• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

DKW tillig elite

baktrian

Aktywny użytkownik
Reakcje
175 3 0
#1
czy ktoś ma połączenie "anglika" tillig elite(dkw)z napędem conrada?nie udaje mi sie osiągnąć przylegania iglic do szyny w obu położeniach napędu.jeśli w jednym przylega,to w drugim już nie.czy ktoś ma patent na to?
 

krasnal

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#2
Jeżeli nie znajdziesz nikogo,to mogę dać ci kontakt z osobą która może to i owo zaradzić w usprawnieniu mechanizmów modeli.
 

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
4.931 34 0
#4
Najlepszym rozwiązaniem byłby zakup napędu podmakietowego Tilliga. Do "przerzucenia" iglic w Tilligu potrzeba sporo siły. Nie jestem do końca przekonany, czy poradzi sobie napęd innego producenta (chyba, że od samochodowego zamka centralnego).
Napęd Tilliga ma jeszcze jedną ważną zaletę - można regulować "skok".
 

xendx

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#5
sprawdź czy otwór w podłożu jest dobrze wywiercony i czy w obydwóch położeniach napędu drucik nie dotyka krawędzi w wywierconym otworze. Możliwe że przy przełączeniu napędu drucik dolega do brzegu otworu i odkształca się w przeciwnym kierunku nie dociskając iglic do końca
 

makieciarz

Użytkownik
Reakcje
6 3 0
#6
Zdecydowanie CONRAD nie poradzi sobie akurat z DKW Elite, podpinałem to komuś raz w Warszawie, do tego jedynego rozjazdu musisz kupić napędy Tilliga. Sprawdzone namacalnie, jak bardzo nie będziesz mógł sobie dać z tym rady nadal napisz na PW, jak będę w Wawie to ci go podepnę i spolaryzuję.
 

Cobrix

Aktywny użytkownik
NAMR
Reakcje
188 2 0
#7
Pozwole sie podlaczyc z pytaniem. Wszedzie stosuje Conrady i dotychczas nie mialem problemu ale teraz dwa rozjazdy musze zamontowac tylko i wylacznie pod cienka sklejka 3mm inaczej naped nie zmiesci mi sie pod powierzchnia (dolem idzie tor w tunelu i nic by nie przejechalo). Jak montuje Conrady pod plyta 1cm to jest ok, dosyc duze ruchy ramienia napedu niweluje drucik i zawsze dociagnie iglice. W tym wypadku jednak naped jest zbyt blisko i jego ramie wychyla sie zbyt daleko co powoduje ze drucik sie nie ugina tylko bardzo sprezynuje i iglice odbijaja.

Młodzikowski napisał(a):
Napęd Tilliga ma jeszcze jedną ważną zaletę - można regulować "skok".
Czy mowimy o napedzie 86110? Na prawde mozna regulowac obszar w ktorym porusza sie ramie ? Jak to sie odbywa? Jakies srubki do regulacji ? Ograniczenie skoku chyba rozwiazalo by moj problem?
 

Załączniki

makieciarz

Użytkownik
Reakcje
6 3 0
#8
Tzn skok regulujesz, ale w Tilligu nie ma ramienia które by wystawało na boki jak w conradzie, montujesz skrzynkę tę plastikową brązową i już. Sama skrzynka napędu mała nie jest! Na meila mogę ci podesłać fotkę zamontowanego pod makietą. Justowanie Conrada jest prostsze niż Tilliga.
 
OP
OP
baktrian

baktrian

Aktywny użytkownik
Reakcje
175 3 0
#9
dziękuje za rady...,wychodzi,ze trzeba zaopatrzyć się w napedy tilliga do tego anglika,bo zwykłe rozjazdy działaja z conradem bez problemu...
 

wojtek1951

Aktywny użytkownik
Reakcje
234 0 3
#11
Z tego brązowego pudełka wyciągnij cały układ.Następnie odkręć jedyną dużą śrubke.Teraz będzeż mógł zdjąć wózek z sześcioma ślizgami, które przykręcone są trzema śrubkami.Przesuwając mocowanie tych ślizgów regulujesz wielkość przesuwu.Jest to pokazane w instrukcji.Pozdrawiam Wojtek
 

Podobne wątki