kurs na maszynistę pkp

[pkp]

Napisałem do pkp. Nie odpisali :sad: Chyba będę musiał się tam wybrać osobiście!
Ale może Wy coś wiecie i mi podpowiecie.
Czy można zrobić kurs maszynisty? Gdzie się go robi? Jak wyglądają zajęcia (kończę studia, nie wiem czy będę pracował w zawodzie, ale jakoś głupio mi rzucać studia i rezygnować z dyplomu już pod sam koniec) Więc moje kolejne pytanie brzmi, czy można pogodzić studia z kursem? Jakie wymagania musi spełnić kandydat?
Jeśli ktoś wie, jako to wygląda i może coś poradzić, to proszę o info!

p.s. Nie zamierzam robić kursu, dla samego zrobienia i przyjemności. Nie chcę tylko powiesić dyplomu nad biurkiem i chwalić się znajomym. Ale zastanawiam się poważnie nad pracą w pkp (a przynajmniej dorabianiem sobie przez jakiś czas na pół etatu).

 

[xendx]

Najprędzej to trafisz na warsztat jak jesteś po kolejówce lub z jakimś innym zawodem przydatnym na kolei. Dopiero później cię będą przekwalifikowywać. I najlepiej kontaktować się z oddziałem danej spółki PKP w której chcesz robić. Po za tym żeby robić kurs maszynisty musisz mieć pomocnika maszynisty i wyjeżdżone ileś tam godzin. Praca na pół etatu? - wątpie

 

[CoCu]

Kiedyś (znaczy parę latek temu) też chciałem być maszynistą na PKP. Chciałem prowadzić ekspresy pasażerskie. EP09 i te sprawy... Z kumplem pojechaliśmy do zarządu PKP przy dworcu Wileńskim w Warszawie. Bo chyba tam się mieści zarząd PKP? Odsyłali nas od działu do działu, chodziliśmy w różne skrzydła budynku. Nałaziliśmy się, a nikt nie wiedział o co chodzi. W końcu jakaś miła Pani nam powiedziała, że maszyniści są pod CARGO, więc z nimi trza gadać. Ale to już Katowice i bodaj Kraków. Odechciało mi się, bo mieszkam w stolicy i dla samej przyjemności pracy jako maszynista, nie miałem zamiaru zmieniać miejsca zamieszkania. Przynajmniej tak to wtedy widziałem.

Potem jeszcze pojechaliśmy do Grodziska Mazowieckiego, spytać również o pracę maszynisty. W końcu Grodzisk niezbyt daleko od Warszawy. Ale tam jak się okazało jeśli już potrzebują jakiegoś maszynistę, to sobie biorą z PKP z już wyrobionymi uprawnieniami.

Ale na szczęście, jeśli się chce jeździć pojazdami szynowymi po torach, to jeszcze są inni przewoźnicy wokół nas.