 50 Roco, faktycznie, konieczne jest rozdzielenie napędu tendra od napędu kół samego parowozu - ten model ma napędzane jednym silnikiem zarówno koła tendra, jak i, przez wał kardana, koła parowozu. Ciekaw jestem, czy gdyby wyjąć koła zębate z tendra tak, by napęd był przekazywany wyłącznie na koła parowozu, dałoby się osiągnąć taki efekt. Ale wtedy siła uciągu modelu byłaby znacznie mniejsza.

Buksowanie takie jak na filmie możliwe jest wyłącznie w parowozach z wałem kardana, czyli z napędem bezpośrednio z silnika w tendrze na koła tendra oraz poprzez wał kardana na osie napędowe lokomotywy. Nie miałem okazji zaglądać w "bebechy" takich lokomotyw, ale jestem przekonany, że wał kardana się po prostu likwiduje, i wsadza w lokomotywę drugi silnik, którym po prostu osobno się steruje. Koła napędowe lokomotywy nie mogą mieć wtedy ogumienia przyczepnościowego, a koła tendra wręcz muszą. Myślę, wręcz, że lokomotywa jest pozbawiana balastu, by była na tyle lekka, by koła buksowały i nie powodowały rzeczywistego przyspieszenia całej lokomotywy (parowozu z tendrem).

Co do lokomotyw z wałem kardana - eksperymentowałem kiedyś z BR01 firmy Roco, "eksplodowałem" tender na czynniki pierwsze i złożyłem go bez 2 kół zębatych przekazujących napęd z osi silnika na osie tendra. Osie tendra kręciły się zatem bez żadnego oporu. Parowóz z napędem wyłącznie na 3 osie wiązane w lokomotywie bez problemu ciągnął skład 11 wagonów czteroosiowych. Oczywiście przy szybkim nastawieniu prędkości koła przez chwilę buksowały, ale parowóz dawał radę. Chodzi o parowóz 63341 Roco z 2008 roku, tory w jaju bez pochyleń a promień w łukach to Roco R10 (R= 89 cm).

 

[robertkroma]

W tendrzaku BR84 firmy LiBa, ta wersja co nie ma gumy na środkowej osi. Pytanie o parowóz a nie o parowóz z tendrem. Można zabuksować przynajmniej w analogu, a z tendrem np BR53.3 czyli nasze Th4 Fleischmanna. Nawet można zrobić kontrparę.

 

[melonowy]

Ale wygląda to zarąbiście !!!
Ustawienie tego pewnie nie jest proste. Żeby nie szarpało i ruch składu był płynny.

 

[Dominik]

Kolego @Dominik - o tym przypadku wspomniałem w poście wyżej. On się nie liczy z definicji @Barrron a bo ma główny, podstawowy napęd w tendrze.

Nie no wiem przecież. Tak mi się tylko skojarzyło i wkleiłem, bo to fajny efekt.
Tutaj jest takie definicyjne, nie oszukane rolowanie https://youtu.be/6Tu5R2Mllys?feature=shared tylko pewnie było tam jakieś 574 wagony na haku bo to w końcu Hamerykański pociag. Oni w ogóle mają te swoje modele bliżej prawdziwej kolei.Rolowanie wychodzi od samości, wykolejony skład potrafi się spiętrzyć. Miodzio