Analog i DCC razem.

[Andrzej Harassek]

Raczej nie, ale to może zależeć od konkretnego modelu. Jednak skoro po przełączeniu działa normalnie, to chyba jednoznacznie świadczy o tym, że nic się nie stało.

 

[DieselPower]

Na to wygląda. Pod warunkiem, że następstwem mojego błędu mogło być tylko uszkodzenie silnika skutkujące całkowitym brakiem jego pracy. Obawiam się natomiast, że doszło do uszkodzenia które tylko częściowo "upośledziło" silnik obniżając jego parametry i sprawność.

 

[Andrzej Harassek]

No to ciekawe, jakie to mogłoby być uszkodzenie, którego skutków nawet nie widać? Co może się uszkodzić w takim silniku? Wydaje mi się, że jedyne, co może wystąpić przy nieprawidłowym zasilaniu, to przegrzanie uzwojeń i w efekcie zwarcie albo całkowite przepalenie przewodów, a to by dało się zauważyć. Wydaje mi się, że kolega @DieselPower rozdziela włos już nawet nie na czworo, a na więcej części.

 

[DieselPower]

Pewnie rozdzielam, ale ponoć taką mam naturę. Jak mam wątpliwości to jest to dla mnie niezwykle niekomfortowe i wtedy staję się męczący w swoich dociekaniach

 

[DieselPower]

A to jeszcze jedna rzecz którą zauważyłem i ciekaw jestem przyczyny. Gdy postawiłem lokomotywę na torach znajdowały się na nich już dwie inne lokomotywy (wiem, że programować można tylko wtedy gdy na torze znajduje się tylko lokomotywa programowana) którymi chwilę wcześniej jeździłem. Na wyświetlaczach obu multimausów pojawiła się ikonka STOP i symbol "piorunka". Dlaczego taki efekt ?

 

[Andrzej Harassek]

Ta postawiona na torze ostatnio lokomotywa spowodowała zwarcie. Lokomotywa przeznaczona do prądu zmiennego (z przełącznikiem w pozycji AC), postawiona na torze zasilanym prądem stałym, najprawdopodobniej spowodowała zwarcie. W systemie z trzecią szyną koła z lewej i prawej strony są zwarte - w starych modelach po prostu koła nie były izolowane na osi. W modelu "uniwersalnym" to zwarcie jest realizowane przewodami, a po przełączeniu na DC to połączenie kół lewej i prawej strony jest rozłączane.