Witam!
Zaczynam zabawę z dekoderami dźwiękowymi od takiej nieprzyjemnej sytuacji jak w tytule...
Dekoder kupiłem jako używany i przełożyłem do innej lokomotywy. Po zresetowaniu CV8=8 dekoder całkowicie przestał reagować na cokolwiek, ani na włączenie świateł, ani nie włącza żadnych dźwięków, ani nie jedzie... Przy próbie np. zaprogramowania adresu, np. CV1=3 standardowa reakcja jest (delikatne ruszenie z miejsca), ale nadal nie chce jechać. Do resetu wszystko działało, ale dźwięki były kompletnie nie zsynchronizowane z jazdą, dlatego chciałem spróbować wrócić do ustawień fabrycznych. Jest jakaś możliwość sprawdzić czy całkiem padł, albo jakaś magiczna sztuczka, żeby przywrócić go do życia? Do dyspozycji mam niestety tylko MM z centralką 100764.
PS: Lokomotywa na której to się stało działa nadal, więc to raczej nie ona jest winna.
Zaczynam zabawę z dekoderami dźwiękowymi od takiej nieprzyjemnej sytuacji jak w tytule...
PS: Lokomotywa na której to się stało działa nadal, więc to raczej nie ona jest winna.