Witam, i znowu sobie coś wymyśliłem. Ogólnie mam owal dwutorowy, ale w jednym miejscu mam zwężkę do jednego toru. Zamiar był taki, aby w analogu puscic dwie lokomotywy, jedna w jedną drugą w drugą stronę, udało mi się nawet zabezpieczyc pociagi, aby przed zwężka, jeden drugiego przepuścił w zależności kto pierwszy ten lepszy. Na mojej stacji jest 5 torów, wszystkie izolowane, więc mogę sobie tam prad wyłączyć, i chciałbym naprzyklad zatrzymac sklad na stacji w miarę płynnie, ale jak zatrzymam jedna to i druga się zatrzyma gdzieś na szlaku.
Tu przyszlo mi do głowy, że część stacyjną, mogę zasilić z osobnego trafo i na tej stacji regulować napięcie w zależności od potrzeby. Ale tu mam wątpliwość dlatego postanowiłem zapytać, czy nie jest to przeszkodą dla lokomotywy, jeśli zjedzie z jednej sekcji na drugą, to chwilowo otrzyma napięcie z dwóch trafo, czy to bezpieczne? Jak u was analogowców jest to rozwiązane?
Tu przyszlo mi do głowy, że część stacyjną, mogę zasilić z osobnego trafo i na tej stacji regulować napięcie w zależności od potrzeby. Ale tu mam wątpliwość dlatego postanowiłem zapytać, czy nie jest to przeszkodą dla lokomotywy, jeśli zjedzie z jednej sekcji na drugą, to chwilowo otrzyma napięcie z dwóch trafo, czy to bezpieczne? Jak u was analogowców jest to rozwiązane?