Witam,
mam dwa modele 22134, nie zdecydowalem sie na model z drugim numerem, bo o ile dobrze pamietam, nie ma odchylaczy dymu a ma za to tabliczke z relacja pociagu typu S-bahn w zaglebiu Ruhry (Ruhrschnellverkehr), ktora mi sie nie podoba. Zwlaszcza ze jeden ciagnie 4 wagony towarowe StuckgutSchnellverkehr a drugi 4 Eilzugi w relacji Monachium-Lipsk, wiec do zaglebia Ruhry zupelnie nie po drodze

A sam model jest przepiekny. W starciu z Fleischmannem wygrywa. Najwazniejsze dla mnie to fakt, iz naped jest w kotle, dzieki czemu oba wozki w tendrze sa ruchome tak jak w rzeczywistosci. Silnik ma male kolo zamachowe, jednak bardzo wydajne, bo lok przejezdza jeszcze znaczny odcinek dlugosci po zaniku napiecia w torach. Szczegoly i detale w tej samej ilosci co u Fleischmanna - czyli dosc duzo

Silnik ma bardzo duza moc i jest w stanie przepchac inne wieksze lokomotywy! Jedyna wada modelu, opisywana licznie na forach niemieckich to halas silnika. I to po prawdzie nie halas samego silnika, bo ten w rzeczywistosci jest bardzo cichy, jednak wibracje wywolane jego umiejscowieniem bezposrednio w metalowym kotle. Silnik umiejscowiony na zasadzie wcisku wywoluje bardzo slyszalne wibracje i drgania (oczywiscie niewidoczne), a caly metalowy kociol dziala dodatkowo jak tuba... W jednym loku, zgodnie z info z forum niemieckiego obsmarowalem silnik jakims gestym smarem o konsystencji zelu, wcisnalem do kotla i halas znaczaco zmalal. Model bardzo latwo sie rozbiera i sklada z powrotem - malo czesci na wscisk - wiecej na zasadzie srub i wkretow.
Dodatkowo w porownaniu z Fleischmannem Trix ma czernione wiazary - jak dla mnie olbrzymi plus (choc Fleischmann tez w koncu wypuscil Br38 w malowaniu DRG z czernionymi wiazarami)!!! Gniazno dekodera w tendrze (21 pin) i tam dosc duzo miejsca na glosnik. Oswietlenie diodowe, dobrze widoczne. Jedyne co mi sie troche nie podoba (oprocz halasu silnika) to fakt, ze kola u Trixa maja wysokie-jak dla mnie bardzo rzucajace sie w oczy-obrecze (do RP25 baaaaaardzo daleko), a do tego Trix nie maluje brzegow kol.
Niestety nie posiadam aparatu, wiec zdjec zrobic nie moge, ale model polecam.
Moim zdaniem, akurat w przypadku tego modelu, Trix wygrywa z Fleischmannem. W zadnym innym juz niestety nie. Ale to jest tylko moje prywatne zdanie.