• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Gdzie się podziały te pociągi podmiejskie ?

  • Inicjator wątku Łukasz K
  • Data rozpoczęcia
Ł

Łukasz K

Gość
#1
Takie mnie refleksje naszły w temacie znikających kibli np. w Małopolsce. Dziś psioczą, że nie mają czym jeździć, bo im sprawnych EZT brakuje. Zatem zabawiłem się w "numerologa" i porównałem ilostan EZT EN57 na dzień 01.01.1997 i 01.01.2011. Numerki i przynależność piszę z głowy i dla ułatwienia EZT z Suchej przypisuję dla przejrzystości pod Prokocim, gdyż i tak po reorganizacji w tamtym czasie się one znalazły w Krakowie.

I tak:
01.01.1997 > 01.01.2011
EN57-001 lok. Tarnów > PR Rzeszów (nie sprawny. OG IV )
EN57-003 lok. Tarnów > skreślony przed 2011
EN57-005 lok. Tarnów > PR Gdynia
EN57-009 lok. Tarnów > PR Opole
EN57-011 lok. Tarnów > PR Kraków
EN57-012 lok. Tarnów > PR Wrocław
EN57-013 lok. Tarnów > PR Kraków
EN57-019 lok. Tarnów > PR Rzeszów
EN57-021 lok. Tarnów > skreślony przed 2011
EN57-022 lok. Tarnów > PR Wrocław
EN57-023 lok. Tarnów > skreślony przed 2011
EN57-033 lok. Tarnów > skreślony przed 2011
EN57-037 lok. Tarnów > skreślony przed 2011
EN57-038 lok. Tarnów > Koleje Mazowieckie
EN57-635 lok. Tarnów > PR Kraków
EN57-665 lok. Kraków Prok > skreślony w grudniu 1998 (mój ulubieniec)
EN57-668 lok. Tarnów > skreślony przed 1999
EN57-669 lok. Kraków Prok > skreślony w 1999
EN57-670 lok. Tarnów > skreślony przed 1999
EN57-684 lok. Sucha Besk > skreślony w 1997
EN57-694 lok. Tarnów > PR Kraków
EN57-703 lok. Tarnów > skreślony w 1997
EN57-707 lok. Tarnów > skreślony w 1997
EN57-717 lok. Kraków Prok > skreślony w 1998
EN57-767 lok. Kraków Prok > PR Poznań
EN57-800 lok. Kraków Prok > PR Gdynia
EN57-801 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów
EN57-805 lok. Kraków Prok > PR Bydgoszcz
EN57-840 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-855 lok. Kraków Prok > PR Kielce
EN57-858 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów
EN57-859 lok. Tarnów > skreślony w 2003. Człon 859rb jeździ podobno jako 1555rb
EN57-864 lok. Kraków Prok > PR Szczecin
EN57-866 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-867 lok. Kraków Prok > PR Kraków

EN57-879 lok. Tarnów > PR Bydgoszcz (wymiana w 2004 na EN57-1384)
EN57-891 lok. Tarnów > PR Zielona Góra
EN57-893 lok. Tarnów > PR Rzeszów
EN57-899 lok. Tarnów > PR Rzeszów

EN57-907 lok. Tarnów > PR Wrocław
EN57-913 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-924 lok. Tarnów > PR Rzeszów

EN57-926 lok. Kraków Prok > PR Katowice
EN57-942 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-944 lok. Kraków Prok > PR Wrocław
EN57-975 lok. Kraków Prok > PR Poznań (skreślony po wypadku w 2009)
EN57-1012 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1013 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów (1013ra spalony w 2002 i podmieniony na 1285ra)
EN57-1037 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów

EN57-1046 lok. Tarnów > nie został przejęty przez PKP PR i skreślony w 2003 (podzielił los EN71-29 z Suchej)
EN57-1050 lok. Kraków Prok > PR Kraków (miał malowanie do składów "Karolinka" i "Wanda")
EN57-1065 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów

EN57-1073 lok. Kraków Prok > skreślony po pożarze w 2006. EN57-1073ra > EN57-787rb
EN57-1074 lok. Kraków Prok > PR Kraków (miał malowanie do składów "Karolinka" i "Wanda")
EN57-1075 lok. Kraków Prok > PR Kraków

EN57-1079 lok. Kraków Prok > skreślony po pożarze w 2002 ( EN57-1079s i rb > EN71-15sb i rb)
EN57-1080 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów (miał malowanie do składów "Karolinka" i "Wanda")
EN57-1086 lok. Tarnów > PR Kielce
EN57-1087 lok. Tarnów > PR Kraków
EN57-1114 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów (miał malowanie do składów "Karolinka" i "Wanda")
EN57-1142 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów

EN57-1152 lok Kraków Prok > EN57-2018 (początkowo jako 2002) PR Katowice
EN57-1170 lok. Tarnów > PR Kraków
EN57-1171 lok. Kraków Prok > EN57-2049 PR Kraków
EN57-1172 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1199 lok. Kraków Prok > EN57-2021 PR Kraków
EN57-1262 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1263 lok. Kraków Prok > EN57-2039 PR Kraków
EN57-1271 lok. Tarnów > EN57-2033 PR Kraków
EN57-1272 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów
EN57-1273 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1282 lok. Tarnów > PR Kraków

EN57-1292 lok. Kraków Prok > PR Kielce
EN57-1293 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów
EN57-1294 lok. Kraków Prok > EN57-2061 PR Kraków

EN57-1297 lok. Kraków Prok > EN57-2076 PR Opole
EN57-1304 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1305 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1325 lok. Kraków Prok > EN57-2006 PR Kraków
EN57-1326 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów
EN57-1393 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów
EN57-1420 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1444 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów
EN57-1457 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1503 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów

EN57-1512 lok. Kraków Prok > PR Opole
EN57-1521 lok. Kraków Prok > PR Olsztyn
EN57-1575 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1576 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów
EN57-1771 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1772 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1795 lok. Kraków Prok > PR Rzeszów

EN57-1796 lok. Kraków Prok > Koleje Mazowieckie
EN57-1797 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1802 lok. Kraków Prok > PR Kraków

EN57-1803 lok. Kraków Prok > PR Opole
EN57-1806 lok. Kraków Prok > PR Kraków
EN57-1807 lok. Kraków Prok > Koleje Mazowieckie
EN57-1808 lok. Kraków Prok > Koleje Mazowieckie
EN57-1920 lok. Kraków Prok > Koleje Mazowieckie
EN57-1922 lok. Kraków Prok > Koleje Mazowieckie

Kolorem oznaczyłem te niedobitki, które nam zostały od 1997 (PR Rzeszów wliczam razem z Małopolską, bo ich EZT mają zaglądać do Tarnowa i Krakowa).
Czarnym kolorem to co skreślili i pocięli, oraz przekazali do innych zakładów.

W między czasie do PR Kraków przybyły:
EN57-1384 po naprawie głównej w Bydgoszczy ale obecnie jest na stanie PR Białystok
EN57-1542 z Białegostoku ale obecnie przeszedł na stan PR Kielce

do tego EN57-20XX "SPOTy" należące na dzień 01.01.2011 do PR Kraków:
EN57-2006 (opisany na liście powyżej)
EN57-2013 przebudowany z EN57-1490
EN57-2021 (opisany na liście powyżej)
EN57-2024 przebudowany z EN57-1436
EN57-2029 przebudowany z EN57-1411

EN57-2033 (opisany na liście powyżej)
EN57-2039 (opisany na liście powyżej)
EN57-2042 przebudowany z EN57-1469
EN57-2047 (opisany na liście powyżej)
EN57-2051 przebudowany z EN57-1204
EN57-2055 przebudowany z EN57-1508

EN57-2061 (opisany na liście powyżej)
EN57-2062 przebudowany z EN57-999

Kolorem oznaczono EZT, które przed przebudową na "SPOTy" jeździły w innych zakładach.

Rachunek na temat ubytku EZT z naszego rejonu i tego co nam zostało wydaje się być prosty...
Szkoda, że takie czasy i polityka nastała.
 

Załączniki

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.061 25 2
#3
Witam,

w opisie do zdjęcia EN57-1920 Łukasz K napisał:
"Niegdyś jedna ze sztandarowych EZT w lok. Kraków-Prok, a obecnie niczym nie wyróżniający się skład KM".

A czym wyróżniała się ta EZT będąc na stanie lok. Kraków-Prokocim ?

Prezes
 

404W

Znany użytkownik
Reakcje
517 21 0
#4
Pewnie tym, że była rodzynkiem ze zmodyfikowanym kształtem kabiny. Mogła też być wśrod grupy EN o plepszonym standardziewyznaczonych do grupy regio-ekspresów.
 
OP
OP
Ł

Łukasz K

Gość
#5
"A czym wyróżniała się ta EZT będąc na stanie lok. Kraków-Prokocim ?"
Kabinami, malowaniem. W środku wyposażenie przedziałów pasażerskich, jak w prawie każdym EN57 poza siedzeniami. Te były wykończone w standardzie twardego plastiku o kolorze pomarańczowym, bądź czerwonym podczas, gdy w większości EZT były wykończone dermą. W 1993r. oprócz EN57-1920 i 1922 lok. Kraków-Prok miał jeszcze EN57-1919 i 1921. Jedna z tych dwóch ostatnich pamiętam, że miała reklamę na boku pudła. Coś mi się przypomina numer 1919 ale nie jestem pewny. One szybko poszły na północ. Na stanie Prokocimia na 01.01. 1997 już tych EZT nie było.
@Tomasz Czapik:
w Krakowie-Prokocimiu do obsługi pospiesznych typu: "Karolinka", "Wanda", "Dunajec", itp były EN57-1050,1074,1080,1114 ((oraz ED72-012, 013, 014)). Miały inne malowanie, oraz siedzenia (tylko 2kl) obite czymś co mi plusz przypominało.
Sucha miała EN71-07 przerobioną (także inne "podrasowane" EN71 jak 08, 18, 37, ED72-001,002, potem 008,009,010,011). Człon "ra" EN71-07 był klasy pierwszej z siedzeniami, jak w ED72. Człony "sa", "sb", "rb" były obite czymś co przypomina plusz. Jednostka ta była puszczana na pospieszne obsługiwane przez Suchą, typu "Giewont" Zakopane-Częstochowa, Zakopane-Kraków. Po reorganizacji i zgrupowaniu jednostek w CM Kraków każda z w/w pojawiała się rotacyjnie w różnych relacjach pociągów pospiesznych obsługiwanych przez zakład. Obecnie (po przejęciu EZT przez ówczesne PKP PR) te 4 EZT EN57 jeźdżą, gdzie popadnie w tym i na zwykłych REGIO typu: Kraków-Oświęcim.
Obecnie EZT EN71-07 i ED72 można spotkać na różnego typu składach IR, oraz osobówkach typu "Dunajec" (po tamtym "Dunajcu" to nam już chyba tylko nazwa pozostała), Kraków-Katowice-Zilina, itp.
 
OP
OP
Ł

Łukasz K

Gość
#6
"Człony "sa", "sb", "rb" były obite czymś co przypomina plusz."
Chodziło mi o siedzenia w tych członach. Szanowną widownię przepraszam za błąd
 

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.061 25 2
#7
Dokładniej ujmując wszystkie EN57 dziewiętnastki mają kabinę bardziej kanciastą z dwoma dużymi oknami na czole. Pierwsza EN57-1900 była prototypem i nieco różniła się od następnych, w których wprowadzono poprawki w stosunku do prototypu. Jako ciekawostkę podam, że ta EN57-1900 była jeszcze pomalowana w tradycyjnych wówczas kolorach dla EZT: żółto-niebieskich. Potem przemalowana jak pozostałe.
Wszystkie następne przychodziły już jako pomarańczowe. Pierwsze numery przybywały do Lokomotywowni Warszawa-Grochów /nie mylić z Olszynką Grochowska, tam były tylko elektrowozy/.
Chyba ze dwa lata od ich przybycia wyznaczono kilka sztuk do prowadzenia pociągów przyspieszonych o podwyższonym komforcie. Kursowały one na trasie Warszawa - Kielce. W ZNTK Mińsk Mazowiecki przerobiono je w ten sposób, że na jednym z końców w przebudowano przedział służbowy na bufet, skąd podczas jazdy serwowano napoje i posiłki. Była wbudowana kuchenka i dodatkowo umywalka. W całym składzie zainstalowano też nagłośnienie i początkowo nawet puszczano podczas jazdy muzykę.
Niebawem jednak szybko z tego zrezygnowano, gdyż i tak podczas szybkiej jazdy było wewnątrz wystarczająco głośno, a dodatkowa muzyka tylko denerwowała pasażerów, a i tak nic nie można było z niej zrozumieć.
Co do plastikowych siedzeń w kolorze czerwonym, to wprowadzono je w węźle warszawskim przymusowo po fali podpaleń EZT w latach 80-tych.
Oczywiście komfort podróży znacznie na tym ucierpiał, ale co było robić?
Okazało się ze statystyki, że 80% wszystkich podpaleń na sieci PKP ma miejsce właśnie w tym węźle. Same podpalenia były z początku nieco tajemnicze, bo EZT się zapalały wewnątrz w czasie postoju w torach odstawczych, gdy nikogo nie było wewnątrz.
Niebawem rozszyfrowano metodę podpaleń. Oto sprawcy posługiwali się kompozycją płynu, który wstrzykiwano w gąbkę siedzeń. Płyn ten wchodził w reakcję termochemiczną wytwarzając bardzo wysoką temperaturę i po kilkunastu minutach następował samozapłon.
Od momenty zapalenia wystarczyło około 20 minut, by wagon uległ całkowitemu spaleniu.
Rezygnując z miękkich siedzeń podczas napraw dodatkowo usuwano styropian izolacyjny ze ścian pudeł wagonowych. Od tego czasu podczas jazdy w EZT-ach było twardo, głośno i zimno. A zimową porą nieraz trudno było usiedzieć na rozgrzanych plastikach siedzeń.
Prezes
 

Załączniki

OP
OP
Ł

Łukasz K

Gość
#8
Panie Tadeuszu, dziękuję bardzo za odpowiedź. Mi się wydaje, że EN57 "dziewiętnastki" (nie licząc wersji DeLuxe - wspomnianej przez Pana) miały chyba fabrycznie już wstawiane te siedzenia z czerwonego, twardego plastiku. Oprócz tego wiele EZT je miało - Pan wspomina o węźle warszawskim. Tam było ich sporo ale nie należy zapominać, że taka np. lok. Tarnów też je montowała w czasie rewizji. Któreś z "zerówek" EN57-009 i jeszcze jedna. One miały takie, więc pewnie akcja wymiany była rozciągnięta na skalę całego PKP, a nie tylko wspomnianego węzła.
Mi się nasuwa takie pytanie: jakie korzyści Ci Wandale mieli ze spalenia EZT ?
 

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.061 25 2
#9
Kolego Łukaszu,
w węźle warszawskim wszystkie EZT w niedługim czasie miały twarde siedzenia z czerwonego plastiku. Te kilka sztuk przebudowanych otrzymało podczas tej przebudowy nowe, powiedziałbym półtwarde siedzenie w kolorze brązowym obite jakby twardym sztruksem. Przypominało to nieco wykładzinę podłogową. Dodatkowo równie twarde podłokietniki.
A co do wandali, to mieli z tego tyle co dzisiejsi grafficiarze z tym, że sprayowanie nie niszczy całkowicie EZT i koszty ich usuwania są nieporównywalne z odbudową nadpalonej EZT, jeśli jest to tylko nadpalenie.
Ot, po prostu dzika radość, takie Schadenfreude jak mawiają Niemcy.
Wandale nie rozumują w kategoriach społecznych i poszanowaniu cudzej/wspólnej własności.
Prezes
 

Podobne wątki