Czy tak można ?

[mk747]

Witam
Chciałbym się przedstawić mimo ,że już gościłem na tym forum .Mam na imię Marcin jestem z Krakowa .Mam pytanie pewnie trywialne ale mnie temat sprawia kłopot .Robię niedużą makietke i chcę puścić 2 loki(analog) ,posiadam fz1 i czy istnieje możliwość rozgałęzienia napięcia na dwa potencjometry z których będę nimi sterował a jeśli tak to jakie potencjometry wybrać ?Czy może odpuścić i myśleć o drugim zasilaczu ?

 

[gbbsoft]

pewnie tak, o ile podzielisz makietę na odcinki izolowane tak, aby każdy lok był sterowany z oddzielnego potencjometru. Dodatkowo pewnie trzeba będzie zrobić pulpit, na którym będzie odpowiednio podłączał odcinki do potencjometrów.

Popatrz też tu: http://www.entraker.pl/prad.htm "Z podziałem na sekcje"

 

[karol_mar]

Same potencjometry nie wystarczą, trzeba zrobic regulatory napięcia. Na pewno łatwiej i taniej wyjdzie kupic drugi FZ1, na allegro można dostac za grosze.

 

[mk747]

gbbsoft sprawę izolacji torowych mniej więcej sobie rozplanowałem jakiś mały pulpit moze powstanie
karol_mar faktycznie tak byłoby chyba najlepiej choć zaufania do używek z all to wielkiego nie mam trzeba będzie wybrać chyba coś nowego a niestety całe wysiłki finansowe idą na budownictwo trawkę i inne różności

 

[cyruss]

Tylko drugi transformator i to taki sam. Budowa jego jest na tyle prosta że z naprawą nie ma problemu.
Nawiasem mówiąc regulacja w nim jest na zasadzie przełączania zwojów transformatora, nie ma tam żadnego potencjometru.
Natomiast nie mam przekonania do współpracy przy segmentowym zasilaniu zasilaczy z regulacją na tranzystorze, analogową czy PWM.
Pewnie że można też segmenty zasilać przez dużej mocy potencjometry (inne pójdą z dymem przy pierwszym zwarciu w torach) ale ich cena będzie porównywalna z FZ1, że o jakości regulacji nie wspomnę.
Jakżeś taki fanatyk analogu to masz na maila co nieco na temat. Może się przyda. Jest tam i o potencjometrze. Pięćdziesięciowatowy potencjometr ma rozmiary małego kubka do herbaty - tak dla orientacji.

 

[PawelMa]

Skoro makieta ma być prosta, to może wystarczą dwa odcinki izolowane na jakiejś mijance i jeden FZ1? Jeden lok staje, napięcie mu odcinasz, drugi jedzie, i odwrotnie. Wiem, rozwiązanie sprzed 40 lat, ale może wystarczy?

 

[KKL]

Jeżeli już kombinujesz ze sterowaniem analogowym, to polecam dość ciekawą stronkę: http://www.entraker.pl/prad.htm
Jest tam wiele ciekawych rozwiązań, a najważniejsze, że wykład jest dość przejerzysty, żeby nie powiedzieć łopatologiczny.

 

[gbbsoft]

Skoro makieta ma być prosta

To prosimy o plan - będzie łatwiej...

 

[PawelMa]

A zanim zobaczymy plan makiety - proponowałem coś takiego. Prymitywne, ale będzie działać. Koszt: kilka złotych i kwadrans roboty. Odcinków izolowanych może być więcej (każdy z własnym przełącznikiem). Przełączniki mogą być 6-polowe - wtedy odcina się napięcie w obu szynach.

 

[KKL]

:idea: Polecam zwrócić też uwagę na opisywany na podanej przeze mnie, a wczewśniej już wspomnianej przez Gbbsoft-a (Ups, przeoczyłem, że była już o niej mowa. ) stronce ntrakera układ z tzw. podziałem na bloki. Oto fragment opisu z tamtąd:
"Z podziałem ma bloki
Układem znacznie bardziej racjonalnym jest układ blokowy. Układ ten również korzysta z dwóch (lub więcej) zasilaczy, jednak inaczej połączonych z torami. Od każdego z nich, wzdłuż toru, biegnie odrębny przewód zasilający. Tor podzielony jest na odcinki blokowe, na ogół nie dłuższe niż odległości pomiędzy najbliższymi rozjazdami. Każdy taki odcinek jest, poprzez przełącznik wielopozycyjny podłączony do różnych zasilaczy nastawionych na różne prędkości. Dzięki temu można w prosty sposób uzależniać prędkość pociągów od nastawionego sygnału, jako że urządzenia kolejowe nastawiają co najmniej dwie, a czasem więcej, ściśle określonych przepisami prędkości. Ponadto każdy blok może być niezależnie odcięty od zasilania. W ten sposób otrzymujemy układ sterowania z podziałem na bloki. Ogromną zaletą tego rozwiązania jest to, że bardzo łatwo można je łączyć z sygnalizacją w jedną logiczną całość za pomocą przekaźników.
"

PS. Gdybym nie przeszedł na DCC, to też bym tak zorganizował sterowanie.

 

[Marek Klimczyk]

Jeśli chcesz to mogę Ci pożyczyć całą książkę na ten temat. "Easy Model Railroad Wiring" opublikowaną przez Model Railroader. Oczywiście wszystko po angielsku. Też jestem z Krakowa to jakoś się zgadamy.

Będę na imprezie w Sosnowcu w tą sobotę to możesz minie tam szukać lub w klubie. Daj znać na PW.

 

[mk747]

Dziękuję wszystkim za pomoc na pewno się przyda
Marek Klimczyk wiadomość poszła na pw
Przedstawiam schemat jak to wygląda troche zmienią się tylko boczne tory

http://www.imagic.pl/public/281338/schemat.jpg

 

[Marek Klimczyk]

Czy nie zastanawiałeś się nad dołożeniem pętli zwrotnej? Chodzi mi o to że gdy pociąg rozpocznie jadę z niebieskiego toru aby mógł tam wrócić.

Pomyśl że w rzeczywistości pociąg jedzie ze stacji A do stacji B poprzez stację C a następnie "zwiń" tory w pętlę czy ósemkę lub ich kombinację. Twoje pociągi przestaną nienaturalnie jeździć w kółko. Tylko sugestia.

 

[mk747]

Nie spoko zjadę na dół zrobie oblot i już manewrów nigdy za wiele (na pętle na razie nie mam miejsca)

 

[gbbsoft]

a dlaczego nie ma odcinka izolowanego na najniższym torze na stacji?
Przydałby się...

 

[mk747]

gbbsoft, z początku myślałem ,że go zamknę przejściami zwrotnicowymi i nie zwracałem na to uwagi ,ale teraz jak mi zwróciłeś na to uwagę to go zrobię