Wyniki sondy są, jak każdy widzi, niestety słaba statystyka.
Może opiszę jak malowałem -
a) pomalowana Revell No 37 prosto z puszki,
b) Revell 37 i czarna zmieszane 2:1
c) j.w. w stosunku 1:1
d) j.w. w stosunku 1:2
Tę farbę sprzedano mi w sklepie twierdząc że to kolor rdzy, ale to bardziej przypomina czerwień tlenkową.
W każdym razie nie podobał mi się ten kolor, stąd te poszukiwania,
ModelMaster, który używałem zanim się nie skończył, miał kolor bardziej zbliżony do szyny b).
Gdy pomalowałem szyny, uznałem kolor
b) za najbardziej odpowiedni, podobnie jak chyba większość osób.
Dopiero konfrontacja z rzeczywistością pokazała, iż najbardziej zbliżony jest
kolor c), a w przypadku rozjazdów nawet co gorsza d)!
Poniżej zdjęcie, wykonane w cieniu żeby oświetlenie było jednorodne.
Jaki stąd morał:
mamy do wyboru, albo malować hiperrealistycznie kolorem c), narażając się na uwagi że "za ciemne",
albo malować kolorem b), który wszyscy będą chwalić że realistyczny
Ja się skłaniam za c) z pobudek czysto praktycznych, raz że łatwiej mieszać 1:1,
dwa że zbliżone jest to barwą do podkładów, co ułatwia malowanie.
Pozdr,
Mc
PS. wszelkie uwagi o tendencyjnym jasnym tle pierwszego zdjęcia, które przyciemniło kolory - to jest szary karton, często używany jako imitacja podsypki,
a malowanie szyn odbywa się gdy jeszcze wokół bieli się styropian itp...