Długość składu

[dany]

Witam proponuję dyskusję nt jaką powinniśmy przyjąć długość składów na makietach.
Oczywiście wiadomo jaką długość mogą mieć prawdziwe pociągi natomiast w skali h0 tak długie składy przy małych odległościach między stacjami wyglądają karykaturalnie, Nie chodzi o tworzenie jakiejś kolejnej prywatnej normy ale o wyłonienie zdania większości budującej makiety co pozwoli bardziej realnie planować swoje przedsięwzięcia.
Widziałem skład 45 węglarek lub 30 cystern i wyglądał dziwacznie. Ilość wagonów tak jak czas powinno się skalować chyba trochę inaczej

Uważam że ok 80 osi to jest max.

Był podobny temat związany z dł peronu ale jakoś tak się zakończył bez podsumowania.

 

[mieszuch]

w moim przypadku jako ze dysponuje pomieszczeniem 6.5m x 5m a stol ktory przeobrazi sie niedlugo w makiete bedzie w ksztalcie litery L i bedzie mial rowniez 6.5m x 5m planuje co nastepuje:

sklady pasazerskie lokomotyw + min 5 wagonow co daje 20xm + 5x30cm + 5cm zapasu na sprzegi = 175cm

sklady towarowe lokomotywa 20 cm + min 15 wagonow po 12 cm to jest + rezerwa na sprzegi to jest 205 cm

inaczej sklady beda wygladac dosc dziwnie

 

[OLF]

Witam proponuję dyskusję nt jaką powinniśmy przyjąć długość składów na makietach.

Hmm ale o czym dyskutować?

Nie chodzi o tworzenie jakiejś kolejnej prywatnej normy ale o wyłonienie zdania większości budującej makiety co pozwoli bardziej realnie planować swoje przedsięwzięcia.

Jaka "większość", jakie "makiety" i co budujesz? Poza tym zdanie większości to jedna rzecz, a modelarstwo to druga. Do sedna:

Oczywiście wiadomo jaką długość mogą mieć prawdziwe pociągi natomiast w skali h0 tak długie składy przy małych odległościach między stacjami wyglądają karykaturalnie,

Skoro oczywiście wiadomo, że prawdziwe pociągi mają długość określoną parametrami techniczno-ruchowymi szlaku, to pociągi na makiecie podlegają dokładnie tym samym ograniczeniom (qed). Gdzieś mi dzwoni zalecenie 2500mm użytecznej długości torów stacyjnych, co przenosi się na skład typu lokomotywa+kilka (pasażerskich), kilkanaście (towarowych) - to już chyba nie kłuje w oczy?
Składy dłuższe (odwzorowujące rzeczywistość) wyglądaja tak samo jak realne z lotu ptaka (tylko to nie jest zwykle perspektywa widza), a na makietach muszą jeżdzić tak jak w realu w sytuacji przekroczeniu długości.
Oczywiście jak ktoś zbuduje makietę z torem na 1m bo mu się taka w domu mieści to inni się muszą dostosować (o ile zgodza się na łączenie). I kropka.

 

[Kuba]

Do tego na tej samej makiecie może być magistrala dla długich pociągów i linia lokalna dla krótkich składów.

 

[Jaro]

Ja mam obecnie 7 wagonów towarowych(średnio po 16 cm)+ lokomotywa (ze 20)
Ujdzie.
W osobowych 4 wagony po 30 cm każdy+lokomotywa (tez 20).
Trochę sporo.
Szczerze-na makiety do 3 metrów na półtora dawanie więcej niż 4 wagonów osobowych to -moim zdaniem-jest bez sensu.
Ja mam taka normę - 8 towarowych i lok albo:
4 osobowe i lok(jesli sa to 30-tki,przy krótszych uznaję o jeden wagon więcej).
Sprawdziłem to dzis i 4 osobowe długie to już sporo-prawie 1,5 metra,wiecej ja bym juz nie dokładał.Chyba,że ktos ma wieksza makietę np. 6 metrów długą.