• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Pytanie? Izolacja szyn + zasilanie szyn w rozjeździe

VSM

Użytkownik
Reakcje
89 0 0
#1
Witam,

Jestem w trakcie budowania swojej makiety: https://forum.modelarstwo.info/threads/makieta-strychowa-w-centrum-polski.56134/

Aktualnie mam już przyklejone tory na odcinkach dwutorowych prostych i łukowych, oraz wykonaną elektrykę na tych skrzynkach. Chciałbym zabrać się teraz za stację i pojawiło mi się kilka pytań:

1. W obrębie stacji chciałbym mieć tory podzielone na odcinki izolowane, aby móc później je podłączyć do modułów zajętości toru. Jeśli akurat granica odcinka izolowanego przebiega przez łączenie skrzynek to sprawa wydaje się banalna, ale co w przypadku, w którym ta granica przebiega przez środek skrzynki i trzeba przerwać szyny - czy dodatkowo w takim miejscu stosujecie jakieś separatory, aby szyna się później nie przesunęła i to połączenie przypadkiem nie zaczęło przewodzić? Czy jednak nie martwić się tym i zostawić powiedzmy te 0,5 mm przerwy z nadzieją, że nic się nie przesunie?

2. Zastanawiam się nad liczbą połączeń elektrycznych do elementów rozjazdu. W normach modelarskich jest mowa o tym, żeby każdą oddzielną szynę na odcinku prostym lutować w dwóch miejscach, ale nie wiem jak się to ma do rozjazdu? Gdyby się tego sztywno trzymać to do jednego rozjazdu trzeba by lutować nawet kilkanaście przewodów co chyba by było przesadą. Czy moglibyście mi wskazać, w których miejscach lutowaliście przewody w swoich rozjazdach? Najlepiej by było jakby to był przykład na podstawie rozjazdu RocoLine 10*, bo takie właśnie rozjazdy będę stosować na swojej makiecie.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Elektryka 11
Elektryka 9

Podobne wątki