H0 (1:87) Dwutorowe kółko na modułach

[psTORfan]

Witam!
Od kilku lat obserwuję forum.Podziwiam talent i wytrwałość w realizacji projektów.
Wyrażam pełen szacunek dla kolegów cierpliwie doradzających:co,jak i z czym?
Poniżej przedstawiam swój pomysł na kolej w skali H0
Makietę planuję rozmieścić na modułach, na wzór pracy Piotra Kozłowskiego, pusty środek, wymiar około 3000mm x 2000mm. Tory-Piko A-gleis, sterowanie pociągów cyfrowe(multimaus), oświetlenie, zwrotnice itp.-analogowe.
Miejsce akcji:gdzieś w Polsce epoki IV, szlak dwutorowy. Na górze planu nieduża stacja osobowo-towarowa, tory odstawcze, dwa perony, dworzec, magazyn przeładunkowy. Na dole zaplanowałem bocznicę szlakową prowadzącą do
jakiegoś zakładu lub placu ładunkowego. Po lewej stronie most lub wiadukt, w prawym dolnym rogu tunel w
niewielkim wzniesieniu.
Starałem się nie "przeładować" tego planu(mniej znaczy więcej), a jednocześnie mieć więcej możliwości niż tylko
jazda w kółko.
Proszę o ocenę, rady, inne pomysły-czy czegoś brakuje do poprawnej jazdy, czy może coś jest zbędne?
Z góry uprzejmie dziękuję!

 

[Zbyszek Patej]

Jak dla mnie projekt prezentuje się ciekawie. Pomysł dobry. Sądzę ,że im łagodniejsze są łuki na szlaku tym lepiej się prezentuje. Może te najbardziej wyeksponowane łuki zrobić łagodniejsze nawet kosztem prostych odcinków. Ja stosowałem długie, elastyczne "fleksy" torów. Wtedy łatwiej o dowolność promieni łuków. I podjazdy na górę też "łagodnie" bo potem są problemy z taborem. Wiem bo sam to przerabiałem. Projekt fajny!

 

[psTORfan]

Dzięki za dobre słowo.Poczekam jeszcze trochę na inne opinie-nie chce mi się wierzyć, że plan który zaprezentowałem nie wymagał żadnych poprawek
Co do zakrętów, myślę że jak mają być ułożone wyjdzie dopiero przy układaniu na "sucho".Podjazdów nie planuję.
Skorygowałem schemat i oddaliłem od siebie tory biegnące przez mosty, które w założeniu mają być dwa .

 

[Zdrada69]

Cześć,
Ja raczej nie mam kompetencji do wielkiego krytykowania w zakresie "techniki kolejowej" i patrzę na ten plan z punktu widzenia funkcjonalnego i jakiejś historii która za nim ma stać - czyli co jest czym i dlaczego. Przy Twoim opisie nie jest dla mnie jasne czy stacja w zamierzeniu jest przelotowa - czy coś tu się jednak odgałęzia (pomyślałem, że tak może być ze względu na ślepo zakończony tor przy peronie - punkt C). Na tym etapie zwróciłbym uwagę - a Ty rozważ czy to pasuje do tego czego chcesz czy nie - na takie punkty:

A - nie rozumiem miejsca zakończenia tego toru - z jednej strony może powinien być pociągnięty dalej i dawać możliwość stawania pociągu przy peronie, no chyba że to z premedytacją ślepy tor przy magazynie - ale wtedy patrząc na budynek to albo powinien być dłuższy albo budynek przesunięty w prawo. W takim wypadku może warto zakończyć go rampą czołową lub jakoś fajnie wymodelować peron i przejście do magazynu aby od góry aby wzdłuż toru i na jego końcu był murek z cegiel i różnica poziomów...
B - rozjazd przesunąłbym w prawo - to daje szanse wydłużenia torów "stacyjnych" i dolnego peronu. Może być ważne - zależy jakie długie składy planujesz.
Ponadto - nie rozumiem "rozsuwania" torów przy mostach. Jeśli to ta sama linia dwutorowa to raczej będą blisko siebie - co oczywiście nie wyklucza dwóch odrębnych przęseł dla każdego z torów. Nie wiem czy gdzieś jest taka sytuacja w rzeczywistości kolejowej ale w przypadku mostów drogowych to znam miejsce gdzie na autostradzie każda nitka idzie odrębnym mostem a każdy z mostów jest innej konstrukcji (bo może zależy Ci na różnorodności konstrukcji ?)

 

[psTORfan]

Co do punktu A-faktycznie myślałem o ślepym torze przy magazynie-źle to naszkicowałem, zastanawiam się tylko nad potrzebą wypuszczania w drugą stronę żeberka ochronnego(nie wiem czy dobrze to nazywam, poprawcie jeśli trzeba).
Punkt B-po przesunięciu rozjazdu w prawo wydłużając tor stacyjny skracam za to tory odstawcze.
Odstęp torów przy mostach zasugerowała mi wcześniej wspomniana makieta kolegi Piotra Kozłowskiego.

 

[Misiek]

Żeberko przy torze A możesz zostawić, może się kiedyś przydać, choćby na odstawienie tam lokomotywy manewrowej czy coś w tym stylu.
Jak przy układaniu torów będziesz miał deficyt rozjazdów to możesz się bez bólu pozbyć tego żeberka.
Punkt B - zrób tory odstawcze w drugą stronę, wzdłuż peronu.
coś w stylu mojego obrazka.
Nawet miejsce na jeszcze jedno żeberko się znalazło.

 

[psTORfan]

Poprawione

 

[Łukasz31]

3mam kciuki za powodzenie realizacji projektu.

 

[psTORfan]

Mam pytanie odnośnie bocznicy szlakowej z mojego projektu-czy powinna się łączyć również z drugim torem ze szlaku(tym niżej), istnieje tu jakaś zasada, czy panuje dowolność?

 

[Kriz8]

Nie musi się łączyć z drugim torem (ale może). Dla takich rozmiarów bocznicy wystarczy połączenie z jednym torem i jeden rozjazd w torze szlakowym. W praktyce niewielkie bocznice szlakowe obsługiwane są/były pociągami zdawczymi/zbiorowymi w jednym kierunku, np. Czepino na odc. Szczecin Podjuchy - Gryfino.

 

[psTORfan]

Jeszcze jedno pytanie typu "może czy musi".Czy na swoich makietach wszystkie rozjazdy macie sterowane za pomocą napędów elektrycznych, czy mniej używane przestawiacie "ręcznie"?

 

[psTORfan]

Pewnie takie pytania to w dziale "dla początkujących" się zamieszcza