• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mój ZNTK ZNTK Kuźnica – czyli realistyczny tabor kolei piaskowej

kuznior

Aktywny użytkownik
BGM
GGM
Reakcje
485 0 0
#1
Witam. Jako że kolej piaskowa praktycznie przestała istnieć, postanowiłem zachować jej klimat w nieco mniejszej skali. W tym poście chciałbym prezentować efekty mojej dotychczasowej i przyszłej pracy, które ze względu iż dopiero zaczynam przygodę z modelarstwem kolejowym, może nie będą najwyższych lotów, aczkolwiek tytułowy „realizm” mam zamiar zachować.


Nie chcąc tracić czasu przejdę od razu do konkretów. Mój pierwszy ukończony projekt to dwa wagony 401Vc, które były dwukrotnie przerabiane w miarę zdobywania kolejnych danych konstrukcyjnych. Finalna wersja (3.0) została zbudowana na podstawie reprodukcji fabrycznego planu chorzowskiego KONSTAL-u zamieszczonej w tomie I „Kolei Piaskowych”, a także pomiarów „w terenie”.

Do zbudowania podwozia wykorzystałem wózki imitujące 25TN (bądź też nimi będące – nie wiem) firmy roco, natomiast do wykonania ramy użyłem podwozia węglarki Piko (teraz pewnie zrobiłbym to inaczej, budując kolejne modele wykorzystam zapewne profile ceownikowe z polistyrenu). Po wycięciu zbędnych rzeczy zostały praktycznie tylko boczne profile, wzbogacone detalami z hipsu. Gabaryty ramy, rozstaw osi jak w oryginale. Fronty ramy wykonałem sam i wykończyłem zderzakami do KLUBY oraz detalami z OSTBAHN.
Bez-nazwy-10.jpg

Bez-nazwy-20.jpg


Pudło to jak pisałem wcześniej bardzo długa historia kilku przerabianych wersji, których nie warto tu prezentować aby nie zaburzać poczucia estetyki. Mając wówczas pod ręką laminat TCF wykonałem je na postawie obliczeń ze zdjęć, które rzecz jasna nie mogły być dokładne. Dopiero po zakupie książki KOLEJ PIASKOWA TOM I miałem możliwość określenia prawidłowych wymiarów dla skali h0, związku z czym pudło musiałem obniżyć i skrócić. Jedynym zmienionym przeze mnie wymiarem jest szerokość pudła – 37,5mm. Wynika to z prostej rzeczy. Szerokość pudła w realu to ok. 3060-3080mm, co po przeliczeniu na h0 daje 35,06-35,4mm. Szerokość wykonanej przez Piko lokomotywy ET22 to ok. 35mm (zobaczymy jaką szerokość będzie miała ET21, której barierki są, w przeciwieństwie do byka, przestrzenne ). Daje to bardzo niewielki zapas dla skrajni prowadnic mostu zsypowego, bo przecież ma to być realistyczny wagon, przystosowany do samoczynnego wyładunku. Tak więc dla spokojności dodałem te 2 mm zapasu w szerokości pudła, które wg mnie w ogóle nie wpływają na proporcje wagonu. Same prowadnice mostu są szerzej o kolejne 2mm co daje pełną swobodę przejazdu różnego rodzaju lokomotyw, ale o tym w innym wątku. Wymiary mojego pudła się z czasem zmieniały, natomiast materiał z którego został wykonany – tekstolit pozostał. Wykonałem co prawda dwa prototypowe pudła z polistyrenu, co było o wiele łatwiejsze, jednak wróciłem do pierwotnego materiału ze względu na jego zasadniczą zaletę przy uwzględnieniu konieczności unoszenia i opadania pudła – ciężar właściwy. Tekstolit jest cięższy od polistyrenu i wykonane z niego pudło o wiele lepiej zachowuje się podczas rozładunku na moście. Jest też sztywniejszy dzięki czemu burty nie wichrują się, zwłaszcza że wagon jest pozbawiony sztywnej, zespolonej z nimi podłogi. Są to moje doświadczenia ale widziałem drukowane w 3D modele, które mam nadzieje również zachowują się dobrze jeśli chodzi o powyższe. Na pierwszym pudle widać pozostałości poprzednich wersji.
Bez-nazwy-25.jpg


Pudło wykończone zostało polistyrenem o grubości 0,25, 0,5, 0,75 oraz 1 mm. Podłoga pół na pół polistyren z tekstolitem, natomiast rolki rozładunkowe wytoczono z mosiądzu. Nierówności wyrównałem szpachlówką TAMIYA, a całość po złożeniu przed malowaniem prezentowała się następująco:
Bez-nazwy-40.jpg

Bez-nazwy-50.jpg

Bez-nazwy-30.jpg


Potem przyszła kolej na malowanie. Nie posiadam aerografu tak więc postanowiłem użyć farb w sprayu z serii TAMIYA TS. Efekt był dla mnie całkiem zadowalający, ale przy następnych konstrukcjach skupię się bardziej nad przygotowaniem powierzchni do malowania, wówczas powinno to wyglądać jeszcze lepiej.
Bez-nazwy-60.jpg

Bez-nazwy-70.jpg


Kalkomanię nakładałem po raz pierwszy. Postępowałem wg instrukcji: lakier połyskujący, dekalfix, kalkomania, deklafix, następnie na pudło nałożyłem lakier półmatowy, natomiast na podwozie matowy. Tak prezentowały się przed ostatnią warstwą lakieru bezbarwnego:
IMG_7791.jpg


A tak po ostatnie warstwie gotowe wagony:
IMG_7802.jpg

IMG_7808.jpg

IMG_7817.jpg

IMG_7819.jpg


Jak pisałem wcześniej są to moje pierwsze wagony więc ich wykonanie było zabawą i lekcją jednocześnie. W każdym razie efekt końcowy jest dla mnie jak najbardziej zadowalający, zwłaszcza że wagony mają unoszone pudła i ruchomą podłogę. Teraz czas na wykonanie mostu. Myślę, że będzie skończony przed ukazaniem się ET21, z którą wagony będą się prezentowały świetnie. (Foto R.Rusak, pochodzi z moich zbiorów)
Bez-nazwy-2.jpg

bez-nazwy-2a.jpg

IMG_7888.jpg
 
OP
OP
kuznior

kuznior

Aktywny użytkownik
BGM
GGM
Reakcje
485 0 0
#2
Chciałbym się również z tego miejsca zwrócić do wszystkich, którzy mają zamiar budować swoje wagony rolkowe, by w miarę możliwości uwzględnili przedstawione poniżej wymiary skrajni. Pozwoli to na tworzenie wspólnych składów, które będą mogły być rozładowywane na kilku mostach.
wymiary.png
 

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 56 1
#4
Miło pooglądać modelarstwo od podstaw, szczególnie gdy tworzone są wagony których nie można nigdzie kupić (y) Aż mi się przypomniał Takraf EDK 80 którego robię od podstaw i wypadałoby wreszcie dokończyć :rolleyes:
 

Pawel

Aktywny użytkownik
H0e
Reakcje
344 1 1
#9
Faktycznie modele wyglądają bardzo fajnie :)
Rozumiem, że właściwości jezdne są dobre, skoro zabudowane są oryginalne wózki Roco.
Ja mam natomiast dwa pytania:
1. W jaki sposób jest połączone pudło z podwoziem w pozycji podniesionej do góry?
2. Jakie planujesz gniazda sprzęgów, czy będą wyposażone w KKS?
 
OP
OP
kuznior

kuznior

Aktywny użytkownik
BGM
GGM
Reakcje
485 0 0
#10
Faktycznie modele wyglądają bardzo fajnie :)
Rozumiem, że właściwości jezdne są dobre, skoro zabudowane są oryginalne wózki Roco.
Ja mam natomiast dwa pytania:
1. W jaki sposób jest połączone pudło z podwoziem w pozycji podniesionej do góry?
2. Jakie planujesz gniazda sprzęgów, czy będą wyposażone w KKS?
Wagon na tych wózkach sunie bez oporów.
Co do połączenia pudła to działa na zasadzie 2 tulei ukrytych w konstrukcji pudła i prętów wystających z ramy. Skok pręta w tulei jest większy niż wysokość podnoszenia pudła na moście, więc wszystko się trzyma. Natomiast pudło można po prostu zdjąć z ramy, nie wykonałem żadnych blokad.

Jeśli chodzi o sprzęgi to ze względu na skąpą ilość miejsca związaną z montażem w/w systemu mocowania pudła, myślałem o systemie fleischmanna:


W tym temacie jestem zielony więc chętnie posłucham opinii innych.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
#13
Jeżeli nie ma miejsca na pełny mechanizm (kinematykę) krótkiego sprzęgu, to proponuję spróbować zastosować coś takiego, jak na górnej fotce, ale zakończonego typowym gniazdem NEM, a nie takim mocowaniem, jak tu. Takie rozwiązanie, jakie pokazał kolega @kuznior ma wprawdzie zaletę, że można regulować wysokość sprzęgu, ale jest droższe. A potrzeba regulacji wysokości jest dość niewygodna. Warto to stosować wtedy, gdy nie ma możliwości umieszczenia standardowego gniazda na prawidłowej wysokości. Dodam, że Roco/Fleischmann oferują także inne typy sprzęgów z takim trapezowym mocowaniem, nie tylko sprzęg systemu Fl. Jednak o ile to możliwe, lepiej byłoby zastosować standardowe gniazda NEM.

W gniazdo NEM można włożyć każdy sprzęg, zakończony standardowym "jaskółczym ogonem". Trzeba jednak pamiętać, że w obu rozwiązaniach, gdy nie ma kinematyki, sprzęg musi być wysunięty bardziej przed linię zderzaków i nie da się uzyskać połączenia zderzak w zderzak, bez przerwy między nimi. Problem w tym, że obecnie na stronie Roco/Fleischmann takie elementy nie są dostępne. Niżej dwa przykłady takich gniazd i przykładowe trzy sprzęgi, które można wpiąć w takie gniazdo. To gniazdo niżej jest przeznaczone do włożenia na oś obrotu wózka i pochodzi z jakiegoś wagonu Roco, a pokazałem je dla ilustracji, o co chodzi.

sprzęgi.jpg
 
OP
OP
kuznior

kuznior

Aktywny użytkownik
BGM
GGM
Reakcje
485 0 0
#14
Jeżeli nie ma miejsca na pełny mechanizm (kinematykę) krótkiego sprzęgu, to proponuję spróbować zastosować coś takiego, jak na górnej fotce, ale zakończonego typowym gniazdem NEM, a nie takim mocowaniem, jak tu. Takie rozwiązanie, jakie pokazał kolega @kuznior ma wprawdzie zaletę, że można regulować wysokość sprzęgu, ale jest droższe. A potrzeba regulacji wysokości jest dość niewygodna. Warto to stosować wtedy, gdy nie ma możliwości umieszczenia standardowego gniazda na prawidłowej wysokości. Dodam, że Roco/Fleischmann oferują także inne typy sprzęgów z takim trapezowym mocowaniem, nie tylko sprzęg systemu Fl. Jednak o ile to możliwe, lepiej byłoby zastosować standardowe gniazda NEM.

W gniazdo NEM można włożyć każdy sprzęg, zakończony standardowym "jaskółczym ogonem". Trzeba jednak pamiętać, że w obu rozwiązaniach, gdy nie ma kinematyki, sprzęg musi być wysunięty bardziej przed linię zderzaków i nie da się uzyskać połączenia zderzak w zderzak, bez przerwy między nimi. Problem w tym, że obecnie na stronie Roco/Fleischmann takie elementy nie są dostępne. Niżej dwa przykłady takich gniazd i przykładowe trzy sprzęgi, które można wpiąć w takie gniazdo. To gniazdo niżej jest przeznaczone do włożenia na oś obrotu wózka i pochodzi z jakiegoś wagonu Roco, a pokazałem je dla ilustracji, o co chodzi.

Zobacz załącznik 762467
Rozumiem. W takim razie będę dążył do zastosowania środkowego sprzęgu z twojego zdjęcia i górnego gniazda. Mam sporo gniazd NEM z wagonów piko i chyba je po prostu przerobię.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
#15
Tylko proszę pamiętać, że konieczne jest precyzyjne ustawienie wysokości gniazda, bo przy standardowym gnieździe NEM nie ma możliwości regulacji wysokości samego sprzęgu (w przeciwieństwie do rozwiązania, o jakim myślał kolega kuznior). A co do samego sprzęgu, to jak pisałem, w gniazdo można włożyć każdy sprzęg, niekoniecznie Fl (środkowy na moim zdjęciu).
 
OP
OP
kuznior

kuznior

Aktywny użytkownik
BGM
GGM
Reakcje
485 0 0
#16
Tylko proszę pamiętać, że konieczne jest precyzyjne ustawienie wysokości gniazda, bo przy standardowym gnieździe NEM nie ma możliwości regulacji wysokości samego sprzęgu (w przeciwieństwie do rozwiązania, o jakim myślał kolega kuznior). A co do samego sprzęgu, to jak pisałem, w gniazdo można włożyć każdy sprzęg, niekoniecznie Fl (środkowy na moim zdjęciu).
Będę to wszystko dopasowywał. Zastanawiam się tylko jeszcze gdzie zamocować sprzęgi? do ramy czy do wózka? gdzie lepiej się sprawdzą takie bez kinematyki?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
#19
Zastanawiam się tylko jeszcze gdzie zamocować sprzęgi? do ramy czy do wózka? gdzie lepiej się sprawdzą takie bez kinematyki?
Przy tak krótkim wagonie od biedy można do ramy, ale wtedy muszą bardziej wystawać za zderzaki i mieć większą możliwość wychylania się na boki. Lepszym rozwiązaniem wydaje mi się zamocowanie do wózka, albo tak, żeby się obracały z wózkiem (z wykorzystaniem takiego elementu, jak to dolne na moim zdjęciu).
 

pado

Znany użytkownik
KKMK
Reakcje
4.495 33 0
#20
@WM-MODEL twoje ustrojstwo jest jak najbardziej ok.... aby ustalić wysokość sprzęgu.... tyle że ja teraz dumam jak w ten wagon wsadzić cokolwiek co się nazywa sprzęgiem. Jak już będzie to możliwe wtedy przejdziemy do twojego sprytnego urządzenia ;)

@Andrzej Harassek kiedyś ROCO w skali N robiło wózki kolejowe z gniazdem na sprzęg coś ala ruchomy DYSZEL. Czy takie rozwiązanie było robione w starych wersjach wózków od ROCO. Moje wszystkie starsze wagony w tej skali mają już Kinematykę....i nie mam pojęcia czy takie pomysły kiedyś były.... ale wydaje mi się że tak.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 13
Tabor 2
Tabor 3
Tabor 9
Tabor 9

Podobne wątki