• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

H0 (1:87) Moduły dla dziecka (na początek)

lonstar

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#1
Witam wszystkich. Od dłuższego czasu obserwuję forum ze względu na zaciekawienie mojego dziecka modelami kolejowymi. Przyznam, że mam trochę dosyć rozkładania i składania torów na dywanie więc postanowiłem, że zrobimy "makietę" składającą się z ośmiu modułów, które łatwo będzie można rozłożyć i złożyć. W związku z powyższym zaprojektowaliśmy układ w programie SCARM. Bazą będą tory Piko A-Gleis, dwa układy (niebieski i żółty) w analogu. Wiem, że cyfrowe sterowanie jest lepsze ale na początek analog będzie ok (zresztą przeróbka na sterowanie cyfrowe nie będzie skomplikowana). Ponadto "makieta", oprócz dobrej zabawy przez kilka lat, może posłuży do pierwszych kroków w modelarstwie mojego syna (ja od samego czytania forum powoli się wciągam). W związku z powyższym zwracam się z wielką prośbą o wszelkie uwagi do układu.
 

Załączniki

PadreP

Aktywny użytkownik
Reakcje
57 0 0
#2
Witamy i się cieszymy bardzo :)
Na mój pierwszy rzut oka, to na pewno brakuje z prawej strona wyjazdu z niebieskiej linii na żółtą.
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.527 34 1
#3
Witam miło :). Schemat jest dostosowany do sterowania analogowego więc pewnie linie żółta i niebieska oddzielone są odcinkiem izolowanym. Wiem, że decyzja o analogu jest już podjęta, ale może jednak ... cyfra? Umożliwi ona poruszanie się różnych lokomotyw niezależnie i nie trzeba będzie martwić się o izolowanie odcinków. Tyle, że jak pisze PadreP wtedy wskazane byłoby zmodyfikowanie układu torowego.
Gdyby został analog, to proponowałbym dorobienie na południu jednego peronu aby żółte pociągi pasażerskie miały jechać skądś dokądś. Tak samo warto aby na południu był jakiś zakład produkujacy coś, co będzie można wyładować na rampie. Ponieważ analog utrudnia łączenie linii żółtej z niebieską, zrezygnowałbym z układu równoległego i puścił obie linie niezależnie aby tylko "spotykały się" na stacjach - pólnocnej i południowej. Jeżeli Syn ma się rozkochać w kolei ;) warto aby widział sens w jej funkcjonowaniu. W opcji z dwiema (a może i trzema lub czterema) stacjami można coś nadawać, odbierać, manewrować.....
Trzymam kciuki i przestrzegam przed całkowitym połknięciem bakcyla (to trujący drobnoustrój wydzielający silnie uzależniający kolejonarkotyk) :)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.646 519 30
#4
Linia żółta i niebieska to dwa niezależne układy, każdy zasilany z oddzielnego zasilacza analogowego, a połączenia między nimi muszą oczywiście być odizolowane na obu tokach szynowych. Nie stosuje się tu jednak odcinka izolowanego, a izolacje na obu szynach w tym samym miejscu. Jest to możliwe i nie podzielam zdania kolegi bstok70, że lepiej tych dwóch układów w ogóle nie łączyć. Wręcz przeciwnie, ja proponuję dwa połączenia, po obu stronach stacji, z jednoczesną korektą położenia rozjazdów. Zupełnie zbędne jest natomiast przejście między torami niebieskimi po prawej stronie (na wysokości końca peronu 2), i to niezależnie od tego, czy cały układ pozostanie bez zmian, czy też moje propozycje modyfikacji będą przyjęte.

Plan.jpg
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.527 34 1
#5
Ale jak wtedy prowadzić ruch? Wszak różne jest zasilanie na linii żółtej i niebieskiej. Odcinek izolowany pomógłby przy zmianie zasilania (postój wykorzystany by był do zmiany źródła zasilania). Poza tym przydałby się jakiś cel w ruchu pociągów. Załóżmy, że na dole będzie stacyjka i np. tartak. Przy linii dwutorowej potrzeba będzie dodatkowo wbudować jakąś łącznicę żółto-niebieską. Oczywiście przy założeniu, że ruch na linii żółtej będzie tylko przeciwnie, a na niebieskiej tylko zgodnie z ruchem wskazówek zegara układ jest idealny, bo fajnie wyglądają mijające się pociągi ale czy się nie znudzi?

PS Czy tylko mnie się wydaje czy rzeczywiście słychać jakiś natrętny głos: "u-c-y-f-r-o-w-i-ć", "u-c-y-f-r-o-w-i-ć", "u-c-y-f-r-o-w-i-ć" ;)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.646 519 30
#6
Proponuję postudiować stare plany makiet zamieszczane w różnych wydawnictwach z NRD, a zwłaszcza ich schematy elektryczne. Normalnie obwody dwóch kierunków (tu: żółty i niebieski) są od siebie całkowicie rozdzielone elektrycznie (przypominam: izolacja na obu szynach w miejscu połączenia). Ruch prowadzi się niezależnie w każdym z nich. Poszczególne tory w ramach jednego układu izoluje się jednostronnie (na jednym toku szynowym) by umożliwić postój kilku lokomotyw (po jednej na każdym odcinku izolowanym) podczas, gdy jedna z lokomotyw jest w ruchu. Przy przejeździe pociągu z jednego układu na drugi (z żółtego na niebieski lub odwrotnie) zasilacze obu układów ustawia się na jazdę w tym samym kierunku i na tę samą prędkość (pokrętła obu zasilaczy w tę samą stronę i w tej samej pozycji) i pociąg w miarę płynnie przejeżdża z jednego układu na drugi. Oczywiście, o ile układ torowy na to pozwala, jest możliwość wyznaczenia izolowanego odcinka przejściowego, ale nie jest to konieczne, a w wypadku klasycznego przejścia zwrotnicowego (między równoległymi torami przeciwnego kierunku) jest praktycznie niemożliwe.

Co do celu ruchu pociągów, to nie chcę się wypowiadać. Oczywiście można na dole wybudować np. bocznicę szlakową (oddzielającą się od jednego z torów) albo nawet małą stacyjkę (wtedy powyższe zasady mają tam również zastosowanie).

Pójście od razu w sterowanie cyfrowe rzecz jasna znakomicie upraszcza elektrykę makiety, ale prawidłowe i funkcjonalne zaprojektowanie połączeń elektrycznych przy zasilaniu analogowym to niezłe ćwiczenie z elektrotechniki i modelarstwa kolejowego. A nie jest to wbrew pozorom aż takie trudne, choć jednak wymaga podstawowej znajomości zasad elektrotechniki.
 

Tomek K

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
365 5 1
#7
Absolutnie nie ma potrzeby wykonywania izolacji na obu tokach. Wystarczy wykonywać izolację na jednym toku, ale zawsze na tym samym. Do starego analogowego Świerkowa podłączone były 4 (cztery) Fz1 i cała stacja była posekcjonowana tylko na jednym toku, a dodatkowo jeszcze na tym samym toku były odcinki izolowane do samoczynnego zatrzymywania się pociągów przy sygnale Stój i wszystko działało prawidłowo. Udawało się ustawić jednocześnie trzy niezależne wjazdy do stacji i je zrealizować. Było to skomplikowane i oczywiście wymagało ogromnej ilości przełączników oraz dokładności w obsłudze, ale działało. W porównaniu z tym sterowanie cyfrowe jest dziecinnie proste i jednak daje więcej możliwości bez ogromnej kabelkologii. Polecam cyfrę!!!
 
OP
OP
lonstar

lonstar

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#8
Witam. Dziękuję za liczne odpowiedzi. Póki co decyzja o analogu jest już podjęta (cyfra będzie w przyszłości jak wszystko uda się złożyć do kupy tj. 8 modułów i pociągi zaczną kursować). Będą dwa izolowane układy (dwa transformatory Fz1). Druga stacja po stronie południowej to fajny pomysł lecz póki co to pomysł na przyszłość. Pomysł modyfikacji układu Pana Andrzeja jest fajny i zastanawiam się wciąż nad nim lecz nie bardzo podobają mi się zwrotnice łukowe ale z drugiej strony będzie można zrobić dłuższe perony. Póki co dłubiemy przy konstrukcji modułów, które zrobione będą ze starych dziecinnych mebli (taki recycling). Jeśli chodzi o elektrykę to do każdego toru (flexy) będzie doprowadzone zasilanie (podwójne na każdą szynę) a moduły połączymy wtykami typu "banan". Jakby ktoś miał na zbyciu flexy, anglika lub lewe rozjazdy to chętnie przygarnę po atrakcyjnej cenie.
Jeszcze raz dziękuję za uwagi i pozdrawiam.
 
OP
OP
lonstar

lonstar

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#9
Witam. Po krótkiej przerwie powracam do tematu budowy modułów. Zmieniłem trochę plan (może jeszcze jakieś uwagi lub propozycje) oraz mam pytanie: czy po zakupieniu sterowania cyfrowego ROCO będzie ono też obsługiwało stare analogowe lokomotywy piko? A także jaką grubość przewodów do sterowania zwrotnicami (Conrad) się stosuje i jak łączycie je pomiędzy modułami (czy tak samo jak zasilanie torów tj. bananki (i to jest ok), ale ze względu na ilość zwrotnic trochę to uciążliwe jest)?
 

Załączniki

Marqus

Moderator Poznańskiego Klubu Modelarzy Kolejowych
PKMK
Reakcje
451 8 0
#10
Brakuje przejścia z toru zewnętrznego na wewnętrzny (o czym pisał już PadreP) , odwrotny taki jak jest po lewej stronie przed peronem drugim.
Przy sterowaniu cyfrowym lokomotywy bez zainstalowania dekoderów na pewno nie będą działać.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.646 519 30
#11
Widzę, że Kolega lonstar w ogóle nie wziął pod uwagę moich propozycji z poprzedniego postu, na co zwrócił też uwagę kolega Marqus. Ja jednak z uporem proponuję dwa przejścia zwrotnicowe i to nie w środku stacji, a na zewnątrz, tak, jak narysowałem wcześniej.
 
OP
OP
lonstar

lonstar

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#12
Witam. Po zmodyfikowaniu układu tj. po uwzględnieniu waszych propozycji wyszło mi coś takiego. Wyrzuciłem przejścia na łuki ale jednocześnie chciałem uniknąć zakupu zwrotnic krzyżowych (anglik). Całość będzie (już częściowo jest) podzielona na moduły. Proszę o uwagi bo do końca nie jestem przekonany a torów jeszcze nie przykleiłem.
Pozdrawiam
 

Załączniki

JohnyTRS

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
384 1 0
#13
Małe zastrzeżenie odnośnie wewnętrznego (zielonego) obwodu: Niektóre rozjazdy po prostu się dublują, tak że tory na stacji są podzielone na 3 grupy:

Rozwiązania:
1. Usuniecie rozjazdów na wysokości peronów:
Zaleta: długość torów pomiędzy rozjazdami jest większa;
Wada: Z zewnętrznego obwodu nie da się bezpośrednio wjechać na jeden z zielonych torów stacyjnych;

2.Usunięcie rozjazdów na wysokości peronów oraz przebudowa głowic stacji:
Zaleta: z żółtego obwodu wjedziesz na każdy z torów zielonych
Wada: Długość użyteczna "zielonych" jest mniejsza niż w wariancie 1. oraz wymaga stworzenia eSki za rozjazdami (można ją zmniejszych poprzez zsunięcie torów zielonych, równoległe Piko A-Gleis są rozsunięte od siebie.

3. Warto poszczególne obwody podzielić jeszcze na odcinki izolowane (cięcie jedynie na jednej szynie) - Z pewnością w przyszłości lokomotyw będzie więcej niż 2 ;).

Plan listopad 2014.jpg
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Planuję 74
Planuję 34
Planuję 18
Planuję 11
Planuję 7

Podobne wątki