• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Nasączalnie podkładów.

K

Kpt.Nemo

Gość
#1
Jak w temacie, czy ktoś posiada wiedzę na ich temat, i może się nią z ludem pracującym miast i wsi, podzielić.
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
955 79 5
#2
Co, Cię konkretnie Pawle interesuje? Kiedyś była np. w Solcu Kujawskim. Gdzie teraz nasączają pojęcia nie mam, ale funkielnówki podrozjazdnice niedawno widziałem.
A np. w jednym torze widziałem nowe podkłady z drewna egzotycznego, nie nasączane, bardzo mnie to zdziwiło- to drewno egzotyczne, że bardzo odporne to rozumie, ale cena raczej wysoka była/szt. Zaznaczam, że była to bocznica przemysłowa, bardzo bogatego zakładu.
 
OP
OP
K

Kpt.Nemo

Gość
#5
Co, Cię konkretnie Pawle interesuje? Kiedyś była np. w Solcu Kujawskim. Gdzie teraz nasączają pojęcia nie mam, ale funkielnówki podrozjazdnice niedawno widziałem.
A np. w jednym torze widziałem nowe podkłady z drewna egzotycznego, nie nasączane, bardzo mnie to zdziwiło- to drewno egzotyczne, że bardzo odporne to rozumie, ale cena raczej wysoka była/szt. Zaznaczam, że była to bocznica przemysłowa, bardzo bogatego zakładu.
Interesuje mnie głównie system oznaczania umieszczany na gwoździach, znaczy czy było tylko dziesięć (na co by wskazywała cyfra na górze,no i ta cyfra który oznaczała, bo dolna to chyba rok) nasączalni-nasycalni, czy też więcej.
Podkłady z egzotycznego drewna widzieliśmy z kolega na CMK w Białej Rawskiej, dziwne trochę, nie udało mi się rozpoznać onego.
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
955 79 5
#6
Trudne pytanie, nie znam odpowiedzi. Nie wiem nawet od którego roku wprowadzono ten system. Ostatni gwoźdź w kolekcji mam chyba z 57r, a pierwszy już taki trójcyfrowy z 82r. Tak, sprawdziłem mam 81/5 i 82/5, więc w tej chwili trzeba to potraktować jako zagadkę.
Podkłady egzotyczne, które ja widziałem, były z rodziny mahoniowych.
 
OP
OP
K

Kpt.Nemo

Gość
#7
Trudne pytanie, nie znam odpowiedzi. Nie wiem nawet od którego roku wprowadzono ten system. Ostatni gwoźdź w kolekcji mam chyba z 57r, a pierwszy już taki trójcyfrowy z 82r. Tak, sprawdziłem mam 81/5 i 82/5, więc w tej chwili trzeba to potraktować jako zagadkę.
Podkłady egzotyczne, które ja widziałem, były z rodziny mahoniowych.
Najstarszy który mam, to jedyny jaki udało nam się odnaleźć w Walimiu z moim młodym, po ponad godzinie udało go się wypreparować, jest z 37 roku, o ile numer na nim to rok.
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.591 74 0
#10
W "Drogach żelaznych" A. Wasiutyńskiego z 1925 r. podane jest - ułożenie podkładu w torze, natomiast w "Kolejowej Służbie Drogowej" E.Chwaścińskiego z 1939 r. - rok produkcji podkładu. Widocznie się zmieniły przepisy. A jak jest obecnie - nie wiem. Wynika z tego, że Twoja 06 oznacza ułożenie a 37 Nemo ..... produkcję w nasycalni. ;)
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
955 79 5
#11
Być może masz rację, ale w takim układzie gdzie wbujano gwóźdź??? W nasycalni z datą nasycenia, czy podczas układania w torze?
Podkład może być wyprodukowany w roku entym, co nie oznacza, że musi być w tym samym zabudowany.
 

JacekZet

Znany użytkownik
Reakcje
486 1 0
#12
Nasycalnie były w Lipie w woj lubelskim cyfra 2 na gwoździu i w Koźminie, ta miała cyfrę 3. Dwie cyfry oznaczały rok produkcji podkładu. Co do podkładów z drewna tropikalnego to w 1992 układaliśmy takie na stacji Podstolice w krótkich odcinkach między rozjazdami. Polska dostała je jako zapłatę za dostawy do któregoś z krajów sprzętu wojskowego.
 
OP
OP
K

Kpt.Nemo

Gość
#13
Nasycalnie były w Lipie w woj lubelskim cyfra 2 na gwoździu i w Koźminie, ta miała cyfrę 3. Dwie cyfry oznaczały rok produkcji podkładu. Co do podkładów z drewna tropikalnego to w 1992 układaliśmy takie na stacji Podstolice w krótkich odcinkach między rozjazdami. Polska dostała je jako zapłatę za dostawy do któregoś z krajów sprzętu wojskowego.
I to cenna informacja, dziękuję, może uda się zlokalizować inne.
 

poziomek72

Aktywny użytkownik
FREMO Polska
KKMK
NAMR
Reakcje
78 3 0
#14
Drewno egzotyczne stosowane na podkłady pochodzi z Afryki i nazywa się AZOBE.
Podobno jest pięciokrotnie twardsze od dębu i generalnie nie potrzebuje nasączania.Jest bardzo twarde do tego stopnia że wiercenia pod śruby stopowe trzeba wykonywać wiertłami ze spiekiem. Normalne wiertła HSS bardzo szybko zaczynają się ślizgać i bardzo się nagrzewają(przetestowane na sobie).
 

JacekZet

Znany użytkownik
Reakcje
486 1 0
#16
W trakcie układania tych krótkich odcinków wierciliśmy sporo otworów i trzeba było dodać do ekipy wiercącej jeszcze jednego pracownika noszącego zapas wierteł. Podkłady były też o wiele cięższe od dębowych - około 130-140 kg sztuka. Podkłady były z birmańskiego teaku.
 

JacekZet

Znany użytkownik
Reakcje
486 1 0
#17
W Podstolicach układaliśmy podkłady z teaku. Jedna sztuka ważyła 130-140 kg. Wiercenie szło bardzo opornie i szybko tępiły się wiertła.
 

Szwed1978

Znany użytkownik
Reakcje
5.547 60 3
#18
Jeżeli chodzi o nasycalie podkładów to funkcjonyją w Pludrach , Lipie, Czeremsze, Kozminie WLKP. Czeremcha w tamtym roku otwożyła nową linie nawiercania otworów w podkładach.
Jeżeli chodzi o twarde gatunki to quebracho, heban, kokos, gwajak mają gęstośc pow. 1500 kG/cm3 AZOBE ma gęstość 1070kG/m3 a więc są twardsze gatunki drewna (kawalek gwajaku mam w domu gwożdzie się krzywia narzedzia wymiekają) Obróbka tylko nażędziami zwęglikiem spiekanym lub diamentem i chłodzenie wodą
 

Podobne wątki