• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

ES64F4

lego kon

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#1
Mam pytanie dlaczego w lokomotywie ES64F4 jeden pantograf jest krótszy a drugi dłuższy.
Sory za zawracanie głowy :| .Mam na oku tą lokomotywe w H0 firmy Roco.Powiedzcie czy bardziej opłaca się PIKO czy ROCO i czy morzna je puszcac z transformatora Piko
 

Rafał G.

Znany użytkownik
Reakcje
3 1 0
#2
lego kon napisał(a):
Mam pytanie dlaczego w lokomotywie ES64F4 jeden pantograf jest krótszy a drugi dłuższy.
Sory za zawracanie głowy :| .Mam na oku tą lokomotywe w H0 firmy Roco.Powiedzcie czy bardziej opłaca się PIKO czy ROCO i czy morzna je puszcac z transformatora Piko
Model ten dość wiernie odpowiada pierwowzorowi - więc jakbyś spojrzał na oryginalną lokomotywę to też by tak miała.
Mam ten model i polecam go, porządnie zrobiony ładnie wygląda szczególnie ze składem wagonów osobowych Tilliga.
Piko robi modele nieco tańsze ale kupowałbym ich modele tylko z serii Expert i Classic jako lepiej odwzorowujące oryginały (jest najtańsza seria Hobby ale raczej dla mniej wymagających kolekcjonerów).
Większość moich modeli wyprodukowało Roco - są na przyzwoitym poziomie.
Producent transformatora nie ma znaczenia. Proponuję jednak coraz tańsze sterowanie cyfrowe głównie Multimaus Roco.
 

Ogryzek

Nowy użytkownik
Reakcje
1 0 0
#5
lego kon napisał(a):
Mam pytanie dlaczego w lokomotywie ES64F4 jeden pantograf jest krótszy a drugi dłuższy.
Sory za zawracanie głowy :| .Mam na oku tą lokomotywe w H0 firmy Roco.Powiedzcie czy bardziej opłaca się PIKO czy ROCO i czy morzna je puszcac z transformatora Piko

Roco ze wydało to wiem.. Ale PIKO?? :shock:
 

paziu1000000

Znany użytkownik
MSMK
Producent
Reakcje
132 3 0
#6
lego kon napisał(a):
Dzięki. Ale miałem jeszcze pytanie dlaczego jeden pantograf jest dłuższy a drugi krótszy. :?:
to jest model, on ma odwzorować rzeczywistą lokomotywę. Z tego co pamiętam w realu, jest tak, że jak patyki mają dwie różne długości, to lokomotywa jest dwusystemowa, czyli odpowiednia do naszej trakcji napowietrznej jak i np. do niemieckiej (bo tam jest chyba inny typ napięcia). Tak mi się wydaje, że o to chodzi ale nie dam sobie głowy uciąć.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.763 569 30
#7
paziu1000000 napisał(a):
Tak mi się wydaje, że o to chodzi ale nie dam sobie głowy uciąć.
I bardzo dobrze, że kolega nie da sobie głowy uciąć, bo mógłby ją częściowo stracić. To nie do końca tak jest: Mówimy o szerokości pantografu, a w zasadzie o długości ślizgacza pantografu. Ten wymiar jest zależny od geometrii sieci trakcyjnej, a konkretnie od szerokości zygzakowania przewodu jezdnego. Te wielkości czasem są związane z systemem zasilania, ale wcale nie zawsze. Dla przykładu, w Polsce stosuje się zasilanie prądem stałym 3000 V, w Niemczech i Austrii - prądem zmiennym 15 000 V (15 kV), 16 2/3 Hz, a w Czechach i na Słowacji, na północy (przy granicy z Polską) - 3000 V pr. stałego (jak u nas), a na południu - 25 kV, 50 Hz, podobnie jak na Węgrzech. We wszystkich tych krajach używany jest pantograf o tej samej długości ślizgacza 1950 mm (nie będę tu wchodził w drobne różnice w szczegółach). Z kolei w Szwajcarii, która ma to samo napięcie zasilania, co Niemcy i Austria, standardem jest ślizgacz o długości 1450 mm. Z tego powodu, niemieckie pociągi ICE dojeżdżające do Zurychu, muszą mieć dodatkowe pantografy o szerokości (długości ślizgacza) 1450 mm, mimo, że system zasilania jest ten sam. Ciekawa sytuacja jest we Francji, gdzie na sieci zelektryfikowanej prądem stałym 1500 V stosuje się ślizgacz 1950 mm, a na liniach z napięciem 25 kV, 50 Hz przyjęto pantograf o szerokości 1450 mm. Z tego powodu. dwunapięciowe elektrowozy francuskie miały pantografy o dwóch długościach ślizgaczy. Obecnie jako standard przyjmuje się ślizgacz 1950 mm i 1600 mm, a linie dostosowane do pantografu 1450 mm stopniowo przebudowuje się tak, by umożliwiały użycie pantografu 1600 mm.

To w wielkim skrócie, bo całe zagadnienie jest o wiele bardziej złożone.

Pozdrawiam
 

gbbsoft

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 0 0
#8
A dlaczego tam gdzie należy użyć pantografu o długości ślizgacza 1450 nie można użyć 1600 lub 1950?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.763 569 30
#10
Szerokość pantografu wynika z istniejącej skrajni. Pantografy 1450 mm przyjęło się stosować na liniach, gdzie górna część skrajni jest węższa - tam pantograf o szerokości 1950 mm nie zmieściłby się i mógłby zawadzać końcami o elementy infrastruktury. Szczególnie w Szwajcarii i Włoszech problemem są tunele, budowane jeszcze w XIX wieku, gdzie po prostu nie ma w górnej części miejsca na szeroki pantograf. Z kolei wąski pantograf, przy skrajnym odsunięciu przewodu jezdnego na sieci dostosowanej do 1950 mm, wystrzeliłby do góry ze skutkami łatwymi do przewidzenia.
 

Jaro

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#13
A pro po informacji to jest bardzo tani sklep w gdańsku. Link: http://www.modelmania.com.pl/
Bardzo tanio. Polecam
Jakby ci to powiedzieć.Ten sklep znają WSZYSCY modelarze w tym kraju chyba.Podałeś najlepiej znany sklep o tej tematyce w Polsce :D
Takie sklepy,jak Model-Mania,Techno-Hobby,czy Parowozik to nawet nie podawaj linków.
I nie wiem,czy bardzo tanio,w każdym razie z reguły znośnie.Tak,więc jak chciałeś zabłysnąć to spudłowałeś.W ogóle dziwię się,że wyjechałeś z czymś takim bo były chyba tematy o sklepach modelarskich.Wystarczy poszukać.Już rozumiem jakiś sklepik w Koziej Wólce na zadupiu,o którym faktycznie nikt by nie wiedział,ale nie sklep Adama :D
Sam mam z tego sklepu połowę rzeczy.I jedno niezrealizowane dotąd zamówienie. :D :D