Moje pierwszy układ torów - proszę o porady

[ims]

Witajcie,

Na samym początku z racji tego, że jestem nowy na tym forum chciałbym się przywitać i pozdrowić wszystkimi jego użytkowników.

Zaprojektowałem sobie załączony układ torów i chiałbym zapytać się Was o porady i opinie na temat tego układu. Czy widziecie tutaj jakieś nieprawidłowości, problemy przy jego użytkowaniu, czy też potencjalne problemy ze sterowaniem cyfrowym (w przyszłości chciałbym żeby wszystko było sterowane za pomocą komputera)? Od razu dodam, że zaprojektowałem taki układ ze względu na to iż uwielbiam dużą ilość torów (zwłaszcza gdy są mocno skomplikowane).

Pozdrawiam i dziękuje,
Szymon

 

[Gała]

W.g. mojej opini układ jest zbyt duży do wykonania na początek. Było wielu co chciało zbudować podobnie duże makiety i słuch po nich zaginął. Poszukaj watków(pierwsza strona) gdzie były podawane stronki z prostymi i troche bardziej rozbudowanymi układami co na sam początek w zupełnosci wystarczy. Sama ilośc zwrotnic pochłonie duzo pieniędzy a dzie reszta. Nie pomine obrotnicy bo to jest ogronmy wydatek.

Pozdrawiam

 

[JohnyTRS]

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Złoto znalazłeś czy co? Ten układ torowy "przeraża" i jest zbyt skomplikowany.


Ty masz tutaj trochę ponad 20 rozjazdów, w tym "angliki" - to jest po prostu drogie, zważywszy, że cena zwykłego rozjazdu to jest około 100 PLN.

obrotnica: w internecie obrotnica od Roco kosztuje dobre 1400 PLN (przykład produktu).

Więc nie porywaj się z motyką na słońce i zrób okrąg dwutorowy i jedną stację, a na pewno też będziesz się dobrze bawił, a twoje nerwy podczas budowy nie będą zszargane; portfel też się ucieszy

 

[ims]

Witajcie,

Zrobilem już wcześniej kosztorys tego projektu i jestem w pełni świadomy kosztów jego wykonania. Oczywiście, że wszystko na raz zakupić/wykonać jest rzeczą nie realną (że już o obrotnicy nie wspomnę) ale partiami powolutku to czemu nie. Głównie teraz chodzi mi o to czy nie zrobiłem jakiś rażących błedów w tym projekcie, które z braku mojego doświadczenia wyjdą dopierow w późniejszej praktyce, a które można unikąć już na etapie projektowania.

Pozdrawiam,
Szymon

 

[Gała]

Stronki z gotowymi schematami torowisk. Warto przejrzeć i jakiś wybrac bo nie są skomplikowane i strasznie drogie:
http://forumtt.pl/viewtopic.php?p=16308
http://www.artech.se/~krijoh/railpeng.html

 

[Remaj12]

Moim zdaniem, koszty mogą być bardzo wysokie i czas na zgromadzenie torowiska nie mówiąc o domkach, drzewach, podsypie i trawie może Cię zniechęcić do pracy nad makietą. Poza tym gdzie byś umiescił stację ( jesycye pewnie peron/y ) oraz domki, a czasem im mniej tym lepiej. Czytałeś może kiedyś z ciekawości ,,PLANY POŁĄCZĘŃ SZYNOWYCH PIKO'' ?

Jest tam napisane ,,Przy budowie makiety nie należy popełnić błędu polegającego na tym, że chce się na jednej płycie makiety modelowej zmieścić wszystko, co tylko można sobie wyobrazić - miasto i wieś, do tego jezioro, rzekę, niziny i góry, lasy i pola. Czegoś takiego nie wytrzyma nawet bardzo duża kolejka modelowa, a cóż dopiero mówić o małej! Należy pamiętać, że właśnie w umiejętności ograniczania się w tym przypadku i znalezieniu właściwej miary widać mistrza!''

W twoim przypadku moim sdaniem przesadziłeś z torami albo zbyt ograniczyłeś miejsce na inne elementy makiety. Myślałeś może o jakimś przejeździe kolejowym, wiesz droga wyjazdowa z miasteczka, miasta lub wsi. Możesz też zrobić na tej makiecie dwa średnie dworce, a z bocznic prowadzić ruchy manewrowe. Zajezdnia z obrotnicą oraz nastawnią i innymi urządzeniami dawała by dużo zabawy, a w makiecie dużo miejsc pracy na kolei co by się wiązało z przymusem wybudowania drogi dojazdowej do pracy. Jeżeli bardzo byś chciał nie robić drogi to zawsze możesz powiedzieć tak ,,Pracownicy dojeżdżają specjalnym pociągiem do zajezdni i na stację z dalszych odległości'' i w tedy nie masz z tym problemu.

Może moja paplanina-pisanina na coś się zda, a jak nie to przepraszam wszystkich, którym przeszkodziłem.

Pozdrawiam!