Zbychu, filmy i praca tego gościa są niesamowite, ale nie byłbym sobą gdybym się nie przyczepił do kilku rzeczy, które nachalnie włażą w oczy;
1.Szprycy w kołach nie mają prawidłowego przekroju, w oryginale powinny być owalne w modelu są prostokątne, wiem że kłopotliwe jest piłowanie szprych w gotowym kole, ale nie jest to niemożliwe.
2.Drzwi dymnicy
3.Pomost
4.Pokrywy cylindrów
To wszystko jest przykręcone przy pomocy śrub inbusowych z sześciokątnym gniazdem na klucz, absolutnie niezgodne z oryginałem, zbyt duże, przez co szpecące model, wystarczyło by zastosowanie śrub z łbem sześciokątnym, takim jak występowały w tamtych czasach.
I jeszcze kilka drobiazgów, niewidocznych dla laika, generalnie jest to praca godna podziwu.
Musze do Pana napisać o moich spostrzeżeniach.