Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Wózki już po lekkiej modyfikacji. Teraz można wysłać lokomotywę na wymianę lamp a jak wróci pozostanie założyć w kabinie osłony przeciwsłoneczne. Dodatkowo przemalowałem wycieraczki na czarno.
Dwie kolejne Siódemki wjechały na warsztat. Tym razem SM i tym razem drobne roboty. W obydwóch pomalowane detale wnętrza oraz założone sprzęgi od Rangera.
W przyszłości w 312 mam zamiar przemalować kabiny na szaro bo zdaje się że oryginał właśnie takie ma.
Na delikatne poprawki trafił też wagon rowerowo bagażowy. Rowery w nim nie są zbyt piękne, ale postanowiłem je przemalować żeby nie były całe czarne. Pomalowałem też krawędzie stopni na biało i dałem zasłonki.
Nadeszła pora zabrać się za ET41-130, póki co jeszcze 130 bo być może numeracja zostanie zmieniona.
Na dachu zamontowałem elementy od siódemek SM a część dorobiłem sam. Dojdą jeszcze ślizgi na pantografy. Wnętrza otrzymają jeszcze grzałki a w jednym zamontuję pokrętło hamulca. Z przodu dorobiłem poręcze pod zderzakami. Kolejne prace niebawem.
Czy posiada ktoś zdjęcia tej ET41-130 zaraz po naprawie? Chodzi mi o autentyczność drabinek wejściowych w kolorze białym. Na zdjęciach, które widziałem ciężko określić gdyż wszystko już jest bardzo brudne. Niby ET41-100 miała w całości białe, ale większość tych lokomotyw z tego okresu posiadała na biało pomalowane tylko krawędzie widoczne od przodu.
Czy posiada ktoś zdjęcia tej ET41-130 zaraz po naprawie? Chodzi mi o autentyczność drabinek wejściowych w kolorze białym. Na zdjęciach, które widziałem ciężko określić gdyż wszystko już jest bardzo brudne. Niby ET41-100 miała w całości białe, ale większość tych lokomotyw z tego okresu posiadała na biało pomalowane tylko krawędzie widoczne od przodu.
Tak się składa że mam zawodową styczność z tym taborem i jeszcze nigdy w życiu nie widziałem w tych lokomotywach galwanizowanych stopni. Tak więc odpada. Te stopnie zawsze były malowane
W tym przypadku na kolor biały.
W oczekiwaniu na powrót ET41 z wymiany reflektorów i przesyłkę z dodatkowymi częściami do niej na tory wjechała kolejna gdyńska Siódemka.
Tym razem 442.
ET41 również wrócił z wymiany lamp i można w oczekiwaniu na pozostałe części trochę ruszyć do przodu. Zamontowałem lusterka, przewody na czoła i sprzęg. Na pantografy doszły ślizgi. Pozostanie jeszcze montaż trąbek i jak już dojdą tabliczek. Teraz można się brać za wózki.
Na warsztat wjechał też EN57-203. Na początek usunąłem lusterka, chociaż są zdjęcia tego egzemplarza jeszcze z nimi. Zrobiłem osłony przeciwsłoneczne oraz przedzieliłem pulpit ścianką. Szkiełka z relacją pójdą do odbarwienia a w miejsce Warszawy Wschodniej pojawi się Grodzisk Mazowiecki albo Radom. Teraz przede mną najgorsze w całej robocie bo malowanie wnętrza.