• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Kłopoty z silniczkiem

smalladamek

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#1
Jak kupiłem lokomotywke to silniczek działał bez problemów.
Po paru tygodniach lokomotywa po 30 min. jazdy zatrzymała się i reagowała tylko przy niskim napięciu (wydawała typowy dźwięk ja zasilacz jest włączony na minimalne napięcie) co najwyżej ruszała o jakieś 0,5 cm i stała :devil:
Żeby lok ruszył po zablokowaniu teraz muszę ściągać lok. z torowiska i ją na nim kłaść?
JAK TO NAPRAWIĆ

p.s.
Teraz lok staje co jedno kółko na makiecie :shock:
 

cyruss

Znany użytkownik
Donator forum
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
381 1 0
#3
A tory wyczyszczone???
Przede wszystkim napisz coś o loku - nowy / stary, producent, analog (chyba tak?)?
 
OP
OP
smalladamek

smalladamek

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#4
su16 pikowska (lokomotywa niezbyt prawdziwa ale ładnie się prezentuje)
zasilacz też z piko (dostałem wtedy zestaw startowy).

Najgorsze jest to że taka sytuacja dzieje mi się z każdym silniczkiem jaki mam :cry:
Mam dwa takie zasilacze i przy każdym powtarza się ta sytuacja :cry:
 

Mariusz C

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#6
Napisałeś po paru tygodniach ,no i wszystko się zgadza .
Bo tak jest właśnie żywotność silniczka z chińskiego zajączka na baterię .
 

LUKASZdiy

Aktywny użytkownik
Reakcje
4 0 0
#7
na 90 % uszkodzone tranzystory sterujace w zasilaczu piko prawdopodbnie od zwarcia

sprawdz tego loka na pozadnym zasilaczy lub nawet na kilku bateriach
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Elektryka 2

Podobne wątki