Witam,
Paru nowych ostatnio się przywitało a że i ja od dłuższego czasu czytuje na bieżąco co się tu dzieje na forum więc postanowiłem się ujawnic.
Kłaczek, Zielona Góra, lat 31, na co dzień zajmuję się spedycją i transportem.
Moja przygoda z modelarstwem, jak pewnie większości z was, zaczęła się kiedy pewnego razu mając lat 7-8 ojciec sprezentował mi jakiś startowy secik PIKO, owal + bliżej nieokreślone steam-loco, jakies wagoniki Ep. II czy III - nie pytajcie, naprawdę nie pamiętam, a loco już dawno nie żyje.... zamęczyłem na śmierc. Jak pogrzebie dobrze w piwnicy to pewnie znalazłbym ten złomik, co nieco pewnie nadawałoby się do odzysku ale raczej posłuży jako poligon doświadczalny do patynowania tudzież crash-testów lub etc. :twisted:
Przeglądając wątki, a czytając dogłębnie co niektóre bardziej ciekawe, doszedłem do wniosku, że jestem modułowcem. Jednak w bardzo dalekiej przyszłości chciałbym stworzyc tyle modułów aby złączyc je końcami i utworzyc zamkniętą trasę po owalu. No może kiedyś moje wnuki pomogą mi to zrealizowac :razz:
Na razie warunki nie pozwalają mi na jakiekolwiek działanie, 36m2 powierzchni + żona + 2letni szkrab + pies = nie da rady :roll: Jak dobrze pójdzie w okolicach lato/jesień tego roku przenoszę się na o wiele wiekszy metraż i będę mógł rozwinac skrzydła. Gdy to juz nastapi zabiore sie na poczatek na zrobienie czegoś prostego, kawałek szlaku bez fajerwerkow, jedynie wiem, że chciałbym zrobic szlak dwutorowy na profilu czołowym 2M.
Zazdroszczę tym z was ktorzy mieszkaja w takich miastach jak Łódź, Poznan, Kraków, Szczecin - jesteście tam fajnie zorganizowani, jest was trochę, spotykacie się, tworzycie - to ważne miec wsparcie w bardziej doświadczonych kolegach. Z moich okolic jak na razie zauwazylem tylko jednego bardziej aktywnego kolege z Nowej Soli. W razie czego jest juz dwóch co się zrzucą na wahę :grin:
Na początek mam dwa pytanka do was:
1.Jakiś czas temu kupilem troche taboru i sporo torowiska, naprawde sporo jak na początek, tylko ze to A-Gleis 2,5mm. Wypowiadacie sie negatywnie, że przeskalowane i wogole. Ciężko byloby mi na dzien dzisiejszy pozbyc się tego nawet puszczając na allegro i zaczac zbierac coś w 2,1mm. Gdybym jednak zdecydował się zrobic moduły na tym torowisku to czy nie ma pozniej problemu żeby połączyc sie z modułem kolegi który używa 2,1mm ??? Kazdy wie jak wyglada przejsciowka pomiedzy obiema wysokościami, doprowadza do tego ze "główka" szyny jest na tym samym poziomie, a stosując znormalizowane profile obawiam się że to podstawa szyny bedzie na tej samej wysokosci tak więc powstanie roznica pomiedzy wysokosciami "glowek" szyn 0,4mm. Niby błahostka.... no wlasnie, czy aby na pewno ??
2.Chętnie wybrałbym się na jakieś spotkanie warsztatowe, albo nawet chętniej na impre gdzie zbieracie sie do kupy z modulami. Jestem bardzo ciekaw jak to wyglada gdy wszystko tworzy kilkudziesięcio metrowy szlak (fotek widzialem sporo, ale to nie to samo, nie oddaje calego klimatu), tylko czy daloboby rade biernie uczestniczyc w takim przedsiewzieciu bo na razie nie jestem w stanie włożyc nic w taka zabawe
jedynie moja skromna osobe.
Pozdrawiam
Paru nowych ostatnio się przywitało a że i ja od dłuższego czasu czytuje na bieżąco co się tu dzieje na forum więc postanowiłem się ujawnic.
Kłaczek, Zielona Góra, lat 31, na co dzień zajmuję się spedycją i transportem.
Moja przygoda z modelarstwem, jak pewnie większości z was, zaczęła się kiedy pewnego razu mając lat 7-8 ojciec sprezentował mi jakiś startowy secik PIKO, owal + bliżej nieokreślone steam-loco, jakies wagoniki Ep. II czy III - nie pytajcie, naprawdę nie pamiętam, a loco już dawno nie żyje.... zamęczyłem na śmierc. Jak pogrzebie dobrze w piwnicy to pewnie znalazłbym ten złomik, co nieco pewnie nadawałoby się do odzysku ale raczej posłuży jako poligon doświadczalny do patynowania tudzież crash-testów lub etc. :twisted:
Przeglądając wątki, a czytając dogłębnie co niektóre bardziej ciekawe, doszedłem do wniosku, że jestem modułowcem. Jednak w bardzo dalekiej przyszłości chciałbym stworzyc tyle modułów aby złączyc je końcami i utworzyc zamkniętą trasę po owalu. No może kiedyś moje wnuki pomogą mi to zrealizowac :razz:
Na razie warunki nie pozwalają mi na jakiekolwiek działanie, 36m2 powierzchni + żona + 2letni szkrab + pies = nie da rady :roll: Jak dobrze pójdzie w okolicach lato/jesień tego roku przenoszę się na o wiele wiekszy metraż i będę mógł rozwinac skrzydła. Gdy to juz nastapi zabiore sie na poczatek na zrobienie czegoś prostego, kawałek szlaku bez fajerwerkow, jedynie wiem, że chciałbym zrobic szlak dwutorowy na profilu czołowym 2M.
Zazdroszczę tym z was ktorzy mieszkaja w takich miastach jak Łódź, Poznan, Kraków, Szczecin - jesteście tam fajnie zorganizowani, jest was trochę, spotykacie się, tworzycie - to ważne miec wsparcie w bardziej doświadczonych kolegach. Z moich okolic jak na razie zauwazylem tylko jednego bardziej aktywnego kolege z Nowej Soli. W razie czego jest juz dwóch co się zrzucą na wahę :grin:
Na początek mam dwa pytanka do was:
1.Jakiś czas temu kupilem troche taboru i sporo torowiska, naprawde sporo jak na początek, tylko ze to A-Gleis 2,5mm. Wypowiadacie sie negatywnie, że przeskalowane i wogole. Ciężko byloby mi na dzien dzisiejszy pozbyc się tego nawet puszczając na allegro i zaczac zbierac coś w 2,1mm. Gdybym jednak zdecydował się zrobic moduły na tym torowisku to czy nie ma pozniej problemu żeby połączyc sie z modułem kolegi który używa 2,1mm ??? Kazdy wie jak wyglada przejsciowka pomiedzy obiema wysokościami, doprowadza do tego ze "główka" szyny jest na tym samym poziomie, a stosując znormalizowane profile obawiam się że to podstawa szyny bedzie na tej samej wysokosci tak więc powstanie roznica pomiedzy wysokosciami "glowek" szyn 0,4mm. Niby błahostka.... no wlasnie, czy aby na pewno ??
2.Chętnie wybrałbym się na jakieś spotkanie warsztatowe, albo nawet chętniej na impre gdzie zbieracie sie do kupy z modulami. Jestem bardzo ciekaw jak to wyglada gdy wszystko tworzy kilkudziesięcio metrowy szlak (fotek widzialem sporo, ale to nie to samo, nie oddaje calego klimatu), tylko czy daloboby rade biernie uczestniczyc w takim przedsiewzieciu bo na razie nie jestem w stanie włożyc nic w taka zabawe
Pozdrawiam