B
Hej 
Nie jest to mój pierwszy wątek, temat, ale chciałbym pokazać co sobie dłubie w pokojowym zaciszu. Z początku nie miałem odwagi tego pokazać, ale jak się pokazało kilku forumowym kolegom.... ponoć do odważnych świat należy
Dobra, czołg (bo to postanowiłem pokazać) przy pierwszym podejściu do malowania i składania miał odwzorowywać pojazdy z Afrikakorps z '41 bodajże (pierwotnie zestaw był z Pz. Kpfw. II Ausf. G i kilkoma figurkami). Kilka dni temu postanowiłem go nieco przerobić i pomalować od nowa. Do tego trochę rdzy
i z taki czołg stał się weteranem 
Ocenę pozostawiam Wam. Nr farb użytych i więcej zdjęć dam jak wrócę do domu - jestem w trakcie podróży.
Nie jest to mój pierwszy wątek, temat, ale chciałbym pokazać co sobie dłubie w pokojowym zaciszu. Z początku nie miałem odwagi tego pokazać, ale jak się pokazało kilku forumowym kolegom.... ponoć do odważnych świat należy
Dobra, czołg (bo to postanowiłem pokazać) przy pierwszym podejściu do malowania i składania miał odwzorowywać pojazdy z Afrikakorps z '41 bodajże (pierwotnie zestaw był z Pz. Kpfw. II Ausf. G i kilkoma figurkami). Kilka dni temu postanowiłem go nieco przerobić i pomalować od nowa. Do tego trochę rdzy
Ocenę pozostawiam Wam. Nr farb użytych i więcej zdjęć dam jak wrócę do domu - jestem w trakcie podróży.