• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Budownictwo budynki drewniane z bali (2)

Mariusz C

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#1
Re: budynki drewniane z bali

pawelasty44 napisał(a):
Mariusz C napisał(a):
Oj tak jak Andrzej to chyba nigdy ,dlatego że mamy inne założenia .
A to się nie odzywam. Wszędzie namawiasz do realizmu więc myślałem, że masz takie założenia.
No to jest oczywiste ,
może się trochę źle wyraziłem ,budynki patynę swoja dostaną ,tylko w trochę innym stylu .
Te stare stacje co przetrwały do dzisiaj i cała infrastruktóra która je otacza ,przeszły liczne remonty ,i dzisiaj niektóre wyglądają wręcz cukierkowo .
Dlatego napisałem że postarzenia w stylu Andrzeja nie będzie ,
ale dostana ślady dymu na dachu ,będą przysmużone pyłem pustynnym i takie tam bajery .
Może na ścianę baru pawia ktoś żuci ;) zobaczymy .
Zwolennikiem realizmu jestem i zostanę .
Zobacz jak dzisiaj wyglądają 100 letnie stacje i nastawnie ,to nie PKP .
Złączek szynowych się nie czyści to mam je zardzewiałe ;)
Jednak staram się dbać o takie detale to one nadają realizmu na makiecie .
O torach na drewnianych podkładach nie wspominam ,bo zaraz będzie że się chwalę .
 

Załączniki

pawelasty44

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#2
Re: budynki drewniane z bali

Mariusz C napisał(a):
Te stare stacje co przetrwały do dzisiaj i cała infrastruktóra która je otacza ,przeszły liczne remonty ,i dzisiaj niektóre wyglądają wręcz cukierkowo.
Moje zdanie które powtarzam tym którzy do mnie przychodzą (powymieniać się technikami, czegoś się lub mnie nauczyć). Nie ma znaczenia jak to wygląda w rzeczywistości tylko jak ma wyglądać żeby wyglądało jak w rzeczywistości.
Mózg zachowuje się jak pies Pawłowa, jak widzi pewne symptomy to mu się różne dziwne rzeczy wydają i żeby rzeczony mózg oszukać trzeba oszukać także to na co patrzy.
Trzeba wiele rzeczy "przerysować" ponieważ na HO patrzymy z innej perspektywy niż na 1:1 i już ta perspektywa wysyła do mózgu informację "ZABAWKA". Przykład: jeżeli zwykły parkan zrobimy z idealnie przeskalowanego forniru to patrząc na to widzimy model parkanu z forniru ale jeżeli zrobimy z plastiku o gr. 1mm lecz porobimy miniaturowe dziurki po sękach, malunki dziecięce, kurz połamania itp. to nie zauważymy, że jest za gruby tylko, że jest łudząco podobny do tego jak go sobie wobrażamy w realu i właśnie te dodatki powodują, że mózg głupieje bo niby małe ale takie jakby rzeczywiste.

Mariusz C napisał(a):
O torach na drewnianych podkładach nie wspominam ,bo zaraz będzie że się chwalę.
Potrzeba chwalenia się jest w każdym człowieku i nie ma się czego wstydzić. Po to się każdy stara robić coraz lepiej żeby inni widzieli jak mamy zjebiście u siebie. Dzięki potrzebie chwalenia mamy ładne ciuchy, samochody i domy, a blokowanie tej potrzeby prowadzi do jednakowych mundurków jak w Chinach drzewiej bywało.
Tory bardzo ładne ale moim zdaniem jeszcze by można tam właśnie dodać tego o czym wyżej pisałem.
 
OP
OP
M

Mariusz C

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#3
Stare chłopy a o takich głupotach piszą ,poszedł by jeden z drugim na budowę dorobić to by żonie futro kupił ;)
A tak na poważnie ,to tak jak mówisz modelarstwo to wizja .
Ostatnio experymentujemy z Andrzejem jego wynalazek pigmentu do patynowania ,oparty na naturalnych skłakach mielonych ,dosłownie na pył .
Daje on takie efekty
Może być ?
 

Załączniki

pawelasty44

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#4
Mariusz C napisał(a):
Ostatnio experymentujemy z Andrzejem jego wynalazek pigmentu do patynowania ,oparty na naturalnych skłakach mielonych ,dosłownie na pył .
Po co wyważać otwarte drzwi ? Firmy inwestują kasę w laboratoria więc raczej nic lepszego od nich nie wymyślicie w kuchni, a ten czas można poświęcić na zrobienie czegoś.
http://www.szal-art.pl/pigmenty/pigment ... ziemne.htm

Mariusz C napisał(a):
Jeżeli Ci się podoba to może. Dla mnie to jest nieskończone.
 

pawelasty44

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#5
Jeszcze jedno bo nie daje mi spokoju ta wieża wodna. Ten drut połączony na skrętkę. Masz jakieś zdjęcia że tak było w rzeczywistości? Ja bym raczej zrobił metalowy płaskownik skręcony śrubą ale jak wiemy na świecie różne dziwadła są.
 
OP
OP
M

Mariusz C

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#6
pawelasty44 napisał(a):
Jeszcze jedno bo nie daje mi spokoju ta wieża wodna. Ten drut połączony na skrętkę. Masz jakieś zdjęcia że tak było w rzeczywistości? Ja bym raczej zrobił metalowy płaskownik skręcony śrubą ale jak wiemy na świecie różne dziwadła są.
Jak sam zauważyłeś beczka jest jeszcze nie dokończona i brakuje sporo drobnych detali .
Cześć mam już wykonanych np drabina drewniana ,fundamenty itp.
Pójdzie to dopiero przy montażu na makiecie .
Z tym drutem to nie Ty pierwszy załapałeś że coś nie tak ,ale jakby tak nie było w realu to bym nie robił ,jest wiele tego typu konstrukcji ,jedne są na drutach inne na płaskownikach .
Musze tylko dorobić takie tulejki maskujące tą skrętkę .
 

Załączniki

pawelasty44

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#7
Mariusz C napisał(a):
Musze tylko dorobić takie tulejki maskujące tą skrętkę .
No i wszystko jasne. To nie są tulejki maskujące tylko zaciskacze. Drut przechodzi przez zaciskacze mijając się w pionie. Te zaciskacze współpracują prawdopodobnie z jakimś napinaczem. I tutaj znowu wychodzi wyższość plastiku nad innymi materiałami przy robieniu modeli.
 
OP
OP
M

Mariusz C

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#8
pawelasty44 napisał(a):
tutaj znowu wychodzi wyższość plastiku nad innymi materiałami przy robieniu modeli.
A ja dalej uważam ,ze nie .
Drewniana beczka z drewna ,drut z drutu , metalowy łańcuch z metalu .do czego tu plastyk pakować :?:
Tulejka w tym wypadku na posłużyć za imitację tego napinacza ,bo sama funkcja w modelu mi nie potrzebna .
 

pawelasty44

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#9
Toteż nie namawiam na siłe, ja po prostu robię z plastiku od 30 lat więc mam w tym materiale wprawę, a po położeniu farby i tak nie widać z czego jest zrobione. Zrobienie np. imitacji takich zaciskaczy z plastiku jest dla mnie banalne, a z metalu miałbym problem jak to chociażby trwale połączyć.
 
OP
OP
M

Mariusz C

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#10
Zauważyłem że każdy z nas ma swoje ulubione materiały do obróbki .
Ja jednak wolę surowe drewno ,ono ma swój klimat na makiecie .
Materiał pod farbę to jest inna sprawa ,ale imitacji surowego drewna ,nie tak łatwo z plastyku da się zrobić .
Sami używamy do wycinania domków ,tych które mają być malowane MDFu .
Ten materiał jest twardy i ma jednolitą konstrukcję ,co znacznie ułatwia jego wycinanie laserem .
I takie pytano do eksperta od tworzyw .Masz może pomysł na siding ,taki na zakład układany ?
A w innej sprawie ,to ja czegoś nie rozumiem .
Wczoraj w śmietniku dzisiaj w technikach ,watek siedzi .
I weź tu człowieku o głupotach pogadaj .
 

pawelasty44

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#11
Mariusz C napisał(a):
Masz może pomysł na siding ,taki na zakład układany ?
Robiłem to na dwa sposoby.
Materiał.
http://www.plastruct.com/picat/STRIP_ROD_9.pdf
i klej koniecznie rzadki Tamiya z zieloną zakrętką. Klej który idealnie penetruje i klei, a jednocześnie nie niszczy nawet bardzo cienkiego plastiku.
Raz to po prostu zwykłe paski plastikowe 0,3 na żądaną szerokość przyklejone do płytki na zkładkę.
Dwa, półwałki wyklejone na płytkę stroną wypukłą. Na rysunku są szpary ale w rzeczywistości wszystko elegancko wygląda.
 

Załączniki

OP
OP
M

Mariusz C

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#12
Próbowałem różnych sposobów ,takich po mojemu .
I z fornirem i z tworzywem ,i zawsze mi gniot wychodził ,pojedyncze elementy nie dadzą tak się idealnie ułożyć ,zawsze gdzieś wyjdzie krzywo .
Laser robi to 100 razy lepiej ,ale on tworzywa nie tnie .
To znaczy się tnie ale nie takie gatunki jak potrzeba .
 

Załączniki

pawelasty44

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#13
Ja w takim przypadku robię sobie zawsze jakieś szybkie narządko typu kątownik czy przymiar które pozwoli zachować równoległości lub jednakowe odstępy.
Laser fajna sprawa i będę musiał w końcu się z nim polubić. Zrobienie projektu nie jest dla mnie problemem ponieważ Corela mam opanowanego tylko mnie denerwuje czynnik człowieka przy zamawianiu. Zawsze się jakiś filozof znajdzie który godzinę się nagęga zanim w końcu zrobi. Laser jednak wycina w 2D i np. zaciskaczy do wieży wodnej nie wytniesz, a plastik do takich imitacji jest idealny.
Można wycinać ze sklejki ale później w moim przypadku muszę i tak wszystko prysnąć podkładem i przeszlifować żeby znikł ten meszek na powierzchni.
Ufam tylko dwóm klejom, cyjanoakrylowemu i do plastiku Tamiyi. Reszta mnie zawiodła po kilku latach, a w przypadku modułów np. jest jeszcze gorzej bo się tym wywija tam i nazad.
Cyjanoakryl sklei sklejkę ale metalu to już trwale nie. Metal można kleić wprawdzie trwale distalem ale jest to upierdliwe ze względu na czas schnięcia.
Podobno laser tnie dobrze plexę i można ją kleić ca ale ciężko kupić cienką.
Zdjęcia domków bardzo fajne ale ja bym je teraz podkładem potraktował i można szaleć aż będą dojechane na maxa.Takie dojechanie ma jeszcze inne plusy, można ukryć pewne niedociągnięcia i nierówności właśnie.
Wniosek- tak ja we wszystkim trzeba znaleźć złoty środek.
 
OP
OP
M

Mariusz C

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#14
Co do lasera to u nas jest inaczej .
Mamy kolegę modelarza ,który właśnie zawodowo w swojej pracowni używa laseru ,więc temat jęków odpada .
Kleje do tworzyw to tak jak piszesz ,szybki tylko tamya ,ale sa jeszcze kleje Testors ,w Polsce raczej nie spotykane .Występują w dwóch gatunkach/kolorach ,niebieski i czerwony .
Niebieski 20 min a czerwony 5 min
Ja cała galanterie modelarską sprowadzam z USA ,bo tam w produktach docenia się modelarzy i daje im się najwyższą jakość .
Kleje Testorsa sa o zapachu pomarańczy .
Ostatnio na Allegro jakiś dupek sprzedał mi rozcieńczony lakier do paznokci z napisem klej modelarski .
Jeżeli chodzi o detale do modelarstwa takie drobne to mam za plecami katalog Walthersa
a tam jest parenaście tysięcy drobnych detali .
Od czasu do czasu robię zestawienie i zamawiam ,szkoda życia na duperele .
Te budynki na szaro zrobione to właśnie podkład jest :grin:
 

Załączniki

pawelasty44

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#15
Mariusz C napisał(a):
Jeżeli chodzi o detale do modelarstwa takie drobne to mam za plecami katalog Walthersa
a tam jest parenaście tysięcy drobnych detali .
Niby jakieś wyjście ale. Robię np. wieże wodną i znajduję zbliżenie zaciskaczy. Załóżmy, że będą takie w katalogu więc zamawiam i czekam 2 tygodnie na coś czego zrobienie zajmie mi 20 minut? To nie jest na moją cierpliwość.
 
OP
OP
M

Mariusz C

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#16
Można tak i można inaczej .
Ja z reguły do budowy czegoś jakoś tam się przygotowuję .
Plany materiały itp .zanim to się opracuje to detale mam na warsztacie .
Zacisk zrobisz ,ale łańcuszka z mosiądzu ,nie zrobisz i to takiego 40 oczek na cal .
Spytaj w Polsce w jakimś sklepie modelarskim ,to się w czoło postukają ,co ten cudak wynalazł .
Więc i tak trzeba zamawiać w USA i czekać .
Tam z detali jest wszystko co sobie można wymarzyć .
Miotły, widły,garbie ,klucze ,kolanka z tworzywa, kółka i szkoda pisania ,bo to tysiące pozycji .
 

Podobne wątki