Katastrofa kolejowa w Żyrardowie

[maniek2820]

Poszukując informacji o tragicznych zdarzeniach z historii PKP natrafiłem na taki materiał;

Mam pytanie może i głupie ale czym różnił się osobowy Bogatynia-Białystok od pośpiesznego Legnica-Warszawa?Ilością przystanków na trasie czy może standardem wagonów?

 

[Tomek K]

Po pierwsze ..... trasą, po drugie oczywiście ilością i częstotliwością postojów. Osobowe dzieliły się jeszcze na normalne czyli stające wszędzie i "przyspieszone" czyli takie które miały stacje i głównie przystanki na których nie stawały, ale taryfa była "osobowa". Pospieszny był droższy, ale stawał tylko na wybranych stacjach czyli w większych miejscowościach i na stacjach węzłowych.

 

[KoVaL]

Były takie pociągi "przyspieszone" ,co jak kol.Tomek napisał wyżej nie zatrzymywały się na wszystkich stacjach ,a bilet był w cenie normalnego. Występowały też przyspieszone na pewnych odcinkach ,a niektórych jechały już normalnie lub prawie normalnie(nie stawały na bardzo małych stacjach ,przystankach).Tak kursował kiedyś pociąg Żagań -Z.Góra - Wolsztyn -Grodzisk Wlkp- Stęszew-Luboń -Poznań Gł. i z powrotem na odcinku Poznań -Stęszew-Poznań jako normalny ,reszta jako przyspieszony, taka ciekawostka.

 

[maniek2820]

Dzięki.Czyli osobowy Bogatynia-Białystok na odcinku Skierniewice-Warszawa mógł mieć jeszcze jakieś postoje nie licząc Żyrardowa?

 

[Ariel Ciechańsk]

Wg rozkładu 1986/87 nie. Ale stawał np. w Rogowie. Co do różnicy przyspieszony/pospieszny. W ów czas gros sporo nocnych rzeźni jeździło jako przyspieszone i to często w długi relacjach typu Kraków-Gdynia (3513).

 

[maniek2820]

Wg rozkładu 1986/87 nie. Ale stawał np. w Rogowie. Co do różnicy przyspieszony/pospieszny. W ów czas gros sporo nocnych rzeźni jeździło jako przyspieszone i to często w długi relacjach typu Kraków-Gdynia (3513).

Rogów nawet po współczesnej modernizacji jest stacją więc może coś szybszego tam przystanie ,tym bardziej że jesienią widziałem tam wagony IC odstawione na bocznych torach.Te pociągi w stylu przyśpieszone w długich relacjach to chyba z początkiem lat 90 odeszły z rozkładów?