• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Malowanie Dyskusja o lakiernictwie

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
251 4 0
#2
Tomek nie ukrywał, że z powodzeniem stosuje farby akrylowe Motipa, a z doświadczenia wiem, że takie efekty wychodzą na półmatowych farbkach, przeważnie jak się kupuje według palety RAL, to w odpowiednich punktach mieszaja je na zamówienie.
Widać nie zawsze mieszanka jest na tyle rzadka, żeby ładnie się rozlewała, inna sprawa jeśli jest przeciąg, to się nie da malować idealnie i efekty się partolą, wtedy też wychodzi skórka pomarańczy.
Motipem dobrze się maluje w pomieszczeniu zamkniętym i bez przeciągu, wietrzenie dopiero po zakonczeniu malowania i odczekaniu około 5 - 10 minut.
Najlepiej jednak malowac aerografem odpowiednio dobierając proporcje składników przed malowaniem, zresztą o tem już Shep gdzieś pisał.

Tamiyi nigdy nie stosowałem, więc też chętnie bym się coś na ten temat dowiedział.
 
OP
OP
Twardy

Twardy

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#3
Twardy napisał(a):
Shepard napisał/a:
To co na fotkach (MODELE) jest malowane TYLKO sprayem.

:???: to może jakaś rada jak użyć sprayu Tamiya żeby tak wyszło ?
to pytanie jest adresowane do mistrza Shepard`a
 

Shepard

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#6
"... Tomek nie ukrywał, że z powodzeniem stosuje farby akrylowe Motipa... "

Z całym szacunkiem: Motip to akurat słaby materiał.
I o ile np. podkłady Dupli Motip (to ten sam koncern) sa naprawdę dobre i można je z czystym sumieniem polecić każdemu, to inne lakiery nie są już tak finezyjne.
A już napewno - nie można ich porównywać z lakierami Tamiya.
Nie ta klasa, choć także - i nie ta cena.

Co do samej techniki malowania: chyba się nie da tak do końca napisać JAK malować - i to wystarczy aby... wyszło.
Każdy sobie musi wypróbować to i owo w praktyce. :)
Choć naturalnie - pewne rzeczy spróbuję podpowiedzieć.

Farby Tamiya są bardzo "elastyczne". To znaczy: wiele wybaczają. Jeśli np. czasem - zaleje się zbyt grubą warstwę - wysychając pięknie się "obkurczają" na powierzchni i detalu. (W granicach pewnych, oczywiście).
Jeśli chodzi o patent z podgrzewaniem: nie do końca bym się zgodził z propozycją... temperatury. Farby najlepiej pracują w temperaturze tzw. pokojowej (20 stopni około...). Natomiast istotne jest - że podczas samego malowania - spada temperatura zawartości puszki (się ochładza). Często - ciepła ręka, w której trzyma się puszeczkę - wystarcza aby zbilansować... ale - stosuje się też - w trakcie malowania WIĘKSZYCH powierzchni i dłuższych sesji, dogrzewanie w ciepłej wodzie (po prostu: włożyć na chwilę do np. garnuszka z wodą). Ja - przyznaję - robię tak bardzo żadko, a efekt i tak jest niezły.

Najważniejsze: DOBRZE rozmieszać lakier! Parę minut intensywnie "pogrzechotać" puszką... ogrzać w dłoniach (zwłaszcza, gdy lakier stał jakiś czas nieużywany).
Odległość z jakieś tryskamy - wypróbować. Bo to - JAKĄ powierzchnię chemy uzyskać - zależy między innymi do odległości z jakiej nakładamy farbę. Tutaj działa to trochę inaczej niż w przypadku aerografu...

C.D.N.?

P.S. Sorry, że zaśmiecam temat o BR03. Ale padło pytanie - staram się odpowiedzieć. Jakby co - niech spec-służby przeniosą... :)

S.
 

tomek 05

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
#7
Motip na pewno nie dorównuje Tmiya ale da sie uzyskać zadowolające efekty.Ze sprayami pracuje kilkanaście lat i trzeba wypracować sobie technikę malowania.Można uzyskać rewelacyjne efekty.Nie wiem czy wiecie że są dostępne różnego rodzaju dysze do sprayu.Ta zakładana fabrycznie służy do malowania dużych płaskich powierzchni.
Tak jak Shepard napisał tego sie nie da opisać tego sie trzeba nauczyć.
W moim przypadku uzyskałem kolor i efekt Prawie taki sam jak tworzywa z którego został wykonany model.
Na zdjęciach faktycznie jakoś dziwnie to wyszło bo lampa "wyciąga" jakieś takie refleksy i wygląda to dziwnie.Zrobię fotki przy świetle dziennym.Tak jak pisałem mam nowy aparat (Nikon D60) i jeszcze go rozgryzam a nie jestem fotografem i nie bardzo umiem robić zdjęcia zwłaszcza makro.
 

Shepard

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#8
"... Motip na pewno nie dorównuje Tmiya ale da sie uzyskać zadowolające efekty... "

Pewnie tak, ale... jeśli już - to jednak proponowałbym Dupli.
Tym da się uzyskać efekty półmatu, do tego - z minimalną fakturką (kontrolowaną).
Ten model tak właśnie był malowany:

http://www.polimedia.pl/pepe/Ty2_apm014b.jpg

Gradacja jest - ale znacznie mniejsza...
Dupli Motip Nr. 385872 Black Mat (ale spokojnie można uzyskać półmat właśnie... )

S.
 
OP
OP
Twardy

Twardy

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#9
Shepard napisał(a):
To wszystko wiem i co dalej ?
W jaki sposób kontrolować gradację , matowość i "plucie" większymi kroplami ?

tomek 05 napisał(a):
Nie wiem czy wiecie że są dostępne różnego rodzaju dysze do sprayu.
a gdzie je można dostać i jakie są typy tych dysz ?
 

tomek 05

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
#10
Twardy napisał(a):
W jaki sposób kontrolować gradację , matowość i "plucie" większymi kroplami ?
Zawsze startujesz z pozycji neutralnej tzn.poza powierzchnią malowaną wciskasz dysze na full i dopiero wtedy przesuwasz nad obiektem malowanym starając się wykonywać ruchy w kształcie S a zwroty wykonujesz poza powierzchnią malowaną.Nakładaj pojedyncze warstwy nie maluj na gotowo bo popłynie.Maluj z odległości ok 20-30cm utrzymując strumień prostopadle do malowanej powierzchni.Zwiększając odległość i prędkość można uzyskać fakturke ziarnistą.Trzeba poćwiczyć na czymś.

Na stronie Motipa są takie końcówki a nawet całe zestawy.Google Twoim przyjacielem :D

No dobra masz linka http://www.motipdupli.pl/index.php?next ... =21&m3=758

PROŚBA DO MODERA O WYDZIELENIE DO OSOBNEGO WĄTKU DYSKUSJI O LAKIERNICTWIE
Zaraz o pogodzie będziemy pisać bo kwestia przeciągów podczas malowania sie pojawi.
Czy Wy nie umiecie czytać??Temat brzmi KONWERSJA..... a nie techniki malowania sprayem.Wydaje mi się że to temat do działu Techniki modelarskie.
 
OP
OP
Twardy

Twardy

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#11
tomek 05 napisał(a):
Zawsze startujesz .......Trzeba poćwiczyć na czymś.
Tak to wszystko wiem i stosuje ale jak pozbyć się wypluwanych przez dyszę większych kropli :?:
No i chodzi mi o malowanie sprey`ami modelarskimi , z motipem sobie radzę .
a co do głowic do spray`i to również chodzi o modelarskie lakiery .
 

eSeL

Znany użytkownik
Reakcje
35 0 0
#12
Twardy napisał(a):
jak pozbyć się wypluwanych przez dyszę większych kropli
Najlepiej wytrzeć...
Matuszko Rassijo! Jak czytam powyzsze to martwieję. Robicie z tak prostej czynności jak malowanie rytuał że niedługo modlitwy będą na to pisać.
Końcówki, duperele, kąt stożka i pół pirożka.
Jak lecą duże krople to trzeba areozol do kosza bo jest przytkany albo wypsikany. Puszki proponuje do mikrofali będzie weselej. Zawracać proponuję przez mieszkanie sąsiada bo jak malujesz model poniżej lub równy H0 to struga i tak kryje cały na raz i można na winklu się wypierdzielić. Areozol firmowy dedykowany do modelarstwa można uzbroić w diodę migającą bo dyszę ma dobraną do zawartości i zmiana będzie oznaką poważnego kiciu-miciu lub nadmiaru pieniędzy.
Mógłbym jeszcze długo deliberować ale słabo znoszę wycofanie z obrotu Starogardzkiej :devil:
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
854 77 5
#14
Ta mikrofala to pod moim adresem przytyk. Być może nie mam tyle doświadczenia co kolega eSeL, ale ten patent gdzieś wyczytałem, sprawdziłem i podgrzanie w ciepłej wodzie puszki pomaga. Zawsze można włożyć na 3 zdrowaśki puszkę sprayu do pieca chlebowego. :twisted:
 

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
#15
Stachu wczoraj chyba popił jakieś draże kolorowe czymś kąśliwym ;)

Mnie też irytowało to plucie dużymi kroplami, dlatego spreja przestałem używać do taboru,
a jedynie do jakichś dupereli.
Ale możliwe że spray był za zimny (malowałem w garażu aby nie smrodzić)
albo że krople wylatują w chwili początkowej a potem już nie.
Zaraz przetestujemy. No może oprócz mikrofali - będą iskry zamiast grzania ;)

Przy okazji - czy szara podkładowa dupli color nadaje się na odlewy żywiczne?
 

eSeL

Znany użytkownik
Reakcje
35 0 0
#16
Zbyszek napisał(a):
pod moim adresem przytyk
Zbyszek, przytkałem się do wszystkich. Także teraz znów ogólnie: Ludzie! Robicie Czytającym wodę z mózgu. I tak z większością jest zresztą porad - rozbija się o nazwy firm i licytację na to kto ma droższy sprzęt. A primo nikt się niczego z teorii nie nauczy i każdy musi wypracować sobie swój "styl". Secundo podpowiedziane rzeczy to magia. Dysze wymienia się jak zabiera się za mury bo w naszej mikroskali zakres nadający się do puszek nie da żadnego efektu, fakturę szprejem (nadającą się od 1:87 w dół) można zrobić tylko jedną - taką jak daje dany areozol. Można najwyżej napylić farbę z takiej odległości żeby wyschła po drodze (na świeżą warstwę) i zrobić sobie kudełki na lakierze. Tylko tego akurat należy unikać (chyba że tynk narzucany). I tyle!
Tomek pokazał dach dobrze pomalowany a może nienajlepiej fotnięty o czym pisał zresztą.
Twardy, poruszony jesteś ale jeszcze przeczytaj powyższe.
 

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
#17
No widzisz, dziś poszło Ci lepiej pisanie a przy okazji dowiedziałem się, skąd sie bierze taka fakturka - napylałem z daleka bo myślałem że tak trzeba, aby było jednorodnie, a tu zonk.
 
Reakcje
0 0 0
#18
eSeL napisał(a):
Dysze wymienia się jak zabiera się za mury
słuszna uwaga, ale z drugiej strony, od standartowego cap-a lepszy jest jakiś softskin, bo pluje mniejszą ilości farby. a jak wiemy, lepiej pomalowac kilkoma delikatnymi warstwami niz zalac model jedną, a solidną..
 

eSeL

Znany użytkownik
Reakcje
35 0 0
#19
McZ napisał(a):
dziś poszło Ci lepiej pisanie
No wczoraj robiłem prasówkę-potygodniówkę i mi ręce opadły...

Te kudełki mają zaletę w jeszcze jednej sytuacji - fotolakier :) . Jak poniżej. Zdjęcie to przykład lakieru a nie zdjęcia któremu ma słuzyć. W razie takiego czegoś nie panikować. Da się to łatwo przelecieć ściernicą i jest błysk powierzchnia.

Kamil napisał(a):
...od standartowego cap-a lepszy jest jakiś softskin, bo pluje mniejszą ilości farby...
No coś w tym może jest, mi się takie wynalazki szybko zatykały na postoju - dobre jak się wywala całą puchę na raz, na mural. Ale pewnie kwestia techniki...

PS Poniżej wstawiam to co można osiągnąć samymi sprajami jak się nie wie w czym rzecz... Z samego wagonu (konstrukcyjnie) prosze nie brechtać!
 

Załączniki

OP
OP
Twardy

Twardy

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#20
eSeL napisał(a):
jak się nie wie w czym rzecz...
Widzę że to sformułowanie nieco Cię ukuło a nie o to chodziło .
Ten temat jest wydzielony z innego i czytając oba ma się dopiero jasność " w czym rzecz "
eSeL napisał(a):
Kamil napisał/a:
...od standartowego cap-a lepszy jest jakiś softskin, bo pluje mniejszą ilości farby...

No coś w tym może jest
a jednak ;)
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Techniki modelarskie 20

Podobne wątki