Nowoczesny tabor PKP

[Jarząbek]

Nowy "Turbokibel"

Rajcuje Cię ta nazwa? Interesują Cię toalety? Polecam w takim razie sławojki i Toi-toi'ki.

 

[Rumcajs-wrocek]

Rajcuje Cię ta nazwa? Interesują Cię toalety? Polecam w takim razie sławojki i Toi-toi'ki.

Sławojkę mam swoją - dziękuję A nazwę nie ja wymyśliłem, zresztą jak inaczej Go nazwać po takiej modernizacji ???

 

[Jarząbek]

Ale jej używasz. I bez odbioru.

 

[Szwed1978]

Czy to robota newagu bo z lekka krztałt przódu zalatuje robogagarem

 

[MichałK]

Czy to robota newagu bo z lekka krztałt przódu zalatuje robogagarem

PESA i ZNTK Mińsk Mazowiecki. Pod tym linkiem jest trochę zdjęć.
http://www.rynek-kolejowy.pl/49135/asynchronicznie_do_koszalina.htm

 

[Gerson]

Wrażenie robi piorunujące. Trzeba będzie "zapolować" na nią z aparatem w terenie.
Może ktoś orientuje się co oznaczają litery "AL", które pojawiły się w oznakowaniu tej jednostki EN57AL-1556?

 

[MichałK]

Wrażenie robi piorunujące. Trzeba będzie "zapolować" na nią z aparatem w terenie.
Może ktoś orientuje się co oznaczają litery "AL", które pojawiły się w oznakowaniu tej jednostki EN57AL-1556?

Litera "A" - silniki asynchroniczne. EN57AL - litera "L" początkowo symbolizować miała woj. lubuskie, teraz można te oznaczenie spotkać również na zmodernizowanych jednostkach pomorskiej, zachodniopomorskich i podlaskich. (EN57AKW litera "W" od woj. wielkopolskiego, EN57AKŚ - "Ś" od woj. śląskiego itd.).

 

[Gerson]

Dzięki za wyjaśnienie.

 

[SP9XUR]

Powiem że jestem pod wrażeniem ... wygląda na zewnątrz i wewnątrz na bogato ... pytanie jak silniki, głośność i realny komfort dla podróżnego.
Może to i jest sposób ... skoro stare nadaje się i może być po kapitalnym remoncie dobre jak nowe tylko tańsze to czemu nie ?

 

[DBmati]

Super wyglądają! Jestem w szoku, że będzie można sobie załadować telefon, czy laptop w osobowym pociągu. Widać już, że pociąg jest przystosowany do XXI wieku

Szkoda, że nie będzie jeździł na trasie Szczecin Gł - Kostrzyn. Przydałby mi darmowy Wi-Fi, czy wtyczkę do ładowarki.

 

[CoCu]

Rajcuje Cię ta nazwa? Interesują Cię toalety? Polecam w takim razie sławojki i Toi-toi'ki.

W Metrze Warszawskim, jeden z typów pociągów ma przezwisko "ToiToi" nadane przez maszynistów.

 

[Rumcajs-wrocek]

Tak, jak napisałem nie ja wymyśliłem te nazwy dla danych lokomotyw, czy też EZT-ów ! Są używane powszechnie przez kolejarzy. Nie rozumiem dlaczego "Jarząbek" się tak poczuł urażony !

 

[CoCu]

A jesteś pewny, że przez kolejarzy również, a nie tylko przez mikoli? Bo ja znam przykłady takich przezwisk taboru, które używają tylko mikole, a pracownicy nigdy nawet o takich nie słyszeli.

 

[Rumcajs-wrocek]

A jesteś pewny, że przez kolejarzy również, a nie tylko przez mikoli? Bo ja znam przykłady takich przezwisk taboru, które używają tylko mikole, a pracownicy nigdy nawet o takich nie słyszeli.

Sam byłem kolejarzem ! (W sercu nadal jestem) i nikt z Nas nie mówił, że jedzie ET22, tylko że jedzie Helmut !!! Na grupę zjeżdżało się kiblem, a nie EZeTem !!! Mówię to ze swojego doświadczenia !!!

 

[CoCu]

OK, to Ty przynajmniej jesteś wiarygodnym źródłem informacji.
A czy nie spotkałeś się wśród miłośników kiedyś z jakimś przezwiskiem nie używanym przez pracowników?

 

[Andrzej Harassek]

Sam byłem kolejarzem ! (W sercu nadal jestem) i nikt z Nas nie mówił, że jedzie ET22, tylko że jedzie Helmut !!! Na grupę zjeżdżało się kiblem, a nie EZeTem !!! Mówię to ze swojego doświadczenia !!!

Co nie zmienia faktu, że określenie "kibel" we mnie też wzbudza sprzeciw. Zresztą w moich stronach (Warszawa) tego określenia wśród kolejarzy też nie słyszałem.

 

[Jarząbek]

Nie rozumiem dlaczego

.... i jak dla mnie już wszystko jasne.

 

[Prezes TS]

I tu też niestety zamiast tematu wątka :
Nowoczesny tabor PKP
poboczne dialogi rynsztokowe, o pardon ... kibl ...
Ja od dawna jestem kolejarzem i miłośnikiem kolei, nie hobbystą, bo to ktoś inny, ale zawsze uświadamiam wszystkich zainteresowanych tematem kolei, że nie należy szydzić, czy też ironizować sobie z tematu własnego zainteresowania, bo według mnie jest to po prostu głupie ! A czymże jest jeśli właśnie nie takie podejście do tematu - drwiące nazewnictwo ?
Zawsze będę przeciwny określeniom typu : kibel, kopciuch, pasożyt itp.
A kto takie nazwy wymyślił ?
Nazewnictwo takie pojawiło się na forach internetowych, gdzie wszechwiedzący internauci chcieli zaistnieć,
ja takich typków nazywam lekceważąco : szczawiki internetowe.
I nigdy nie napiszę posta do wątka, w którym takowi goszczą, wraz z tymi, którzy piszą szowinistycznie o szwabach lub szkopach, żółtkach, bambusach itp. Ot polaczki się znaleźli !
Również olewam wątki, gdzie króluje niecenzuralna gwara, typu h..., k... p... itp.
Kto na tym straci ? niech ci, których ego dotknąłem przemyślą to sobie, a na pewno to poczuli, może jak przysłowiowe nożyce po uderzeniu w stół wnet tu się od razu odezwą ... tylko wypraszam sobie porównywanie mnie do świętego lub coś w tym stylu.
Zauważcie tylko, jak daleko to zaszło :
to jak być nie powinno stało się niemal normą, a to jak być poprawnie powinno - dziwi !

Sam byłem kolejarzem ! (W sercu nadal jestem) i nikt z Nas nie mówił, że jedzie ET22, tylko że jedzie Helmut !!! Na grupę zjeżdżało się kiblem, a nie EZeTem !!! Mówię to ze swojego doświadczenia !!!

Widać nie bardzo przepadałeś za swoją pracą, bo zadowoleni kolejarze mawiali, że jeżdżą jednostką !
Jak kto z "wysokich kół" został przesunięty na jednostki, to dla pognębienia go, mawiało się : że przeszedł na "tramwaje".
A to określenie Helmut, tyczyło się zawsze lokomotyw serii EU20.
Wiem, bo sam też się z takim błędnym określeniem spotkałem, ale ci kolejarze tłumaczyli mi tylko, że :
"przecież to jest lokomotywa towarowa, sześcioosiowa, więc tak ją nazywamy, kiedyś słyszeliśmy gdzieś takie określenie !"
Sam wywnioskuj, co o tym sądzić.
Imię Helmut, jakby nie było kojarzy się z krajem za Odrą, czyli z Niemcami, a co ma wspólnego lokomotywa ET22 z Niemcami ?
Pozdrawiam i życzę Ci abyś miał wiele radości z kolejowych zainteresowań, a to co powyżej napisałem, ku przemyśleniom.

 

[Rumcajs-wrocek]

Pozdrawiam serdecznie również wszystkich kolejarzy, pseudo kolejarzy, modelarzy, kolekcjonerów i wszystkich wielbicieli szeroko pojętego kolejnictwa !
Nie było moim zamiarem NIKOGO urazić, chciałem przedstawić modernizację i tyle. Sam wiele razy zastanawiałem się skąd wzięły się te nazwy ! Nie zgadzam się, że nazewnictwo to pojawiło się na forach internetowych, bowiem w czasach kiedy byłem pracownikiem PKP (bo jak myślę, kolejarzem już się nie mogę nazywać) nazwy te były używane, a o internecie jeszcze nikt nie słyszał. (Powstawał wtedy pierwszy krajowy komputer "Odra" w Elwro we Wrocławiu) Jeżeli kogoś obraziłem - przepraszam. Postaram się więcej nie wypowiadać na forum.[DOUBLEPOST=1383922112,1383921022][/DOUBLEPOST]Jeszcze tylko małe sprostowanie dotyczące ET22. EU20 wycofano w 1981 roku, ja zacząłem pracę w 1989roku, więc po EU20 nie było już śladu. Nie wiem czy je tak nazywano, nie było mi dane zobaczyć, ani usłyszeć gwarowej nazwy. Natomiast na 100% na ET22 mówiliśmy Helmut, Byk i bodajże od czasu do czasu ktoś mówił Rekin. No chyba, że pracownicy we Wrocławiu na Głównym nazywali inaczej lokomotywy niż reszta Polski ! Pozdrawiam i życzę wszystkim używania tylko "dozwolonych" nazw lokomotyw.

 

[KHAB]

W gwarze śląskiej kibel to wiadro.