Zakładam ten wątek, bo po wieloletniej męce nad Pm36 nadszedł czas na kolejny parowóz. A ponieważ pomysłów mam kilka, i materiał na kilka modeli parowozów czeka w pudełkach, nie precyzuję dzisiaj w tytule wątku co w nim powstanie, będę się dzielił raczej postępami z bieżących prac. Może dla urozmaicenia spróbuję ruszyć dwa-trzy tematy równolegle, a może, czego unikałem do tej pory, a do czego namawiają mnie niektórzy koledzy, powielę coś w dwóch-trzech egzemplarzach, poszerzając przy okazji nieco ubogą ofertę firm i manufaktur w tym obszarze?
Na pierwszy ogień poszło moje pudełko z rozebranym na części pierwsze Pt31 w radzieckim malowaniu, który nabyłem okazyjnie kilka lat temu - jakby na to nie patrzeć, nie ma lepszej bazy na Pu29.
Napęd modelu (silnik, przekładnie i koła) można zaadaptować, ale układ korbowy wymaga modyfikacji ze względu na fakt, że oryginale napędzana jest druga oś wiązana, a nie trzecia jak w Pt31. Po krótkich poszukiwaniach w moim magazynie podzespołów, udało mi się znaleźć krótsze korbowody i pasujące wymiarami elementy mechanizmu sterowania rozrządem pary, no i na fotce mamy efekt - pierwszy krok w kierunku modelu Pu29 zrobiony.
Na pierwszy ogień poszło moje pudełko z rozebranym na części pierwsze Pt31 w radzieckim malowaniu, który nabyłem okazyjnie kilka lat temu - jakby na to nie patrzeć, nie ma lepszej bazy na Pu29.
Napęd modelu (silnik, przekładnie i koła) można zaadaptować, ale układ korbowy wymaga modyfikacji ze względu na fakt, że oryginale napędzana jest druga oś wiązana, a nie trzecia jak w Pt31. Po krótkich poszukiwaniach w moim magazynie podzespołów, udało mi się znaleźć krótsze korbowody i pasujące wymiarami elementy mechanizmu sterowania rozrządem pary, no i na fotce mamy efekt - pierwszy krok w kierunku modelu Pu29 zrobiony.