Nie chodziło mi o Transparent 21 (inna nazwa Pausklar 21) - ten służy do zwiększania przezroczystości papieru z wydrukiem płytki przy metodzie foto.
Ten środek o którym pisałem zwiększa gęstość optyczną tonera. Kto próbował metody foto z wydruku z laserówki na folii ten wie że z zadrukowanego obszaru po zbyt mocnym naświetleniu potrafi zrobić się kratka (laser naświetla bęben linia po linii, punkt po punkcie). Ten preparat likwiduje ten efekt, być może lekko rozmiękcza toner czy tp.
Positiv 20 nie tylko że drogi, krótkotrwały, to jeszcze upierdliwy przy nakładaniu. Mniej więcej 1 cm marginesu płytki jest stracony - natryśnięta warstwa jest tam nierównej grubości. Do tego wyłapuje wszystkie pyłki z powietrza. Podobno są gotowe płytki laminatu z emulsją pozytywową, a nawet i takie blachy. Warto poczytać w postach m.in. WM-Modela, tu czy na FM.
Naświetlenie trzeba niestety dobrać metodą próbnej odbitki (długi czas naświetlania i płytka po kawałku odsłaniana) - kto się bawił w fotografię ten wie na czym to polega. Ja naświetlałem przez wydruk na folii kwarcówką (taką domową, do opalania). Lepiej jest zrobić sobie naświetlarkę ze świetlówek UV - gotowe opisy są na "elektroda.pl". Naświetlarka przed włożeniem do niej płytki musi się "rozpędzić" przez przynajmniej 5-10 minut. Inaczej efekty naświetlania będą niepowtarzalne. Punktowe źródło światła zwiększa niedokładność odwzorowania (załamanie światła na grubości folii). Co ujdzie przy płytce to jest niedopuszczalne przy blaszkach.
Laminaty o liczbie warstw większej niż 2 są sklejane z "plasterków" podczas produkcji - nie da się niczego wytrawić wewnątrz laminatu.
Dwuteownika to nie wytrawisz, chyba że bardzo malutki 0,5x0,5 mm, ale takich chyba nawet nie ma w naturze (0,5 x 87 = 43,5). Lutowanie może sprawiać problem - będzie sie wyginał po nagrzaniu. Raczej tylko klejenie z kartonu lub blachy. Ale od tego szpecem jest WM-Model.