Ale mnie rozbawiłeś tą sektą i kościołem.
Moje przejście na skalę zero jest faktyczne zasługą Konrada. Ale on nie powiedział nawet jednej sylaby bym to uczynił. Zrobiłem to dobrowolnie i bez niczyjej najmniejszej namowy.Wahałem się długo. Ale uczyniłem to by ułatwić sobie życie. By łatwiej było robić małe elementy do modeli. poradzić sobie z elektroniką bo z tym zawsze miałem duży problem(brak miejsca) A wszystko dla tego, że zobaczyłem, że nie będę w tej skali osamotniony. Skala H0 była moją skalą przez 10 lat pierwsze modele miałem właśnie w H0. Ja nie opluwam ani mniejszych ani większych. Nie wyzbywam się wszystkich modeli z H0. Mało tego - jak nadarzy się okazja uzupełnienia braków H0 to kupie. Pomimo że główną skalą jest teraz 0.
Ja pewnie jestem zbyt wielkim optymistą może nawet marzycielem. Chce coś zrobić, często nie wychodzi. Ale próbuję. dlatego pomyślałem, że pokaże prace nad St44 w skali 0 pomimo iż pisałem, że kończę pokazywanie modeli w tym wątku. pomyślałem, są ludzie którzy chętnie obejrzą napiszą dobre słowo, albo skrytykują co zrobiłem źle. Ale nie dam sobie mówić, że jestem dupowłazem. Ja się po prostu cieszę z tego, że mam taką możliwość że mogę kolekcjonować i robić własne modele. Cieszy mnie mój mały warsztat modelarski. Po to jest forum ktoś coś zapoda ktoś coś podpatrzy i jest zabawa. Koniec transmisji nie jest żadną demonstracją. Jest spowodowany niechęcią czytania wpisów zbędnych.