G 1:22.5 Br 80 firmy Piko

[kociol]

Korzystając z kwarantanny zająłem się fikcyjną konwersją Br 80 od Piko (zestaw startowy nr 37110) w skali G na TKh5. Oryginalne wykonanie modelu jeśli chodzi o szczegóły jest dość ubogie. Parowóz chciałem mieć w barwach PKP (chociaż nigdy nie był) i przede wszystkim dodać kilka detali, które poprawią jego zabawkowy wygląd. Min. wymieniłem koła oraz został uzupełniony układ napędowy, dodałem oświetlenie + dodatkowe wyposażenie we wnątrz budki, otwierane drzwi, polskie lampy i kilka drobnych innych elementów . Model całkowicie pomalowany na nowo + kalki. Do przeróbki wykorzystałem min. części zamienne z innych parowozów w skali G firmy Piko + elementy, które sam dorobiłem. Zdjęcie oryginału pochodzi ze strony: https://www.piko-shop.de/index.php?vw_type=artikel&vw_id=17931&vw_name=detail

 

[eddy]

A tak wygląda eksponat muzealny DR...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Baureihe_80#/media/Plik:Dampflok_80_023.JPG

 

[PP1970]

Świetna robota. Ale jaki jest rozstaw szyn dla tego modelu? PIKO G to 45 mm, prawda?

 

[teigrekty2]

Świetna robota. Ale jaki jest rozstaw szyn dla tego modelu? PIKO G to 45 mm, prawda?

Tak to Piko na tor 45mm. Karykatura chociaz Kolega @kociol zrobil fajna robote. Jakis czas temu znalazlem prawdziwego Märklina prawie za bezcen na show:

Stara produkcja z motorem AC z metalowym podwoziem. Znajomy wstawil mi specjalny chip tak ze moge jezdzic normalnie w analogu DC. Co jest fajne Märklin w jedynce trzyma skale I mozna take znalesc wagony po dobrych cenach. Nie powiedziane ze Jedynka musi byc okropnie droga.

 

[Tempest]

Jakis czas temu znalazlem prawdziwego Märklina prawie za bezcen na show .... Nie powiedziane ze Jedynka musi byc okropnie droga.

Niestety ale wg mnie tylko modele używane wyprzedawane jak sądzę przez spadkobierców zmarłych miłośników modeli kolejowych albo przez owych miłośników, którym e-merytura przestała wystarczać na opłacenie rachunków za ogrzewanie, prąd i opiekę (bo dzieci jeśli były to wyjechały w świat [ja też nie liczę na swoje tzw. pociechy ale może jestem niepotrzebnie pesymistą]) są w "dobrej cenie", bo Märklin od chyba już trzech lat nie ma w ofercie zestawu startowego w cenie niewygórowanej - a kiedyś takie zestawy były w ofercie - co mogłoby skusić jakichś nowych nabywców tylko produkuje modele kosztujące 2.65-5 tysięcy EUR-o (lokomotywy), bardzo piękne i pewnie technicznie doskonałe ale nowego "narybku" do jedynki z taką ofertą raczej nie uda się im złowić. Za 20 lat będą wg mnie musieli zamknąć fabrykę ale pewnie wtedy przejdą na e-merytyrę i będą "puszczać" sobie to co będzie zalegało w magazynach na swoich makietach bo sądzę, iż są w tej firmie oprócz biznesmenów, inżynierów i księgowych także kolejowi pasjonaci choć mogę się mylić.

 

[teigrekty2]

Niestety ale wg mnie tylko modele używane wyprzedawane jak sądzę przez spadkobierców zmarłych miłośników modeli kolejowych albo przez owych miłośników, którym e-merytura przestała wystarczać na opłacenie rachunków za ogrzewanie, prąd i opiekę są w "dobrej cenie", bo Märklin od chyba już trzech lat nie ma w ofercie zestawu startowego w cenie niewygórowanej co mogłoby skusić jakichś nowych nabywców tylko produkuje modele kosztujące 3-4 tysięcy EUR-o, bardzo piękne i pewnie technicznie doskonałe ale nowego "narybku" do jedynki z taką ofertą raczej nie uda się im złowić. Za 20 lat będą wg mnie musieli zamknąć fabrykę ale pewnie wtedy przejdą na e-merytyrę i będą "puszczać" sobie to co będzie zalegało w magazynach na swoich makietach bo sądzę, iż są w tej firmie oprócz biznesmenów, inżynierów i księgowych także kolejowi pasjonaci choć mogę się mylić.

Racja. Ja akurat mam gdzies tak okolo 3 dodziny od siëbie wlasnie sleep gdzie moge znalesc taki uzywany Tabor. Ale tez czytajac inne fora I osobiste blogi nie jestem jedynym w jedynce który szuka okazji. Nawet starsi modelarze kombinuja jak by tu zdobyc ciekawy model bez sprzedawania swoich organów. Ale jak sië cos naprawdé chce to trzeba pokombinowac.

 

[Tempest]

Nawet starsi modelarze kombinuja jak by tu zdobyc ciekawy model bez sprzedawania swoich organów. Ale jak sië cos naprawdé chce to trzeba pokombinowac.

Na przykład jak by tu drugą wątrobę (na sprzedaż) sobie wyhodować.

Po ostatnich zakupach modeli plastikowych - no ... nie-kolejowych - gdy je do domu przywiozłem i stwierdziłem, że nie mam już ich gdzie w szafach upchnąć i leżą teraz na nieużywanym tapczanie, przed oczami pojawił mi się kadr z czarno-białego, na początku ubiegłego wieku nakręconego filmu pod tytułem ... Chciwość (Greed 1924)

Co na jakiś czas (nie wiem czy bardziej ów kadr czy brak miejsca na składowanie) powstrzyma mnie chyba od zakupów modeli, przynajmniej do ... "czarnego piątku"

 

[teigrekty2]

Na przykład jak by tu drugą wątrobę (na sprzedaż) sobie wyhodować.

Po ostatnich zakupach modeli plastikowych - no ... nie-kolejowych - gdy je do domu przywiozłem i stwierdziłem, że nie mam już ich gdzie w szafach upchnąć i leżą teraz na nieużywanym tapczanie, przed oczami pojawił mi się kadr z czarno-białego, na początku ubiegłego wieku nakręconego filmu pod tytułem ... CHCIWOŚĆ

Co na jakiś czas (nie wiem czy bardziej ów kadr czy brak miejsca na składowanie) powstrzyma mnie chyba od zakupów modeli, przynajmniej do ... "czarnego piątku"

No ja troche tylko od czasu do czasu pozwalam sobie na wariacje. Jakis czasu temu zdalem sobie sprawe ze im wiecem posiadam, tym wiécej strace. I tak projekty czekaja.