Dziś już nie wytrzymałem: otrzymałem przesyłkę z modelami zacnej (niegdyś) firmy Brawa i mnie trafiło - otóż we wszystkich modelach (pewnie spod jednej małej rączki) wysięgniki sygnałowe wklejone były równolegle (około, bo precyzji to w tym nie było żadnej, ale tendencja wyraźna) do krawędzi dachu, zamiast trzymać 'końcówki' na baczność.
Przypomniało mi to o innym modelu (Bachman-Liliput), w którym zjawisko to zaobserwowałem po raz pierwszy i wtedy tylko mnie rozśmieszyło.
Najgorsze w tym jest to, że co poniektórzy producenci zamiast się tego wstydzić, to jeszcze używają tej 'innowacji' jako zachęty do kupna modelu: http://www.roco.cc/uploads/tx_commerce/thumb_m15430_w560.jpg
Przypomniało mi to o innym modelu (Bachman-Liliput), w którym zjawisko to zaobserwowałem po raz pierwszy i wtedy tylko mnie rozśmieszyło.
Najgorsze w tym jest to, że co poniektórzy producenci zamiast się tego wstydzić, to jeszcze używają tej 'innowacji' jako zachęty do kupna modelu: http://www.roco.cc/uploads/tx_commerce/thumb_m15430_w560.jpg
Załączniki
-
49,7 KB Wyświetleń: 618
-
61,5 KB Wyświetleń: 620