dwa gagary
- Inicjator wątku Mariuszz
- Data rozpoczęcia
Jeśli obydwa modele ST44 są tego samego producenta, to wystarczy zaprogramować obydwa dekodery obu lokomotyw na ten sam adres i po problemie lub z jednego gagara wyciągnąć silnik i zostawić w duecie tylko na sztukę - wtedy jeden pracuje za dwa, a drugi jest tylko przepychany.
Ty niegrzeczna chłopca, Ty nie używać translatora Erewań, żeby pomóc człowieka w potrzeba, Ty dostaniesz bana lub banana
Ty niegrzeczna chłopca, Ty nie używać translatora Erewań, żeby pomóc człowieka w potrzeba, Ty dostaniesz bana lub banana
kupić drugi zimo, poustawiać CV od 1 do 4 tak samo, spiąć i będą jeździć
Na porządnym programowaniu consistów - coby ten drugi ino jechał a nie kombinował to samo co pierwszy się nie znam - niech się eksperty wypowiedzą
a cebula spinać??? jak ona mnie lecieć w lewo, ale zabardzo ponieważ być może nie od razu z burakami co wyszli ???
dawac dawac szybko dawac
nie ma takiej opcji ,te same modele ,te same dekodery ,te same smary ,te same ustawienia i tak po kilkunastu metrach jedna będzie szybsza od drugiej, a to znaczy ,ze spięte,
jedna drugą będzie ciągnąc na silę a druga będzie tę szybszą hamować ,dekodery zaczną świrować i grzać się do bólu ,a dalej silniki ,
po kilkunastu metrach ,może po kilkudziesięciu nadejdzie moment krytyczny , ze coś się przegrzeje i upali,
koszta będą znaczące .
Jedynym rozwiązaniem na szybko to wyjąc napęd i ślimaki z przekładni z jednego modelu i zrobić wydmuszkę ,lokomotywa bez napędu będzie jako wagon, .
jedna drugą będzie ciągnąc na silę a druga będzie tę szybszą hamować ,dekodery zaczną świrować i grzać się do bólu ,a dalej silniki ,
po kilkunastu metrach ,może po kilkudziesięciu nadejdzie moment krytyczny , ze coś się przegrzeje i upali,
koszta będą znaczące .
Jedynym rozwiązaniem na szybko to wyjąc napęd i ślimaki z przekładni z jednego modelu i zrobić wydmuszkę ,lokomotywa bez napędu będzie jako wagon, .
Mam dwie BR-140 (Roco 63708 edycja I i II) połączone ze sobą sterowaniem wielokrotnym na dekoderach Lenz Standard (10231).
Jedna jedzie dosłownie minimalnie szybciej od drugiej. Jeździły razem spięte po 2-3 godziny, prawie bez przerwy ciągnąc za sobą po 10 wagonów i nic się nie działo.
Więc to raczej loteria.
Jedna jedzie dosłownie minimalnie szybciej od drugiej. Jeździły razem spięte po 2-3 godziny, prawie bez przerwy ciągnąc za sobą po 10 wagonów i nic się nie działo.
Więc to raczej loteria.
Zdejmowanie gumek przyczepnościowych to nieco dziwny pomysł, gdyż koła mają podtoczenie na powierzchni tocznej w miejscu gdzie się gumki znajdują. Nie wiem więc, jak takie koło bez gumek by się zachowywało na makiecie przy jeździe.
Samo zdejmowanie zaś raczej nie jest aż tak ryzykowne by gumki uszkodzić, gdyż są przecież z gumy, więc się rozciągają. A wystarczy nieznacznie je podważyć.
Resetowanie dekodera w nowym modelu chyba nie ma większego sensu, skoro jest to model nowy i nikt w nim nic jeszcze nie zmieniał.
Samo zdejmowanie zaś raczej nie jest aż tak ryzykowne by gumki uszkodzić, gdyż są przecież z gumy, więc się rozciągają. A wystarczy nieznacznie je podważyć.
Resetowanie dekodera w nowym modelu chyba nie ma większego sensu, skoro jest to model nowy i nikt w nim nic jeszcze nie zmieniał.
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
| Pytanie? Dwa pytania | Tabor | 24 | ||
|
Dwa wagony, ten sam numer | Tabor | 10 | |
| dwa Triplex-y | Tabor | 8 |
Podobne wątki
-
-
-
A