Relacja Důlní železnice a Výtopna Kořenov

[Dobrzyn]

Czyli kolej górnicza i lokomotywownia Korzeniow.
Miejsce to odwiedziłem po raz drugi - za pierwszym razem udało się zwiedzić muzeum kolei zębatej (Muzeum ozubnicové dráhy).
W tym roku urlop spędzam w Szklarskiej Porębie, więc szybka decyzja, wsiadamy w pociąg i jedziemy.
Ruszamy ze Szklarskiej. Na torze obok stoi już Orzeszkowa. Odjedzie planowo, parę minut przed przyjazdem opóźnionego pociągu z Libereca.

Pociąg do Libereca jak to pociąg. Plastik, nic ciekawego. Natomiast w Korzeniowie na odjazd czeka Motorak, który jeździ na odcinku Tanvald - Korenov:

Odbudowana w 2015 roku parowozownia:

Jest 12:20, kolej górnicza miała być otwarta od 12:00 (pisałem do nich na FB), tymczasem wszystko zamknięte... CDN

 

[Dobrzyn]

Kilka minut przed 13 ktoś się zjawia. Kupujemy bilety, podstawia się pociąg w postaci akumulatorowego elektrowozu i czteroosiowego, otwartego wagonu. Maszynista się w tańcu nie ..., stad prędkość tego małego potworka jest konkretna:

Lokomotywownia w kontenerze:

Kabina jednostki serii 451:

Cel osiągnięty: mojemu synowi (3,5 - fan traktorów) micha się cieszy. A to przecież nie koniec...

 

[Dobrzyn]

Kupujemy bilety na zwiedzanie Vytopny - 80 Kc za głowę. Tym razem punktualnie przychodzi Pan, który mówi, że on tylko po czesku, ale daje mi zalaminowaną kartkę z historią po polsku. Miły gest, ale nauczony doświadczeniem proszę go, żeby opowiadał po czesku - rozumím hodně češtině.
Na wejściu drezynka i... Lokomotywa zębata (wraz z dwoma wagonami) z kolei Jungfraubahn, JB 6. Ponoć depozyt.

Klasyka, Motorak M152.0453. Mają trzy sztuki - dwie w Korenovie, trzecią w delegacji

Rakušanka T426.003 i mistrz pierwszego planu - miłośnik traktorów.

M152.0453, 701 460-8 i T426.001

Kabina T426.001

Na wachlarzu przed szopą typowy brankard serii Ds

Do Szklarskiej wróciliśmy czymś takim.

Generalnie w Korzeniowie "czuć piniądz", ale też ceny (za wstęp, za pamiątki) wydają się być niższe niż u nas.

 

[spur 1]

3 sierpnia będzie tam wystawa modelarska na którą jedziemy z skalą 1

 

[saaro]

Ten Motorak ma coś w sobie pięknego Miło spędzony czas

 

[newermind]

Ze swej strony dodam, że warto się udać do Korzeniowa w dniach, kiedy odbywa się tam jakieś święto. Okazją taką może być "Ziemniaczane zakończenie sezonu", zawsze w ostatnią sobotę września, bo wówczas jeździ prawie wszystko. Tak właśnie było w 2019 roku, kiedy do Harachowa kursowała T426.0 "Rakušanka", a po okolicznych drogach pomykały zabytkowe pojazdy. Także Trabanty.

 

[Dobrzyn]

Dzięki za rady, zacznę planować takie wojaże jak tylko latorośl trochę podrośnie i będzie prostsza do opanowania
I jeszcze suplement. Kilka zdjęć z muzeum górnictwa w Harrachovie. Zwiedza się poziom 0, niższe poziomy (do -350) są zalane. Ciekawostką jest ślepy szyb główny. Nie ma wieży szybowej, wszystko jest wykute w skale. Ale ad rem.
Ładowarka zasięrzutna:

Lokomotywa akumulatorowa (z tego co zrozumiałem były też spalinowe) w komorze ładowania:

Praktycznie wszystkie tory pod ziemią są zachowane:

Łuk przed nadszybiem:

Przejście rozjazdowe przed nadszybiem:

 

[spur 1]

Kilka ujęć z imprezy modelarskiej 3 sierpnia na stacji Korenow. Wystawców było dożo, przewaga TT,N.Z, ale była tez jedynka, zerówka, i tabor na tor 7,5cala