• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Koszalin Wąskotorowy

Marcin Sz

Aktywny użytkownik
Reakcje
129 34 3
#1
Zaczynamy od dworca przy ul.Kolejowej.
IMAG0378.jpg
IMAG0380.jpg
IMAG0381.jpg
.
IMAG0382.jpg
IMAG0383.jpg
Teraz cichutko koło byczka idę w kierunku lokomotywowni
IMAG0384_BURST002.jpg
IMAG0385_BURST002.jpg
IMAG0386_BURST002.jpg
IMAG0387.jpg
IMAG0388.jpg
Parowóz w krzakach,nic się z nim nie dzieje
IMAG0389_BURST002.jpg
,a za rok ma prowadzić składy do Rosnowa.
IMAG0392.jpg
.
IMAG0394.jpg
IMAG0395.jpg

Rampa gdzie na "lawety" zabierano cysterny z paliwem lotniczym do Zegrza.
IMAG0396.jpg
IMAG0397.jpg
 
Reakcje
313 0 0
#3
Rampa gdzie na "lawety" zabierano cysterny z paliwem lotniczym do Zegrza.
domyślam się, że poecie chodziło o transportery...
Wypada wyjaśnić, że cystern z paliwem nie wożono na transporterach, były to po prostu wagony cysterny, choć faktycznie te używane ostatnio serii Rgddyyhp zostały zbudowane z połączenia wagonu transportera ze zbiornikiem 2-osiowej cysterny normalnotorowej.
Koszalin 1996 fot.M.Zajfert.jpg

Na pierwszym planie transporter z pierwszej serii (ładowność 38 ton), w tle cysterny Rgddyyhp
Aha, ich załadunku dokonywano w przelewni, była zlokalizowana kawałek dalej za stacją Koszalin Wąsk.
 
Reakcje
159 0 0
#7
Dziś do Koszalina wrócił kocioł od parowozu Px48-3901 po naprawie w zakładzie Interlok w Pile. Przy rozładunku był obecny m.in. Prezes Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej oraz Prezydent Koszalina.

Dwa (moim zdaniem trochę za jasne) zdjęcia ukazujące kocioł chwilę po rozładunku...

1.PNG

2.PNG
 
Reakcje
159 0 0
#11
poczekać trzeba rok jeszcze
Raczej nie, tender jest już praktycznie gotowy, sam kocioł przygotowywany jest do próby parowej. Podwozie parowozu jest już prawie ukończone. Nawet jeśli uda się zakończyć remont lokomotywy w tym sezonie, to i tak nie będzie jeździła ona do stacji końcowej w Rosnowie, tylko do Manowa, ze względu na zagrożenie pożarowe w lesie pomiędzy tymi dwoma stacjami.
 

SINYOU

Aktywny użytkownik
Reakcje
40 2 1
#15
Jeżeli parowóz ma wjeżdżać latem do lasu, to tak. Trzeba wyciąć niektóre drzewa przy szlaku i stworzyć pasy przeciwpożarowe.
To tam grubo ponad połowa trasy do wycinki, to do Rosnowa to może za rok dopiero. A ile teraz metrów szerokości musza mieć pasy od torowiska w jedna stronę? No i pozostaje kwestia czy nadal będą jeździć pociągi spalinowe do Rosnowa ? No i czy skrócona relacja tylko do Manowa trakcją parową będzie atrakcyjna dla turystów w dłuższym czasie gdy już opadnie efekt wow. Czyli po powiedzmy 3 miesiącach.
 
Reakcje
159 0 0
#16
Pociągi do Rosnowa jak najbardziej będą jeździć, tyle że w Manowie skład będzie odłączany od parowozu i podłączany do lokomotywy spalinowej (skład na odcinku Koszalin - Manowo będzie prowadzony trakcją parową, a Manowo - Rosonowo spalinową, lokomotywa spalinowa będzie prawdopodobnie "nocowała" w Manowie).
Jaką szerokość muszą mieć pasy? Nie wiem. Dziś wieczorem w ramach tzw. nocy muzeów będzie można przyjść na lokomotywownię i ją zwiedzić (w grupach, z przewodnikiem), można będzie też zadawać pytania dotyczące kolejki. Szczegóły na stronie internetowej TKKW.
 

Szwed1978

Znany użytkownik
Reakcje
5.268 58 3
#17
Tu jest opis pasu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pas_przeciwpożarowy
  • pas przeciwpożarowy typu BK – pas gruntu w sąsiedztwie linii kolejowej, na której prowadzony jest ruch. Jest on wykonywany równolegle do linii kolejowej w formie dwóch pasów gruntu (bruzd) o szerokości co najmniej 2 m, odległych od siebie od 10 do 15 m i połączonych ze sobą co 25 do 50 m pasami poprzecznymi tej samej szerokości. pierwszy pas powinien być urządzony w odległości od 2 do 5 m od dolnej krawędzi nasypu lub górnej krawędzi przekopu linii kolejowej, a w razie występowania rowów bocznych – od zewnętrznej krawędzi tych rowów. Pasy powinny być całkowicie oczyszczone z wszelkiej roślinności do warstwy mineralnej, a na gruntach torfiastych – posypane warstwą piasku o grubości od 0,01 do 0,02 m. Natomiast prostokąty powstałe między pasami powinny być oczyszczone z krzewów, suchej ściółki oraz zadrzewione gatunkami liściastymi, jeśli warunki siedliskowe zapewniają prawidłowy rozwój.
Tak jak piszą, to na półwyspie stare pasy p-poz widać teraz są one zarośnięte. tylko miedzy Jurata a Helem pas jest co jakiś czas poprawiany ale tylko jeden wzdłuż linii kolejowej.
 

Podobne wątki