EU43 od A.C.M.E. mogę tylko polecić. Model naprawdę zachwyca detalem, a to tymczasowe malowanie PKP Cargo dodaje mu jakiegoś smaczku, którego według mnie nie ma w przypadku "Husarza" Roco. Ale to pewnie kwestia gustu, indywidualnego odczucia. Do napędu nie mam zastrzeżeń, do oświetlenia również, a pantografy niczym mnie nie rażą, poza tym, że czasem trudno je podnieść
Warto jednak zwrócić uwagę, że choć tymczasowe malowanie PKP Cargo obowiązywało na tej lokomotywie przez jedynie około rok, to jednak da się z nią zestawić więcej różnych składów, niż z EU44. Poza składami towarowymi zdążyła ona bowiem zaliczyć służbę na pociągach osobowych, TLK, ekspresowych oraz InterCity. Tymczasem EU44 ogranicza się jak na razie do pociągów EC oraz EIC.
Innym atutem EU43 jest fakt, że była to pierwsza nowoczesna (jak na przełom XX i XXI wieku) lokomotywa, która pojawiła się na PKP w regularnej służbie. I to na starych dobrych PKP sprzed usamorządowienia. "Husarz" jest pod tym względem już z innej epoki. Jest to co prawda najszybsza lokomotywa w historii polskich szlaków kolejowych, ale kojarzy się raczej z czasem upadku PKP Intercity, niż z rozkwitem tej firmy.
Ale do składu BWE jak znalazł. Jeśli ktoś ma te wagony, EU44 musi mieć
Ja jednak nie widzę potrzeby wymieniania EU43 na EU44.