Nostalgiczny film o Zagórzu

[corwin]

Znalazłem film o Zagórzu, trochę ciekawych zdjęć z historii Zagórza i nostalgia za czymś co zniknęło.

 

[Bronco_Billy]

Pamiętam jak dziś jak się podstawiał w Katowicach nocny pospieszny do Krynicy i Zagórza i tą walkę o miejsca... Jeszcze wjeżdżał w perony a już się drzwi otwierało i wskakiwało do wagonów. Raz mi się udało i byłem pierwszy w przedziale, ale zanim rodzice dotarli to już mnie z tego przedziału wykopali i dupa była z miejsc siedzących...

 

[corwin]

Pamiętam jak dziś jak się podstawiał w Katowicach nocny pospieszny do Krynicy i Zagórza i tą walkę o miejsca... Jeszcze wjeżdżał w perony a już się drzwi otwierało i wskakiwało do wagonów. Raz mi się udało i byłem pierwszy w przedziale, ale zanim rodzice dotarli to już mnie z tego przedziału wykopali i dupa była z miejsc siedzących...

Oj tak było.. a pośpieszny z Warszawy przez Przemyśl i dalej ZSRR... to była jazda. I jak się tak przejechało, to widać było, że u nas nie jest jeszcze tak najgorzej.

 

[Bronco_Billy]

Pamiętam też podróż z Katowic do Nowego Sącza objazdem przez Rzeszów i Jasło - z powodu powodzi zamknięty był odcinek między Tarnowem a Stróżami - jedyne 12 godzin w bonanzie
Wszystko to co piszę to druga połowa lat 80tych[DOUBLEPOST=1414705488,1414704163][/DOUBLEPOST]A tak w ogóle Corwin - dlaczego ten temat jest w dziale samochodowym?

 

[corwin]

A tak w ogóle Corwin - dlaczego ten temat jest w dziale samochodowym?

Ops... nie wiem jakieś zaćmienie umysłu. Ale już poprawione.

 

[poziomek72]

Super filmik.
Pamiętam swój pierwszy wyjazd do Zagórza.Pociąg Kraków-Zagórz poranny.Do Jasła na elektryce a potem w Jaśle podpięty parowóz.Rodzice od okna oderwali mnie dopiero gdzieś w okolicach Krosna.Potem zawsze dojazd do Jasła i piętrusem do Zagórza czasem parowozem a w późniejszych latach lokomotywą spalinową.Wspomnienia bezcenne.

 

[corwin]

Podobno jest nadzieja, że od Grudnia będzie TLK relacji Gdynia-Warszawa-Kraków-Zagórz. Może znów coś się zacznie dziać na tej linii. Ale jak widać na filmie kolejowy beton na lata uwalił tą linię kłamiąc nawet w centrali, że tunel w Łupkowie jest zasypany.

 

[MeteorKKR]

Świetny filmik
Miałem to szczęście jechać w Bieszczady jeszcze koleją w latach 80-ych Rumun ciągnący od Stróż do Zagórza, a tam przesiadka na piętrusy do Komańczy - oczywiście górny pokład i całą drogę przyklejony do szyby...
Aż się łezka w oku kręci na samo wspomnienie...

 

[Bronco_Billy]

A czy ktoś kojarzy jaki dokładnie parowóz pomagał w latach 80tych wspinać się pokaźnym składom osobowym między Stróżami a Nowym Sączem przed elektryfikacją tego odcinka? Jak przez mgłę kojarzę, że skład ciągnęła suka, ale na najtrudniejszym odcinku czekał i pomagał parowóz na popychu. Pewnie Ty2, ale który?

 

[Jarząbek]

Oj tak było.. a pośpieszny z Warszawy przez Przemyśl i dalej ZSRR... to była jazda......

W latach sześćdziesiątych prowadzony trzema SN61 z MD Wwa Wsch w rel. Wwa - Ustrzyki, ze zmianą kierunku w Lublinie.

 

[Andrzej Harassek]

Właśnie czy aby na pewno aż do Ustrzyk z SN61? Pociąg jechał chyba aż do Zagórza, ale prowadził też wagony międzynarodowe do Rumunii (to był pociąg "Karpaty", długo przed zmianą trasy na tę przez Sandomierz). W Przemyślu skład był przeformowywany, ale nie wiem, co jechało do Zagórza przez Chyrów - czy SN61, czy coś innego. Ja tym pociągiem jechałem z Przemyślą do Zagórza dwa razy, w 1968 i 1977 roku i w obu wypadkach na tym odcinku pociąg był prowadzony parowozem Ty2. W 1977 był to już pospieszny "Solina", a "Karpaty" już wtedy jeździły przez Sandomierz i oczywiście ani "Soliny", ani "Karpat" już od dawna nie prowadziły SN61.

 

[Tomek K]

Tranzyt uprzywilejowany przez Chyrów był obsługiwany przez MD Zagórz, więc zawsze była to Ty2.

 

[krzychu12231]

Podobno jest nadzieja, że od Grudnia będzie TLK relacji Gdynia-Warszawa-Kraków-Zagórz. Może znów coś się zacznie dziać na tej linii. Ale jak widać na filmie kolejowy beton na lata uwalił tą linię kłamiąc nawet w centrali, że tunel w Łupkowie jest zasypany.

Pociąg jest już wpisany w SKRJ jak również dostępny w wyszukiwarce nowego rozkładu jazdy http://rozklad.plk-sa.pl/WyszukiwaniePolaczen , tyle, że jak się wyszuka połączenie z Warszawy, to na razie pokazuje przesiadkę w Krakowa i Rzeszowie, to jest błąd, w Krakowie jest odłączana grupa wagonów do Zakopanego a w Rzeszowie właśnie do Zagórza, przesiadać się nie trzeba). Będą to 3 wagony odłączane w Rzeszowie od TLK Monciak. Od Rzeszowa do Zagórza prowadzony od grudnia przez Nurka, a jak PKP IC dostanie z Pesy Gamy, to pojedzie Gama.
Przyjazd do Zagórza 11:13, odjazd 18:28.

Generalnie zainteresowanych zachęcam by pojechać jak tylko uruchomią to połączenie, bo nie wiadomo, jak długo pojeździ....

PS. W tej wyszukiwarce jest błąd, pokazuje wszystkie połączenia o 1 godzinę później (przyjazd do Zagórza pokaże 12:13 a odjazd 19:28, jak klikniecie na połączenie tak by pokazało wszystkie stacje pośrednie danego pociągu to jest już OK).
PS2. W planach jest podobno dzienny TLK z Wrocławia do Zagórza, ale dopiero jak przyjdą Gamy. Ma mieć wspólny obieg z tym nocnym Monciakiem.

 

[krzychu12231]

Zapomniałem dodać: ten dzienny TLK z Wrocławia który jest podobno w planach ma jechać przez Stróże a nie przez Rzeszów.

 

[MichałK]

Od 14 grudnia kursuje codziennie nocny TLK Monciak z Gdyni do Zagórza.

 

[Sebastian]

Nie wiem jak wygląda obłożenie tego pociągu na ostatnim odcinku i jaki odsetek pasażerów podróżuje w relacji np. Warszawa-Zagórz. Uważam jednak, że brak kuszetki na całej trasie to jakieś nieporozumienie.

 

[KNG]

Właśnie czy aby na pewno aż do Ustrzyk z SN61?

Z pewnością jeździł. Bardzo krótko bo w RJ 1965/66 i 1966/67.
Dowodów nie mogę dostarczyć z przyczyn oczywistych.

Bądźcie zdrowi.

Jarek

 

[dyżurny ruchu]

W książce "Kolej Transwersalna" wydanej przez Eurosprinter jest takie zdjęcie przedstawiające SN61 w Zagórzu:

 

[KNG]

Ten tu to akurat do Krakowa ma zamiar pojechać. Do Gliwic to 3 lata później.

Bądźcie zdrowi.

Jarek