Konwersja Konwersja BR42 na Ty43-92

[JanBN]

Dzisiaj spełniło się moje największe marzenie po miesiącu od spełnienia też bardzo ważnego. Jak niektórzy już wiecie zaczęło się od śmierci dziadka, maszynisty z Wolsztyna- wtedy na cel objąłem sobie zakup modelu na pamiątkę. Początkowo miało być to Ty2/Ty42 lecz nie należały one na najtańszych. Po pewnym czasie na znanym portalu sprzedaży trafił się BR42 1893 (PKP Ty3/Ty43) za dość okazjonalna kwotę więc się skusiłem na takowy. Była to lokomotywa niemieckich kolei, ale mogła być. No ale omówmy się, musiała być to koniecznie Polska lokomotywa więc zostało zrobić ją na Polską. Najpierw została ona cała przemalowana tylko na barwy. Później zostały zamówione kalkomanie z PKP od Igora Sułka. Czekam jeszcze na lampy(kurier już wiezie). Parowóz aktualnie stoi jako pomnik w Parowozowni Wolsztyn.
]

 

[Makaronpun]

Moim zdaniem, jak na pierwszą konwersję to bardzo ładnie, ale co ja będę gadał, niech się wypowiedzą lepsi

 

[Pantograf]

Na pierwszy raz ok. Nim oko nacieszysz tym co masz kup farbę w sprayu (13zl plus minus) poćwicz malowanie jakiś elementów. Nie maluj na raz jedna warstwę tylko cienkie i kilka razy. Jak nabierzesz wprawę to zmyj model z tej fsrby i pomaluj jeszcze raz. Zobaczysz sam ze oczy aż się Tobie zaświecą z radości jeszcze bardziej. A! Bym zapomnial. Polecam malować farba błyszcząca. Ułatwi kładzenie kalek, po nałożeniu tak jak farba lecz lakierem blyszczscym psiknij na kłaki tak jak farba wcześniej (cienka warstwę). Po wyschnięciu jeszcze tylko mat bądź półmat (zależy jak lubisz) i gotowe O tych detalach na czerwono nie będę pisał bo sam je napewno pędzelkiem i bardziej rozrzedzona farba poprawisz. Co do bandarzy. W papierniczym można dostać pisak olejny biały (cienko pisze) idealnie nadaje się do malowania bandarzy- polecam póki co oko można cieszyć tym co jest

 

[JanBN]

Moim zdaniem, jak na pierwszą konwersję to bardzo ładnie, ale co ja będę gadał, niech się wypowiedzą lepsi

Dzięki

 

[JanBN]

Na pierwszy raz ok. Nim oko nacieszysz tym co masz kup farbę w sprayu (13zl plus minus) poćwicz malowanie jakiś elementów. Nie maluj na raz jedna warstwę tylko cienkie i kilka razy. Jak nabierzesz wprawę to zmyj model z tej fsrby i pomaluj jeszcze raz. Zobaczysz sam ze oczy aż się Tobie zaświecą z radości jeszcze bardziej. A! Bym zapomnial. Polecam malować farba błyszcząca. Ułatwi kładzenie kalek, po nałożeniu tak jak farba lecz lakierem blyszczscym psiknij na kłaki tak jak farba wcześniej (cienka warstwę). Po wyschnięciu jeszcze tylko mat bądź półmat (zależy jak lubisz) i gotowe O tych detalach na czerwono nie będę pisał bo sam je napewno pędzelkiem i bardziej rozrzedzona farba poprawisz. Co do bandarzy. W papierniczym można dostać pisak olejny biały (cienko pisze) idealnie nadaje się do malowania bandarzy- polecam póki co oko można cieszyć tym co jest

Dzięki, planuję kolejną konwersję, posłucham rad

 

[CoCu]

po nałożeniu tak jak farba lecz lakierem blyszczscym psiknij na kłaki tak jak farba wcześniej

Poproszę tłumaczenie, bo obawiam się, że nie rozumiem. Szczególnie fragmentu dotyczącego kłaków.

 

[Pantograf]

Sory Irek. Pisane szybko z tele przynosi różne kwiatki chodziło o kalki.

 

[CoCu]

Tyle to i ja się domyśliłem, ale o co chodzi w przytoczonym zdaniu to nie mogę zrozumieć.

 

[Pantograf]

Domyślam się, że kolega wykonujący konwersję nie ma kompresora (ja z resztą też). Dlatego maluję farbami z puszki które mają połysk, po wyschnięciu kładę kalkomanie. Następnie psikam lakierem błyszczącym i na koniec pół mat bądź mat. Każde psikanie (farba czy lakier) wykonuje cienkimi warstwami kilkukrotnie.

Teraz Irku lepiej?

 

[CoCu]

Tak, teraz w sposób zrozumiały opisałeś swoją technikę pracy.

 

[Zbigniew Gałczyński]

Cieszy fakt, że kolega @JanBN próbuje swoich sił w konwersjach modeli Jak wyżej napisali koledzy ,każdy kolejny model będzie lepszy.
Chciałbym jednak zwrócić uwagę na inny aspekt tego modelarstwa. Jeżeli chcesz w modelu odtworzyć to co zazwyczaj widzisz w oryginałach to staraj się robić to dokładnie. Napisałeś ,że czekasz na lampy - ale w modelu popełniłeś straszny błąd . Nie powinno być w tym modelu lamp na tendrze a u Ciebie niestety zostały. Polskie lokomotywy takich nie miały.

Pamiętaj o tym
Życzę kolejnych modeli i zadowolenia z ich budowy. Doceniam to ,że pomimo młodego wieku chcesz i starasz się to robić.
Pozdrawiam serdecznie

 

[Andrzej Harassek]

Nie powinno być w tym modelu lamp na tendrze a u Ciebie niestety zostały. Polskie lokomotywy takich nie miały.

Jakieś lampy jednak na tendrze polskie lokomotywy miały. Czasami nawet tak umieszczone jak w tym modelu, widziałem kiedyś takie zdjęcie Ty2 z takimi lampami.

 

[Zbigniew Gałczyński]

Owszem miały ale już nie w okresie w jakim jest pokazany model

 

[Andrzej Harassek]

już nie w okresie w jakim jest pokazany model

No, tu bym dyskutował. To jest zdjęcie, o którym wspomniałem, już z nowymi reflektorami i tabliczkami ostrzegawczymi przed wysokim napięciem, więc lata co najmniej sześćdziesiąte XX wieku lub później.

 

[Zbigniew Gałczyński]

No, tu bym dyskutował. To jest zdjęcie, o którym wspomniałem, już z nowymi reflektorami i tabliczkami ostrzegawczymi przed wysokim napięciem, więc lata co najmniej sześćdziesiąte XX wieku lub później.

Zobacz załącznik 805091

Andrzej z całym szacunkiem ale mam wrażenie, że mnie nie rozumiesz i na siłę próbujesz mi coś udowodnić. Ale ja na zdjęciu jakie zamieściłeś widzę lampy zamontowane na wspornikach przykręconych do skrzyni z tyłu tendra (fakt znaczniej niżej aniżeli w pozostałych parowozach z tendrami wannowymi ) a nie lampy wychodzące bezpośrednio z tej skrzyni . Nie widzisz różnicy ? W końcu nasz młody kolega zrobił model o konkretnym numerze a w tym lampy były na górze tej skrzyni jak w pozostałych. To co jest w modelu ma się nijak do polskich parowozów.
Być może były takie ale w latach zaraz po wojnie. Ale model ma opis już po zmianie nazw dyrekcji okręgowych (1975 ). Więc albo robimy coś zgodnie z historią albo naginamy ją dla własnych potrzeb. To tyle....

 

[Marcin Sz]

Ładny model jak na zrobiony z kartonu...

 

[JanBN]

Cieszy fakt, że kolega @JanBN próbuje swoich sił w konwersjach modeli Jak wyżej napisali koledzy ,każdy kolejny model będzie lepszy.
Chciałbym jednak zwrócić uwagę na inny aspekt tego modelarstwa. Jeżeli chcesz w modelu odtworzyć to co zazwyczaj widzisz w oryginałach to staraj się robić to dokładnie. Napisałeś ,że czekasz na lampy - ale w modelu popełniłeś straszny błąd . Nie powinno być w tym modelu lamp na tendrze a u Ciebie niestety zostały. Polskie lokomotywy takich nie miały.
Zobacz załącznik 805041
Pamiętaj o tym
Życzę kolejnych modeli i zadowolenia z ich budowy. Doceniam to ,że pomimo młodego wieku chcesz i starasz się to robić.
Pozdrawiam serdecznie

Tak wiem gdzie powinny znajdować się lampy, ale póki co nie mam odwagi kombinować w kabelkach tym bardziej, że podstawę modelu kupywałem używaną i niedokońca wiem jak się za to zabrać. Strach przed zepsuciem modelu. Dodatkowo nie moge zdjąć obudowy tendra.
Pozdrawiam

 

[JanBN]

Ładny model jak na zrobiony z kartonu...

model nie jest kartonowy

 

[Marcin Sz]

model nie jest kartonowy

Ślepy nie jestem ! Szkoda , że go tak spaprałeś !

 

[przemek tabisz]

Szkoda , że go tak spaprałeś !

A kolega rozumiem zęby zjadł na kowersjach?

Zamiast takich tekstów, może kilka rad?