Jako że lubimy wracać w okolice, w których już byliśmy (w myśl zasady inż. Mamonia: "No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę"), postanowiliśmy wrócić na Węgry, żeby się upewnić, czy nam się tam podoba i dokończyć zwiedzanie tego, na co nie starczyło czasu rok temu.
Zawsze wiedziałem, że jestem w czepku urodzony, dlatego idealnie zaplanowałem termin wyjazdu....
Dworzec Keleti przywitał nas w sposób następujący....
Upewniwszy się w przekonaniu, że dworzec jest przepiękny, ale jednak chwilowo odrobinę zbyt popularny wśród mężczyzn w wieku poborowym zakwaterowaliśmy się 300 metrów obok i postanowiliśmy rozpocząć zwiedzanie od terenów odrobinę odleglejszych od tego miejsca - Wzgórz Budańskich - czyli kolejka zębata i kolejka dziecięca ...
Zawsze wiedziałem, że jestem w czepku urodzony, dlatego idealnie zaplanowałem termin wyjazdu....
Dworzec Keleti przywitał nas w sposób następujący....
Upewniwszy się w przekonaniu, że dworzec jest przepiękny, ale jednak chwilowo odrobinę zbyt popularny wśród mężczyzn w wieku poborowym zakwaterowaliśmy się 300 metrów obok i postanowiliśmy rozpocząć zwiedzanie od terenów odrobinę odleglejszych od tego miejsca - Wzgórz Budańskich - czyli kolejka zębata i kolejka dziecięca ...