Pytanie? Czym to naprawić?

[qwertas]

Dzień dobry,
z uwagi na wolne rozczłonkowałem wagon z brudną listwą imitującą zasłonki. Jako że listwa przyczepiona jest do okien w 2 czy 3 miejscach zabrudzenia (po oparach) są widoczne przez owe okna. Listwa to taki dość gruby ale elastyczna przezroczysty plastik.
Czym można by to zetrzeć - jakimś papierem ściernym potem wypolerować? Nie mam w tym zakresie wielkiego doświadczenia, ani nie wiem co konkretnie miałbym kupić - stąd prośba i jednocześnie podziękowania za wszelkie wskazówki.
P.

 

[popowe]

Teoretycznie można próbować przeszlifować papierem ściernym, a następnie polakierować lakierem bezbarwnym. Ale to teoretycznie.
Czy tam są jakieś przetłoczenia? Może łatwiej zrobić nową część.

 

[t_domagalski]

...zabrudzenia (po oparach) są widoczne przez owe okna..

Czy te zabrudzenia pochodzą od kleju CA?
Ja bym spróbował wypolerować to wełną (np. kawałkiem koca, starego swetra). Oczywiście nadrukowane zasłonki zakleiłbym najpierw jakąś cienką taśmą maskującą, żeby ich nie zetrzeć.

 

[saaro]

Kiedyś miałam podobny problem z szybką. Wtedy użyłem produktu firmy Albion Alloys "Micro Finishing Cloth Abrasive Pads". W opakowaniu jest 6 szt. takich gumowych podkładek o gradacji 3200, 3600, 4000, 6000, 8000, 12000. Po wyszlifowaniu szybki na mokro należy ją polakierować lakierem bezbarwnym dla lepszego efektu.

 

[qwertas]

Ta listwa jest przyczepiona do szyb wagonu (od środka) - i z racji tego tylko niewielkie jej fragmenty są przez te szyby widoczne... W zasadzie w dwóch albo 3 miejscach zaraz pod nadrukiem imitującym roletę. To mgła po oparach z kleju, którego użyto w czasie produkcji wagonu. Nie ma żadnych "przeżarć" czy przytopień. Myślałem, o tym papierze ściernym i potem jakimś poliszerem, ale nie wiem czego konkretnie użyć. Kawałek wełny jako taki ostateczny poliszer to za mało.
Jeżeli użyć wpierw papieru - to jakiej grubości? I co po nim, czy od razu wełna, czy coś innego?

 

[saaro]

Normalny papier zostawi zarysowania na szybce. Ten opisany produkt jest pokryty gumą o różnej gradacji i nie pozostawia zarysowania po szlifowaniu. Możesz poszukać tego produktu innego producenta.

 

[Astro]

Jakiś czas temu szlifowałem plastikowe szybki w modelu - były zmatowione i porysowane. Najpierw przetarłem papierem gradacji 4000, potem pastą polerską do metalu, kupioną w castoramie, a na koniec pastą do zębów - jest to chyba najłatwiejszy do znalezienia produkt chyba że ktoś nie myje zębów. Wszystko oczywiście miękką flanelową ściereczką.
Dodam, że pasta polerska potrafi wypolerować monetę mosiężną na lustro, ale sama w sobie jest zbyt agresywna do plastiku, dlatego na koniec użyłem pasty do zębów i oczywiście lakieru błyszczącego. I ten ostatni krok był błędem.
Koniecznie spróbuj gdzieś w mało widocznym miejscu.

 

[mafo]

Jeżeli to opary cyjanoakrylu, to spróbuj Debondera, a jak nie masz oryginalnego czeskiego, to spróbuj rozklejacz Wamod-u do klejów CA. Spróbuj tylko najpierw na jakimś niewidocznym fragmencie plastiku, czy nie zareaguje z tymi specyfikami.
Plastikową szybę możesz spróbować wypolerować pastami polerskimi firmy Tamiya pod nazwą: Tamiya Polishing Compound. Masz trzy rodzaje tej pasty w zależności od gradacji: Coarse, Finish i Fine. I w takiej kolejności je się stosuje.

 

[qwertas]

Powiem, że wszelkie informacje tutaj uzyskane, postaram się zapamiętać, a w zasadzie to, że tutaj mogę je znaleźć. Zgodnie z prastarą i mądrą uniwerystecką prawdą - studenci muszą wiedzieć wszystko co jest w książkach, doktorowie muszą wiedzieć w których książkach a profesorowie - gdzie są doktorowie.

Ja namówiony przez głos lenistwa po prostu odciąłem kawałki listwy pod imitacją rolet. Wygląda idealnie i do tego oszczędziłem pasty do zębów.
Potwierdzam, zatem drugą prawdę - lenistwo matką wynalazków!